Reklama

Wojna na Ukrainie

Seryjne T-90M z aktywną ochroną przeciwko dronom FPV

System aktywnej obrony Arena-M, testowany na czołgu T-72B3.
System aktywnej obrony Arena-M, testowany na czołgu T-72B3.
Autor. TV Zvezda

Rosjanie zaprezentowali pierwszy seryjny czołg T-90M wyposażony w aktywny system obrony Arena-M.

Reklama

Na filmie widoczny jest czołg T-90M z aktywnym systemem obrony Arena-M. System ten to dalsza ewolucja systemu Arena, który sam w sobie jest ewolucją systemu Szatior. Arena-M składa się z sensorów radarowych oraz wyrzutni kaset wypełnionych materiałem wybuchowym oraz ponacinaną wkładką mającą generować odłamki.

Przedstawiciele producenta, poinformowali że system Arena-M został zmodyfikowany także pod kątem zwalczania dronów, poprzez zwiększenie liczby sensorów, oraz prawdopodobnie modyfikacji oprogramowania. Jeśli informacje te się potwierdzą a system będzie działał skutecznie, może znacząco podnieść przeżywalność rosyjskich czołgów w konfrontacji z dronami FPV.

Próba aktywnego systemu ochrony pojazdów Arena.
Próba aktywnego systemu ochrony pojazdów Arena.
Autor. KBM

Na łamach Defence24 podnosiliśmy ten temat już wielokrotnie, i należy ponownie zadać to pytanie Ministerstwu Obrony Narodowej. Kiedy zostanie rozpoczęty poważny program zakupu aktywnych systemów obrony pojazdów klasy Hard Kill? Tym bardziej że nowo kupowane czołgi jak M1A1FEP i M1A2SEPv3 zostały zintegrowane z takim systemem, podobnie ma być z wozami K2PL.

    Taki system powinien zostać docelowo zintegrowany z bojowymi wozami piechoty Borsuk, a być może i z innymi pojazdami bojowymi. Docelowo Polska powinna wznowić prace nad własnym systemem aktywnej obrony pojazdów, zwlekanie z podjęciem takim działań, jest tylko na szkodę naszych Wojsk Pancernych i Zmechanizowanych.

    Reklama

    CBWP. Realna potrzeba czy kosztowna fanaberia? | Czołgiem!

    Reklama

    Komentarze (14)

    1. Szczupak

      Po trzech latach pelnoskalowej wojny 2 armia świata w Ukrainie wreszcie mysli o zabezpieczeniu pojazdów. Pytanie. Czy działa? Bo zamontowanie jakiegoś urządzenia na jednej maszynie nie znaczy że na polu walki ocaleje. Może to tylko przerobiona, skradziona frytkownica spod Buczy. ???? Niet analog.

      1. Davien3

        Działac na pewno działa tak jak inne rosyjskie ASOP. Pytanie tylko czy działą jak należy bo do tej pory wszystkie ich systemy miały tendencje do dziesiątkowania własnej piechoty zamiast niszczenia ppk

      2. OkoNaMaroko

        Kiedyś jak ruscy chwaili się filmikami czołgów, to przelatywały one przez takie górki na pełnej p... A widzieliście jak ten wynalazek zwalnia na wierzolku i zjeżdża na peirwwszym biegu w dół, dopiero na prostej dodaje gazu aż turbina na czarno dymi? Boją się że coś odpadnie po przejechaniu szybciej?? Pytanie retoryczne, nie trzeba odpowiadać haha

