Reklama

Siły zbrojne

Duńczycy zatrzymali sprawcę uszkodzenia kabli na Bałtyku

Duński sektor finansowy stał się celem cyberataków
Duński sektor finansowy stał się celem cyberataków
Autor. Serge Taeymans/ Unsplash

Duńska Marynarka Wojenna zatrzymała chiński masowiec Yi Peng 3, który podejrzewany jest o uszkodzenie kabli telekomunikacyjnych na Morzu Bałtyckim.

Do zatrzymania doszło na obszarze duńskich wód terytorialnych, w cieśninach duńskich u wyjścia z Wielkiego Bełtu. Zatrzymania jednostki dokonał okręt patrolowy duńskiej marynarki wojennej P525.

Czytaj też

Po kilku godzinach do obu jednostek dotarł kolejny okręt HDMS Soeloeven, który wyspecjalizowany jest do prowadzenia prac pod wodą. Do zatrzymania statku doszło wieczorem 19 listopada. Nie ma informacji czy doszło do przeprowadzenia inspekcji jednostki przez grupę abordażową duńskiej MW. Chiński statek płynął z rosyjskiego portu w Ust-Łudzę.

Reklama

Nie ma póki co również oficjalnego komunikatu ze strony duńskich władz, jednak chiński masowiec podejrzewany jest o uszkodzenie kabli telekomunikacyjnych leżących na dnie Morza Bałtyckiego. Statek ten miał przepływać nad uszkodzonymi kablami pomiędzy Finlandią a Niemcami tzw. C-Lion1 oraz pomiędzy kablami łączącymi Szwecję i Litwę.

Czytaj też

Śledczy podejrzewają, że chińska jednostka jest sprawcą incydentu. Na zdarzenie ostro zaregował minister obrony Niemiec Boris Pistorius, który powiedział, że „nie jest przypadkowym wypadkiem, a celowym sabotażem”.

To nie pierwszy raz kiedy chińska jednostka morska jest odpowiedzialna za uszkodzenie strategicznej infrastruktury na Bałtyku. W październiku 2023 roku doszło do rozhermetyzowania gazociągu Balticconenctor łączącego Estonię i Finlandię. Gazociąg został uszkodzony przez kotwicę zrzuconą z pokładu chińskiego kontenerowca Newnew Polar Bear. Jednostka od początku podejrzewana była o sprawstwo tamtego zdarzenia, jednak nie zdecydowano jej się zatrzymywać i ta uciekła z Morza Bałtyckiego bez konsekwencji.

Reklama
Reklama
Reklama

Komentarze (17)

  1. lekko zaawansowany

    Nie bądźmy głupi i ślepi, trzeba łączyć kropki.

    1. TakToWidzę

      lekko zaawansowany Kropka rosyjska jest jak zawsze do połączenia niby jedna ale za to jaka wielka.

  2. prawnik

    Chińskie bombowce strategiczne już lecą nad Danię :)

    1. rED

      Chiny nie mają takich

    2. TakToWidzę

      rED Pewnie maja, zasięg też ale pospadają w okolicach Azerbejdżanu na skutek chińskiej jakości wykonania.

  3. TakToWidzę

    Wszystkie statki floty widmo powinny być zatrzymywane, sprawdzane i zajmowane do wykonania napraw przez armatora z uwagi na zagrożenie katastrofą ekologiczną na wodach UE. Tak samo po trzech uszkodzeniach spowodowane przez statki chińskie powinny być one doubezpieczone i pływać z europejskimi obserwatorami na pokładzie.

  4. szczebelek

    Pewnie niektórzy się nie zorientują, że ten deszcz to chińskie fekalia 🤣

    1. Przyszłość

      Z USA. Chcą nas wciągnąć w kolejną wojne

  5. Przyszłość

    Zatrzymać to trzeba Ukraińców za nord stresem 2. Podwójne standardy. Zresztą to pewnie nie Chińczycy tylko tak musieli coś zrobić to na ślepo.

