Reklama

Siły zbrojne

Udany pierwszy lot polskiego pilota F-35

Polski pilot za sterami F-35.
Polski pilot za sterami F-35.
Autor. st.sierż. Rafał Samluk/ MON/X

Lot pierwszego polskiego pilota F-35 został zakończony pomyślnie. „To historyczny moment” skomentował wydarzenie szef polskiego MON.

„Najnowsza informacja z amerykańskiej bazy lotniczej w Fort Smith. Polski pilot po raz pierwszy za sterami naszego F-35! To historyczny moment dla Polski i niezwykle ważny moment rozwoju naszych Sił Powietrznych. Gratulacje dla całego zespołu wdrażającego te nowoczesne samoloty V generacji. Jesteśmy z was dumni!” - napisał wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz.

Reklama

„Zgodnie z procedurą lot szkoleniowy odbył się z wykorzystaniem dwóch maszyn w formacji chase (pościgu), dzięki czemu lecący za Polakiem amerykański instruktor mógł sprawdzać poprawność wykonywanych manewrów. Polski pilot zasiadł za sterami F-35A „Husarz” niespełna dwa miesiące po pierwszym starcie „polskiej” maszyny z lotniska fabryki Lockheed Martin w bazie NAS Joint Reserve Base Fort Worth w Teksasie” - dodało Ministerstwo Obrony Narodowej.

    F-35 to pierwszy w polskim lotnictwie samolot wielozadaniowy zaprojektowany tak, by był trudno wykrywalny przez przeciwnika. Polskie Siły Powietrzne mają otrzymać 32 maszyny, które razem z myśliwcami F-16 będą stanowić o sile polskiego lotnictwa bojowego. Obecnie polscy piloci szkolą się w USA. Pierwsze F-35 maja trafić do Polski na początku 2026 r.

    31 stycznia 2020 r. w Dęblinie (woj. lubelskie) polskie Ministerstwo Obrony Narodowej podpisało umowę na dostawę 32 samolotów F-35A. Kontrakt przewidywał również pakiet logistyczny i szkoleniowy. W pierwszym przewidziano części zamienne i eksploatacyjne, sprzęt do obsługi naziemnej i wyposażenie pilotów, komputerowy system zarządzania eksploatacją. Drugi pakiet obejmuje kompleksowe szkolenie pilotów i personelu technicznego w USA.

    Reklama
    Źródło:PAP / Defence24

    CBWP. Realna potrzeba czy kosztowna fanaberia? | Czołgiem!

    Reklama

    Komentarze (7)

    1. Jerzy

      F-35 to na pewno bardzo dobry samolot, ale w kontekście ostatnich działań Trumpa zaczynam się zastanawiać czy to był dobry wybór. Powstaje pytanie jak ew. wojna celna USA z EU odbije się na kosztach eksploatacji tych maszyn i ile będą nas ostatecznie kosztowały w sytuacji coraz większego umacniania się dolara? Pomijam tutaj fakt, że USA w ramach realizacji swojej polityki nacisków mogą teoretycznie w każdej chwili nam je "wyłączyć". Biorąc pod uwagę całokształt, tj. koszt zakupu i eksploatacji, zdolności serwisowe, nabycie kompetencji przez własny przemysł, niezależność polityczną, może się w przyszłości okazać, że Grippen był dużo lepszym rozwiązaniem.

      1. Davien3

        Zanim te F-35 trafią do Polski to bedzie juz po Trumpie bo mają dotrzeć wszystkie do 2030r a Trump wtedy wylatuje z urzędu na zawsze I jeszcze jedno, USA nic nie może ci ot tak sobie wyłączyc bo takich rzeczy nie ma w zadnych systemach broni.

    2. De Aristo

      No i wspaniale. Dobra wiadomość. czekam na kolejne samoloty i kolejne loty.

    3. Ondre2727

      Gratulacje dla Pilota 👍

      1. bmc3i

        W rzeczywistości to było dwóch pilotów. Dwóch polskich pilotów odbyło pierwszy lot tego samego dnia. Ale oczywiści ten pierwszy był tylko jeden.

    4. bmc3i

      Dla pilota pewno będzie duma pozostałej części życia, ze był tym pierwszym pilotem, który zasiadł za sterami samolotu który będzie służył w Polsce przez najbliższe kilkadziesiąt lat.

    5. DiDD

      Czas na kolejne 32WSB, nieważne jakiego typu. Mimo, iż ostatnio dużo mówi się o samolotach wsparcia (MRTT, transportowacach, może awacs-ach) to jednak maszyny bojowe z dobrym uzbrojeniem stanowią realną siłę bojową działając odstraszajaco no potencjalnego nieprzyjaciela. Samoloty wsparcia będzie można kupić w dalszej kolejności, w czasie względnego spokoju, który zapewniony będzie przez trzymanie nieprzyjaciela na dystans.

    6. Grom2137

      Oby tak dalej

    7. Paweł P.

      Brawo! 🇵🇱

    Reklama