Siły zbrojne
Kolejny Hercules zasilił Siły Powietrzne [AKTUALIZACJA]
Autor. Ministerio Defensa/Twitter
Samolot transportowy C-130H Hercules wylądował w 33. Bazie Lotnictwa Transportowego w Powidzu - poinformowała Agencja Uzbrojenia na swoim profilu na X. To trzecia z pięciu maszyn w tej wersji, pozyskana w ostatnich latach ze Stanów Zjednoczonych.
Maszyna przybyła jeszcze w malowaniu amerykańskim i prawdopodobnie zostanie przemalowana w wyspecjalizowanych w tego typu pracach zakładach w Polsce.
Samoloty C-130H Hercules zakontraktowano w roku 2021. Zgodnie z postanowieniami pozyskanych miało zostać pięć samolotów. Pierwsze dwa zostały pozyskane w ramach programu Excess Defense Articles (EDA), w związku z czym strona polska ponosiła koszt częściowego doposażenia oraz przygotowania samolotów do przelotu ze Stanów Zjednoczonych do Polski. Samolot pozyskany obecnie jest już jednak pozyskany w ramach procedury „ramp to ramp” zgodnie z którą Amerykanie przekazali samolot sprawny, prosto ze służby w US Air Force i może on po przemalowaniu praktycznie od razu rozpocząć służbę.
Polska zapłaciła za pięć pozyskiwanych obecnie Herculesów 14,3 mln USD przy czym ich wycena przeprowadzona przez stronę amerykańską była znacznie wyższa i wyniosła 60 mln USD. Trzeba zaznaczyć, że nawet ta druga cena to znacznie mniej niż trzeba byłoby zapłacić za fabrycznie nowe samoloty tej lub podobnej klasy.
Kolejny #HERCULES dotarł do 🇵🇱. W 33 Bazie Lotnictwa Transportowego #Powidz zameldował się trzeci z pięciu zakontraktowanych w 2021 r. samolotów C-130H. Niebawem statek powietrzny zyska polskie barwy i rozpocznie swoją służbę w 🇵🇱 #SiłyPowietrzne. pic.twitter.com/1IHZkiXRwr
— Agencja Uzbrojenia (@AgencjaUzbr) December 12, 2023
Pierwszy samolot z zamówionych dotarł do Polski w lipcu 2022 roku, a drugi w październiku tego samego roku. Maszyna, która obecnie przybyła do Powidza jest trzecia, co oznacza że tempo dostaw samolotów w ostatnim czasie się wydłużyło.
Dostawy wszystkich statków powietrznych powinny zostać zrealizowane do połowy 2024 r. „Nowe”, a tak naprawdę wyprodukowane kilkadziesiąt lat temu Co ciekawe jednak o ile dwie pierwsze maszyny wersji H pochodziły z lat 80., to najnowsza, która właśnie przyleciała, to maszyna wyprodukowana w latach 90. i prawdopodobnie kolejne także będą pochodziły już z tych nowszych serii produkcyjnych.
Herculesy dołączą do pięciu jeszcze starszych polskich Herculesów wersji C-130E. Nie jest jasne czy dołączą do nich, co doprowadzi do powiększenia polskiej floty średnich samolotów transportowych z pięciu do 10 egzemplarzy, czy po prostu zastąpią swoich - pamiętających wojnę w Wietnamie - poprzedników.
Czytaj też
W ostatnich tygodniach do Sił Zbrojnych RP trafiły liczne nowe statki powietrzne. Wśród nich znalazły się:
-2 średnie śmigłowce S-70i Black Hawk w kompletacji dla Wojsk Specjalnych -2 średnie śmigłowce AW149 -3 ciężkie śmigłowce morskie AW101
- 4 lekkie samoloty bojowe FA-50
- 1 średni samolot transportowy C-130H (wymieniony w tej publikacji).