  6. Tadeusz Żeleźny - analityk systemowy

    Chińczycy dają się wkręcić Rosji przeciw Europie - i to w sytuacji gdy Chiny mogą stać się głównym rozgrywającym ustanowienie pokoju [a raczej zamrożenia wojny] na Ukrainie. Dania zrobiła "sprawdzam" - i bardzo dobrze. To przybliża sojusz państw Bałtyku przeciw Rosji - i przejęcie Bałtyku jako NIEROSYJSKIE mare nostrum. Z pełną kontrolą przepływów strategicznych na Bałtyku - a zwłaszcza przez Sund. Turcja też strategicznie [nie mówię o taktycznych zwrotach pod bonusy] kontroluje Bosfor i przez to przepływy "z i do" Morza Czarnego - a ma na pieńku z Rosją - strukturalnie i długofalowo - sprzeczne interesy o Syrię, Libię, rejon kaukaski, Azję Środkową - no i Morze Czarne. DLATEGO sojusz państw Bałtyku [a szerzej NORDEFCO+UK+Polska+Bałtowie] i sojusz Turcji - nader PRAGMATYCZNY - ma sens względem Rosji. I to są sojusz dla Polski.

    1. Jan z Krakowa

      NB. Dziwne, ale to że Turcja ma -zawsze- sprzeczne z Rosją interesy geopolityczne jest nie wiadomo dlaczego często pomijane w analizach czy komentarzach. Jak również położenie Turcji, siła jej armii, i ogólnie wartość Turcji dola NATO; dla Polski w szczególności.

  7. andys

    Szum wokół tej/tych spraw budzi moje zdziwienie. Wydaje mi się, że uszkodzenie/przerwanie kabla może być określone w czasie rzeczywistym z dużą dokładnością za pomocą reflektometru optycznego z obu stron kabla. Statki znajdujące sie niedaleko miejsca uszkodzenia są namierzane radarowo i za pomocą systemów nawigacyjnych. Szybko można również sprawdzić technikę udzkodzenia - przeciecie np. jakimś sekatorem (dywersja ) czy zerwanie (raczej przypadkowe ). Może sie mylę , ale to poprzednie uszkodzenie (1-2 lata temu) zostało wyjasnione - to był Chińczyk, który wypłacił kompensate i spraw załatwiona.

    1. radziomb

      dokładnie , taki statek to nie szpilka. A co jeśli na kotwicy wykryja pozostałosci - np resztki otuliny, gumy przerwanego kabla? To że zabijesz sąsiada przez przypadek bo myślałec że to dzik może ni eprzekonać sądyu. To juz 3cie przeciecie kabla kotwicą. Statek powinien być zarekworowany a na kazdym nastepnym na Bałtyku powinien byc obseerwator/ konstroler za który płaci właściciel statku.

  8. Nawigator

    Nawigator Niestety UE na własne życzenie wpakowała się w chińską pułapkę. Jesteśmy w wielu aspektach uzależnieni od ChRL. Nie potrzeba chińskich rakiet, ani jednej, drugiej czy trzeciej armii chińskiej. Poczytajcie sobie Sztukę Wojny Sun Tsu. Niestety europejscy politycy są jak dzieci, zapatrzeni w Zielony Ład nie wid,ą rzeczywistych zagrażeń. Piszę o europejskich bo o polskich w ogóle gadać.

    1. radziomb

      Chiny sa bardziej zależne od USA i UE

  9. patriota39

    Okręt patrolowy duńskiej marynarki wojennej P525 należy do typu jednostek pomocniczych Diana. Wyporność całkowita 243t, długość 43,00m, szerokość 8,20m. Prawie na pewno bez uzbrojenia. Chiński statek Yi Peng 3 wyporność 75 tysięcy ton, długość 225m, szerokość 32m. Ja rozumiem dobre praktyki morskie, ale Chińczycy mogli spokojnie zignorować nakazujących im zatrzymanie (maszyny "stop") Duńczyków. Słaba widoczność, problemy z łącznością. Płyniemy dalej ... Slabo się duńska marynarka zaprezentowała.

    1. radziomb

      nie mogli , bo zgadnij który z tych statków ma działko ? Dania zatrzymała go i zarekworowała go na czas sledztwa które pewnie potrwa bardzo długo.... pozyjemy zobaczymy

  10. radziomb

    statek powinien być zatrzymany/ zarekworowany do końca śledztwa i te śledztwo powinno trwac tak długo jak trwa Rosyjskie śledztwo o naszym Tupolewie- wieleee lat. bo oficjalnie dlatego nie moga dlatego nam go oddać

  11. Zenek2

    Chiny są coraz bardziej aroganckie. Jeśli po ich ostatnich poczynaniach Europa nie przejrzy na oczy, to za 10-20 lat będziemy chińską prowincją.