      3. real888

        To nie turbina tylko stary diesel bez filtra cząstek stałych

    2. Chyżwar

      Kupiliśmy tylko 200 AARGM-ER. I dobrze bo świetna broń, choć cena jest taka, że pojedyncza rakieta kosztuje mniej więcej tyle, ile nowoczesny KTO z systemem wieżowym. Jak to się ma do APSów? TROPHY kosztuje mniej więcej pół miliona dolarów. Przy pieniążkach, które zapłaciliśmy za AARGM-ER to są wydatki na waciki. Kupiliśmy M1A2 SEPv3 i M1A1 FEP. Znów bardzo dobrze bo te czołgi nie tylko najlepiej chronią załogi ale przy sprawnie działającym systemie nawet porażony czołg bardzo często nie będzie stratą bezpowrotną. W ubiegłym roku o ile wiem nie zrealizowano całego budżetu. To się już działo, zdarzyło się teraz i pewnie zdarzać się będzie, bo nawet jeżeli ktoś będzie stawał na głowie i tak nie przewidzi wszystkiego. Ale wiedząc, że nie wydamy całości , mogliśmy byli w trybie interwencyjnym zakupić choćby nawet TROPHY właśnie.

      1. Fargo-12

        no właśnie, a czy za te 200 AARGM nie lepiej kupić 5000 dronów typu schached, albo 2000 rakiet manewrujących, teraz ukraińcy i rosjanie budują takie za ułamek wartosci AARGM , może nie tak wymuskane ale tanie i w dużej ilości.

      2. Davien3

        @Fargo a Ukraińcy maja dostęp do AARGM? Oj chyba nie dlatego radary ruskie muszą atakowac dronami I jeszcze jedno, dowolny nowoczesny pocisk manewrujący( nie mówie o ruskich podróbkach) jest droższy od AARGM-ER a znacznie mniej skuteczny przeciwko radarom

    3. kurczak

      Czy na zdjęciu w drugim planie to nie T-14? Trudno nie zgodzić się z autorem z jego wnioskami.

      1. Davien3

        To może byc jeden z 23 czołgów T-14 albo jest to jakaś wersja T-72/.90, troche tych prototypów było.

    4. Przyszłość

      Srednio na Ukrainie na zniszcznie czolgu szlo 11 dronow. Wiec zapewne z takim czyms dalej bedzie mozliwe zniszcznie tylko srednia wyniesnie np 22 drony

      1. Buczacza

        To ciekawe co prawisz. Zresztą (tradycyjnie)... Bo te od nas do unieruchomienia wystarczy 1 w porywach 2...

      2. Davien3

        A co zmieni ten archaiczny system? Przecież to to samo co inne systemy rosyjskie czyli granaty odłamkowe i zagrożenie większe dla własnej piechoty niz dla ppk.

    5. Monkey

      Polski MON i nowoczesność… Chociaż od czasów Macierewicza i Błaszczaka i tak jest postęp.

      1. kapusta

        zwłaszcza odmalowywanie stalowych hełmów z lat 60. za Macierewicza należy uznać za postęp

      2. szczebelek

        A to kupiliśmy już taki system działający na pojeździe, który już jeździ na polskim poligonie czy taki jest plan?

      3. Davien3

        @szczebelek, Polska sama opracowała trzy ASOP ale to tak samo archaiczne systemy jak rosyjskie więc ich nie produkuja i słusznie.

    6. radziomb

      1. a co jeśli przyleci dron i zrzuci granat, fosfor , prosto z góry? Bo te systemy wcześniej działały tylko na boki, ktoś wie? 2. co z piechotą która może byc obok ? Nie dostanie odłamkiem 3. Co jeśłi przesaturujemy przeciązymy ten system? Np poleci 5 dronów na raz? Po co ja pytam, Za rok wszyscy się przekonamy jak w praktyce działaja rosyjskie i Europejskie systemy hard kill ;-) Bo skoro Ukraina dostaje już za Anglii najnowsze działa laserowe to ograniczen nie ma pewnie żadnych ...

      1. Klozapol

        Jest jak byk, że dostosowany do zwalczania dronow, zresztą np trophy już dostosowali.

      2. Rusmongol

        @klozapil. No i operacja specjalna miała trwać 3 dni , a kindzaly miały być nie do zatrzymania. Jak byk tak Rosjanie mówili.