Grzyb
Herkules zostanie przemalowany w zakładach WZL nr2 w Bydgoszczy. Jeszcze niedawno hejterzy tak się naśmiewali z naszych offsetów, że tylko malowanie będziemy robić. A tu się okazuje, że to jedna z niewielu tego typu malarni w Europie środkowo - wschodniej i jest się czym chwalić!
młodygrzyb
Serio? Chyba nie jesteś zorientowany w temacie.Na Słowacji jest i w Czechach takoż jest firma malująca takowej wielkości maszyny.
ŚniętyMikołaj
6BDSz to tylko atrapa wojsk powietrznodesantowych jeśli nie mają wystarczającej ilości statków powietrznych, żeby całą przerzucić w jednym rzucie, w dodatku bez sprzętu zmechanizowanego i zmotoryzowanego
Rupert
Polska to nie Rosja. Kraj ma inną powierchnię. I Polska nie musi mieć bardzo rozwiniętych takich wojsk.
Essex
Rupert, pewnie, moga przemieszczac sie rowerami. Armat tez nie potrzebuja do wdparcia ani spadochronow, w ogole nic nie potrzebują!
Flaczki
Trzeba kupić kilka Mitsubishi C2, albo C390 albo A400 do większych misji. Polska musi kupić tankowce
Essex
Musi? Chyba musisz, kupuj, nikt ci nie broni. Za swoje.
młodygrzyb
Kwestia czy zapłaciliśmy dużo czy też akurat tyle ile trzeba albo mało za używane maszyny, to kwestia w jakim stanie one są. Dopiero dokładna ocena stanu technicznego pozwala na takie stwierdzenia. Pisanie o cenie bez dogłębnej znajomości stanu technicznego maszyn mija się z celem. Jest jeszcze kwestia ile takowym maszyn nam potrzeba i do czego.
MC775
Z tego co czytałem to samoloty zostały pozyskane bezpośrednio z rezerw US Army w Arizonie. Samoloty przechowywane w tych rezerwach są w bardzo dobrym stanie, w każdej chwili gotowe wejść do służby w wojskach amerykańskich. Na czas przechowywania są odpowiednio konserwowane i to właśnie za przygotowanie do ponownej służby Polska zapłaciła. Ogólnie Amerykanie trzymają to dla siebie, więc sądzę, że nie jest to złom.
tkin ważny
Pytania więcej niż dobre. Kupujący jakby znali odpowiedzi to byłoby to ujęte na początku. W samolotach liczy się jeszcze oprócz stanu technicznego resurs. Sprzedający go znają. My chyba nie bardzo, bo nic, nikt nie wspomina, że taki parametr istnieje. Z tych komentarzy to tylko niepokój się szerzy. "Dobrze, że sprzedający wycenia swój samochód, tzn. samolot" a jeszcze lepiej, że kupujący nie wycenia bo moglibyśmy nie kupić, i byłaby chryja.
Rusmongol
@tkin ważny. Martwi cie rezurs? To wróć do poprzednio pozyskanych c130, ile u nas sluza i jeszcze posłużą.
Tani2
Ja jestem za i mam pytanie co z tymi radarami ze Szwecji są jakieś info?
Chyżwar
Drodzy Panowie Herculesy są do pozyskania nie tylko w USA ale także w GB. Dlatego niech znajdzie się wreszcie ktoś, kto pomyśli, żeby pozyskać coś takiego, żeby zmienić to w latającą cysternę.
ATKzCalifornii
Dokladnie!
Dudley
Jak ja uwielbiam czytać takie pseudo fachowe opinie. Co chcesz tankować z Herculesa, swoje auto? Bo polska armia nie posiada żadnego samolotu lub śmigłowca który mógłby uzupełniać paliwo z C-130. I nie zanosi się byśmy takie potrzeby mieli.
HataKumba
Brak cysterny to jedna z najgłupszych decyzji mon
szczebelek
Chyba nie oddadzą ?
user_1053912
I take trzeba