    1. Ależ

      Chiny ? Ta waląca się góra długów nie do spłacenia ? Za 10 lat co tam będzie nie wiadomo ale na pewno coś innego niż dzisiaj jest

    2. wojghan

      Już jesteśmy chińską prowincją i nic tego nie zmieni. Postęp naukowy i przemysłowy to Chiny a nie Europa. Europa już jest skansenem. Nawet cholerne dźwigi do terminala kontenerowe bardziej opłacało się wieźć z Chin niż wyprodukować na miejscu.

    3. Anonim12

      I dla tego USA i zachud nie potrafią powstrzymać chińskiej ekspansji gospodarczej w Europie, dla tego amerykance jak sami przyznają że za 10 lat już nie będą miały wiekszego wpływu w Europie bo Chiny coraz szybciej przejmują strefy wpływów nie używając Armi

  12. MiP

    W tej śmiesznej Europie Dania pokazała że ma jaja....

    1. Zygazyg

      Tylko Dania ma wody terytorialne które każdy wychodzący z Bałtyku musi odwiedzić i dlatego zareagowali a nie że mają większe lub mniejsze jaja. Akurat jestem pewien że to skoordynowana akcja międzypaństwowa.

    2. andys

      Teraz moze i ma jaja, gorzej bylo w 1940r

  13. losowynik

    Czyli już 4 kable skasowali chińczycy "cywilnym" kontenerowcem. Dwa w październiku 2023, dwa teraz. Ktoś jeszcze wątpi czy Chińczycy są naszym wrogiem? Tylko zamiast bombowców i rakiet mogą łatwiej i w ich mniemaniu bezkarnie, użyć wszystkiego. Wojna bez zasad, zgodnie ze starą chińską sztuką wojenną. Wszystko może być bronią. I teraz pytanie - pozwoliliśmy by setki tysięcy jak nie miliony fotowotaiki z falownikami i sterownikami z Chin wpinano do naszych sieci energetycznych. Wszystko podpięte do serwerów w Pekinie, wystarczy jedna komenda by zdestabiiliozwać sieć i zafundować blackout. Tysiące jak nie setki tysięcy chińskich kamer monitoringu wpiętych do serwerów w Pekinie. Właśnie wpuszczamy miliony chińskich aut, z łatowpalnymi bateriami, z kamerami i nawet opcjami autonomicznymi - wpięte w serwery w Pekinie. Chińskie dźwigi portowe. Chińska infrastruktura komunikacyjna.

  14. losowynik

    Chińskie kontenerowce rozwalają kable, pytanie kiedy kolejny rozwali nam gazociąg? Mamy się czym bronić? Do tego ściągamy setki tysięcy chińskich samochodów - potencjalnych bomb zapalających podpiętych pod serwery w Pekinie. Instalujemy setki tysięcy jak nie milony instalacji fotowoltaiki z chińskimi sterownikami podpiętymi do serwerów w Pekinie i bezrefleksyjnie wpinamy je do sieci energetycznej. Infratruktura sieci komórkowych stoi na chińskim sprzęcie. W domach mamy chińskie roboty-sprzątające z łatwopalnymi bateriami litowo-jonowymi podpięte do serwerów w Pekinie, a w piwnicach chińskie hulajnogi też z bateriami z litem. Jedna decyzja Xi i wszystko to zapłonie.

  15. losowynik

    W październiu 2023 chiński kontenerowiec rozwalił gazociąg łączący Estonią i Finlandię oraz kabel telekomunikacyjny ze Szwecji do Estonii, a teraz chiński konternerowiec rozwala kabel Finlandia-Niemcy oraz Szwecja-Litwę. A teraz chińczycy przeprowadzają wielką inwazję motoryzacyjną transportując setki tysięcy elektrycznych i spalinowych samochodów (w planach miliony) do Europy. A każde z tych aut moze mieć kamery zewnętrzne i wewnętrzne, GPS z lokalizacją pozycji, opcje autonomicznej jazdy (czyli bez kontroli przez kierowcę) a wszystkos terowane przez chińskie chipy z chińskim softem, podpięte do serwerów w Chinach. I każde z tych aut może stać się zdalnie odpalaną, albo nawet zdalnie sterowaną (autonomiczne opcje jazdy) bombą zapalającą. Wystarczy zdestabilizować softem baterie litowo-jonowe, a kilkaset kilogramów (albo tona) takich baterii zapali się ogniem trudnym do ugaszenia. USA już wyczuło zagrożenie i cłami na poziomie 100% chce zablokować wjazd tych koni trojańskich.

  16. bendix

    Znowu im kotwica wypadła?

  17. K-K

    Pytanie kiedy zostanie uszkodzony Baltic Pipe.? Obym tego nie wykrakał...