      3. Davien3

        @Klozapol jest tak dostosowany jak inne rosyjskie archaiczne ASOP na granatach odłamkowych czyli wcale

    7. Buczacza

      Rozwinięcie rozwinięcia a te rozwinięcie było z tamtego rozwinięcia. Do tego bez analogu... I tak po 3 dniach 3 letniej szpec operacji. Nie mający analoga kompleks (wypoczynkowy). Made in russland w akcji...

    8. Jameson

      Rosja zaczynała ze śmiesznymi kratami na wieżach, ale każdy jak widać się uczy na swoich błędach. Nasze dowództwo / politycy jak widać nie przyjmuje do wiadomości oczywistych zmian na polu walki. Po co nam te docelowe 1000 czołgów i innych pojazdów, jak będzie je można niszczyć dronami z marketów? Przy takiej ilości wozów bojowej wszelkiej maści nie wyobrażam sobie, że kupujemy taki system z zagranicy.

      1. user_1074157

        Rosja zaczynała systemem Drozd (chyba w latach 60. XX w.,) pierwszym na świecie systemem aktywnej obrony czołgu, z którego zrzynał potem izrael i później zachód.

      2. Czytelnik D24

        @user Zachód tak zrzynał że ma systemy o jakich Rosjanie mogą tylko pomarzyć. Kiedy czytam twoje komentarze to mi się przypominają dowcipy o rosyjskich wynalazcach.

      3. kapusta

        @usser - czekam aż napiszesz, że wcielane niedawno do waszej armii zabytki w rodzaju T-54 z końca lat 40. ub. wieku również posiadały fabryczne systemy hard-kill. A potem dodaj jeszcze, że te daszki z blachy falistej które miały chronić przed Javelinami to również element unikalnego systemu obrony cybernetycznej Puppa z epoki Chruszczowa którą Zachód zdołał skopiować dopiero pół wieku później

    9. Golf

      Można ?? Można...

      1. Wania

        Prawie 10 tysięcy zniszczonych i uszkodzonych czołgów, kilkadziesiąt tysięcy wyeliminowanych czołgistów, trzy lata wojny i wprowadzają system, który zapewne będzie jak pewien przyrząd, który się nie mieści i nie świeci. Będzie działać, ale z określonym środkiem napadu no i pytanie, kto będzie obok czołgu?

    10. QVX

      A potem okaże się, że poza demonstracyjną serią 10 szt. nie powstanie żaden. Nie pierwszy i ostatni raz.

    11. mobilnyPL

      Najpierw trzeba posiadać Borsuk a na to się nie zanosi a jak nawet to liczba stu paru sztuk jest śmieszna. Ktoś hapnie ten kontrakt i będzie to zagraniczny koncern.

    12. wojghan

      Własny system, buhahahahaha. I co jeszcze? Przecież nikt nie pozwoli na takie fanaberie.

    13. RafMiko

      Panie Damianie, chyba Pan jako jedyny nie boi się zadawać trudnych pytań. Gratulacje i odwagi. w dalszej pracy.

      1. Popolupo

        ZArtownis- kiedy zakup?A moze kiedy zaczniemy developement i produkcje nasza lokalna

    14. CdM

      Przede wszystkim, kiedy u nas będzie program masowego wprowadzenia dronów na niskim szczeblu, taki na przykład, jaki wprowadzają pod wpływem doświadczeń z Ukrainy Amerykanie, a także większość państw europejskich? Dlaczego Amerykanie mogli kupić licencję na cywilne, stosunkowo tanie i proste drony i chcą je stosować ze zmodyfikowaną elektroniką, podobnie robi na gwałt wiele innych krajów, a u nas blokada w temacie? Chcemy być jak Francuzi dziesiątkowani pod Agincourt w swoich ozdobnych zbrojach przez angielskich prostych łuczników?

      1. QbaF

        Dla decydentów kluczem jest prowizja od transakcji...

    Reklama