Siły zbrojne
Amunicja do FA-50. Trzecie podejście

Autor. Maciej Szopa/Defence24
Agencja Uzbrojenia poinformowała o uruchomieniu kolejnego postępowania na amunicję do 20 mm armat lotniczych samolotów FA-50.
Chodzi o pozyskanie 100 tysięcy sztuk amunicji w tym 50 tys. sztuk amunicji bojowej i 50 tys. sztuk ćwiczebnej. Postępowania ogłoszono 7 lutego a oferty będą przyjmowane do 12 marca 2025 roku. Odbiorcą amunicji będzie 23. Baza Lotnictwa Taktycznego, obecnie jedyny a docelowo największy (2 eskadry, trzecia w 21 BLT w Świdwinie) użytkownik samolotów FA-50.
Samoloty FA-50 w obecnie eksploatowanej wersji GF poza działkiem lotniczym (na amunicję to samą co do samolotów F-16C/D) mogą wykorzystywać bomby niekierowane i szybujące, także kierowane pociski rakietowe AGM-65 Maverick. Są to rodzaje uzbrojenia te same co w F-16. Różnicę stanowią pociski powietrze AIM-9 Sidewinder. Ponieważ FA-50 wersji GF może wykorzystywać tylko Sidewindery starszych wersji, nie posiadanych przez Polskę (która kupiła F-16 od razu z pociskami AIM-9 najnowszej wersji X) i także poszukiwanych obecnie przez Agencję Uzbrojenia. Dopiero docelowa wersja FA-50PL będzie mogła wykorzystywać najnowsza wersję AIM-9X i szerszy wachlarz uzbrojenia.
Essex
Po co mu dzialko i amunicja do niego? Kto tak dzisiaj walczy? Nikt? Ma przeciez aparsty fotograficzne ....a nie....czekaj....tez nie ma!....sle za to jak ladnie lata....piloci sa zacheyceni!!!! Latadelko za miliardy!....posmiewisko na caly swiat!!!!
nyx
Jak pokazuje konflikt na ukrainie - działkiem można efektywnie atakować samoloty, drony, a nawet pociski manewrujące.
Starszy Nadszyszkownik Sztabowy
Jeszcze HiJENKS niech do nich zamówią. CHAMPS mają tylko 20 sztuk i są za cięzkie na FA-50.
Davien3
Biorąc pod uwage ze o HiJENKS jedyne co wiadomo to to ze istnieje jako demonstrator demonstratora. to za daleko wybiegasz w przyszłość. Możew za 20 lat coś z tego wyjdzie.
Kiedy_Borsuki
Same problemy z tym samolotem a wystarczyło zamówić inną wersję w pełni zintegrowaną z F16. Tu już nie chodzi o propagandę sukcesu Błaszczaka i zmarnowane pieniądze ale wprowadzanie chaosu przez zajmowanie się problemem typu: jak uzbroić FA50 zamiast zajmować się innymi pilnymi potrzebami wojska polskiego. Tego typu decyzje zakupowe spowalniają modernizację wojska i zwiększają koszta utrzymania i logistykę. Musimy być mądrzejsi i wystrzegać się tego typu zakupów.
Davien3
A jaka niby istnieje wersja FA-50 w pełni zintegrowana z F-16??? Nie ma czegos takiego . nie było i nie będzie.
OptySceptyk
polskie FA50 nie mają żadnego uzbrojenia do walki powietrznej, poza działkiem. Taki wspaniały zakup i takie problemy? Dziwne. Przecież należałoby się spodziewać, że Błaszczak i jego doradcy wszystko przemyśleli przed podjęciem wiekopomnej decyzji. Poza tym, zdaje się, że ważny był czas, a tutaj okazuje się, że nie miał żadnego znaczenia. Skoro zakupiliśmy samoloty nieuzbrojone to równie dobrze mogliśmy ich nie kupować. No, ale wtedy nie dałoby rady pokazać się na defiladzie - co prawda pilotami byli wtedy Koreańczycy, ale co tam. Dla Polski!
Rusmongol
Błaszczak amk9 mógł kupić od razu czyli przez rok. A przez ten drugi rok mógł je kupić obecny MON. A dlaczego nie kupił wytłumaczyłem. Tak samo wygląda wiele przetargów na rakiety i amunicję dla f16. Taki sam przetarg na który się nikt nie zgłosił bo cena była zbyt niska umorzono na rakiety do f16 na początku tamtego roku. Czytałem o tym na innym portalu militarnym.
Extern.
Łatwo się teraz mądrzyć. Przypomnij sobie kiedy je kupiono i gdzie wtedy stały Ruskie wojska. W dodatku było to niedługo po kilku wypadkach z Mig-29 i dominowało przekonanie że szybko trzeba coś w ich miejsce kupić bo lada moment połowa pilotów nie będzie miała na czym latać. Ale fakt, te rakiety to spora wpadka,. podejrzewam że decydentów zaskoczyło że takie starawe już rakiety, dosyć powszechnie przecież na zachodzie używane, nikt nie będzie chciał w sytuacji wojennej odsprzedać.
