Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Zbrojeniówka inwestuje w robotyzację. KPO bez przełomu

Autor. Polska Grupa Zbrojeniowa/X

Huta Stalowa Wola zawarła umowę z Ministerstwem Aktywów Państwowych w ramach Krajowego Planu Odbudowy i Zwiększania Odporności (KPO) na realizację projektu „Wdrożenie systemu zarządzania stanowiskami zrobotyzowanymi i obrabiarkami CNC oraz cyfrowych rozwiązań w procesach produkcyjnych spółki”. To już kolejna podobna umowa, bo wcześniej wsparcie z KPO otrzymała Fabryka Broni „Łucznik” – Radom sp. z o.o. Działania te są potrzebne, ale dla całej zbrojeniówki trzeba znacznie większych środków.

Umowa podpisana przez zarząd HSW ma wartość 24,8 mln zł, z czego dofinansowanie ze strony MAP wyniesie 12,4 mln zł. W ramach całego projektu zakłada się operowanie w ramach dwóch obszarów: wdrożenie dedykowanego oprogramowania do zarządzania zasobami produkcyjnymi zintegrowanego z systemem ERP oraz robotyzacji oddziału odpowiedzialnego za malowanie wielkogabarytowych konstrukcji stalowych (np. kadłubów armatohaubic Krab lub bojowych wozów piechoty Borsuk). W ramach tego zakupione, uruchomione oraz wdrożone zostaną zrobotyzowane stanowiska lakiernicze wyposażone w przeznaczone do tego typu zadań roboty.

Celem całego projektu jest dalsza robotyzacja procesu produkcji w Hucie Stalowa Wola, która dotychczas wdrożyła z powodzeniem technologię zrobotyzowanego spawania. Oprócz zastosowania w zakładzie nowego sposobu malowania konstrukcji wielkobarytowych planowana jest optymalizacja planowania produkcji i monitorowania krytycznych z punktu widzenia firmy zasobów produkcyjnych. Jak podaje spółka w komunikacie, oznacza to kolejne zwiększenie konkurencyjności HSW i poprawienie tudzież przyspieszenie wielu procesów. Działania zakładu wpisują się w założenia obszaru Przemysłu 4.0 i szeroko pojętej cyfryzacji prowadzące do zwiększenia efektywności procesów produkcyjnych i procesów zarządzania zasobami firmy.

Haubice Krab w hali HSW.
Haubice Krab w hali HSW.
Autor. HSW

HSW jest kolejną spółką, która otrzymała dofinansowanie z Krajowego Planu Odbudowy na robotyzację i automatyzację produkcji. Nieco wcześniej podobne porozumienie podpisała Fabryka Broni. Celem inwestycji Fabryka Broni „Łucznik” – Radom sp. z o.o. było zwiększenie zdolności produkcyjnych poprzez wprowadzenie zrobotyzowanych linii produkcyjnych i cyfrowych narzędzi do zarządzania produkcją. Objęło to instalację w procesie produkcyjnym oraz wprowadzenie oprogramowania do monitorowania i zarządzania produkcją, jak również systemów komunikacji między maszynami (M2M). Inwestycja została wyceniona na 25,96 mln zł, z czego dofinansowanie z MAP to 8,36 mln zł.

Reklama

Warto tutaj dodać kilka słów komentarza. Działania spółek PGZ, zarówno HSW, jak i Fabryki Broni, na pewno idą w dobrym kierunku, podobnie należy ocenić sam fakt dofinansowania ich z KPO. Z drugiej jednak strony trzeba też spojrzeć na szerszy obraz. Dodatkowe pieniądze otrzymały dwie spółki PGZ, które już dziś dysponują umowami wieloletnimi na produkcję (HSW - Krab, pojazdy do K9, ZSSW-30, FB - broń strzelecka w tym Grot) i są w dobrej kondycji finansowej. Powinno się dążyć do tego, by ze źródeł unijnych, nie tylko z KPO wspierać zbrojeniówkę znacznie szerzej, tak pod kątem wolumenu (bo łączne potrzeby ocenia się na kilkanąście miliardów złotych), jak i zakresu wybranych spółek.

Czytaj też

Nie jest żadną tajemnicą, że HSW potrzebuje większych funduszy na rozwój produkcji, by móc przygotować się do dostaw Borsuka na odpowiednią skalę. I brak funduszy, za które powinien odpowiadać resort aktywów państwowych powoduje, iż - jak wynika z nieoficjalnych informacji - oferowana Agencji Uzbrojenia cena jest zbyt wysoka, dużo wyższa od szacunków. Dodajmy, że AU z zasady, zgodnie z obowiązującymi przepisami, na bazie których Agencję utworzono płaci za sprzęt, nie za rozbudowę mocy produkcyjnych. A dofinansowania oczekują i potrzebują też inne spółki zbrojeniówki, często w dużo gorszej sytuacji finansowej od HSW czy Fabryki Broni. Jak na razie pieniądze z KPO mogą więc być wartościowym uzupełnieniem, ale tylko uzupełnieniem funduszy, których potrzebuje przemysł obronny.

współpraca Jakub Palowski

Reklama
Reklama

WIDEO: Trump na podbój Panamy, Grenlandii i Kanady I ORP Ślązak Gawronem | Defence24Week #105

Komentarze (5)

  1. staryPolak

    HSW dostanie wsparcie 12,4 mln zł. Nie wiem - mam płakac czy ma mnie szlag trafić?

  2. Pablix

    12 mln to górnicy przejadają z budżetu W JEDEN DZIEŃ :)

    1. Prezes Polski

      Niestety przejadają znacznie więcej.

  3. Patryk.

    Optymistyczne założenie, że będą zamawiane Borsuki i potrzebna jest rozbudowa zdolności produkcyjnych. Im dłużej nie ma zamówienia, tym bardziej wątpię w produkcję Borsuków. Może się skończy na tych 116szt z końca zeszłego roku. Wydaje się, że nasze wojsko już nie chce pływających bwp, raczej mocniej opancerzone. Kłania się casus Kryla.

  4. Nilsen

    Na co te drobniaki starczą ja sie pytam? Przecież to może na jedną maszynę starczy. Nie ma z czego się cieszyć, Niemiec i Francuz dostaje setki milionów na amunicję a tu takie ochłapy!

  5. Weneda 1977

    Cały przemysl zbrojeniowy powinieneś być dofinansowany z KPO a w rewanżu przemysł powinien zmniejszyć marże na swoje produkty na tym zyska MON i cały kraj zyska na bezpieczenstwie.

    1. AdSumus

      I może w końcu udało by się coś sprzedać, nie tylko do WP.

Reklama