Davien3
@Rusmongol Jeżeli Błaszczak mógł kupic to czemu tego nie zrobił? Moze dlatego że nie ma skąd dostac starych od dekad nie produkowanych już pocisków I niby to jakie rakiety na początku 2024r chcieliśmy kupic do F-16?? Takie już nie produkowane od 20 lat? Aha skoro było wiadomo juz podczas zakupu FA-50GF że nie ma do nich amunicji to CZEMU je kupiono?
xdx
AIM-9L jak twierdzi polski MON nie można kupić … Luftwaffe przekazało AIM-9 właśnie w wersji L na Ukrainę . I tyle w temacie. Przecież każdy kto choć jakiejkolwiek pojęcie o temacie ma , to wie iż jedynym przedstawicielem na Europę jest niemiecki Diehl , który je produkował, skupuje- sprzedaje na rynku wtórnym ( firma zależna ). Wersji L i nowszej M/L to sa tysiące jak nie więcej na rynku z możliwością kupienia. Ale wiadomo MON chce za 1€ i najlepiej nówki
Davien3
@xdx Niemcy jako jedyne uzywali pociski AIM-9L/I produkowane lata temu przez Diehla na licencji I nie nie ma ich do kupienia bo kto je ma nie sprzedaje poniewaz nie są juz od dawna produkowane, Diehl skończył ich produkcje jak wszedł IRIS-T
user_1057655
Co za problem kupić ammo 20 mm. Przecież to nie JASSM
Davien3
Jak widac jest problem by ją kupić zgodnie z prawem, które wymaga w takim przypadku przetargu I owszem to nie JASSM ale podlega dokładnie tym samym zasadom.
xdx
@user bo w normalnych armiach , najważniejsze są możliwości uzbrojenia a cena jest tylko jedna ze składowych . W polskim MON - najważniejsza jest zawsze cena a reszta niezbyt . Dodatkowo dodaj sobie wzrost cen uzbrojenia- mon potrzebuje parę lat aby to przetrawić - w tym czasie cena rośnie i znowu mają za mało kasy na program . Tylko i aż o to chodzi. Amunicja i uzbrojenie są jak masz kasę. Ale to wymaga zmiany sposobu myślenia w polskiej polityce i zmian w procedurach zakupu . Jak najważniejszym punktem jest cena to kupisz tylko jak ceny są stabilne przez lata - bo tyle trwają procedury zakupu i rożne rozważania z tym powiązane
Extern.
W dodatku ta amunicja jest produkowana w Polsce.
panstraszy
Widzę, że Błaszczak ciągle jest ministrem obrony narodowej, a "specjaliści" od LWP i MIGów 21 brylują. Może chłopcy ocenicie zakupy pana Ko-Ka dla polskiej armii. Tylko nie piszcie, że kupił F- 35., himarsy, patrioty, abramsy, k-9, black panter, którymi się tak skwapliwie chwali na X.
Chris
Proponuję przerobić te nieloty na drony kamikaze. Przynajmniej będzie z tego pożytek jakiś. Można by je nazwać wzorem ukraińskiego odpowiednika Baba Błaszczak i opatrzyć je wizerunkiem wodzą z groźną miną.
XXL
Zbędny wydatek. FA-50 są tak doskonałymi myśliwcami, że nie potrzebują uzbrojenia.
stasi
Podobno nie jest taki zły tylko przy jego zakupie zapomniano że jednak przydało by się go w coś wyposażyć. I teraz jest z tym problem
Rusmongol
Zawsze lepsze niż drzwi od stodoły.
Chyżwar
Do tego, po co je kupiono wystarczą. Teraz zamiast dawać się wpuszczać w maliny bajkami opowiadanymi przez producentów o swoich przestarzałych myśliwcach przewagi powietrznej należy albo ustawić się w kolejce na więcej F-35 i cierpliwie poczekać. Albo wejść w program jakiegoś samolotu nowej generacji. Choćby z tego samego kraju, z którego pochodzą FA50.
Joker
W bazie to w nic już nie wierzą jak przyjdzie to będzie ot tyle
JakubG
Nie rozumiem...to jest ta sama amunicja co w F-16. Skąd taki problem z jej zakupem? Czy to oznacza, że gdybyśmy chcieli dokupić amunicji do Jastrzębi to też żadne oferty by nie wpłynęły? Co to za przedziwna sytuacja w ogóle jest?
Monkey
@JakubG: Dokładnie, przecież chyba cała amunicja świata nie idzie na Ukrainę dla tej garstki F-16, które dostali. Dziwne to…
Davien3
To oznacza tylko że amunicję 20mm mamy wyłacznie dla F-16 i zabieranie jej dla znacznie gorszych FA-50 to zwykły sabotaż.
Rusmongol
Ja ci wytłumaczę. MON ogłasza przetarg na zakup rakiet czy też tych pocisków do działek, a w przetargu pisze że ofetencci mają się zmieścić do 100 zł (tak dla zobrazowania piszę) oczywiście frajerów na to nie ma więc przetarg się umarza i mówi że nie było ofert. Tylko trzeba zrozumieć że nie chodzi o to że rakiet czy pocisków nie ma, a że nie znalazł się frajer który je nam sprzeda za pół darmo. Ale jakby co to MON mówi że oni chcą kupić i przetargi są. Więc są czyści. Przynajmniej ci podatni im wierzą.