Geopolityka
Polsko-amerykańskie ćwiczenia sił specjalnych

Elitarna jednostka wojsk specjalnych – komandosi Navy Seals Marynarki Wojennej USA razem z polskimi żołnierzami z FORMOZ-y ćwiczyli w Zatoce Gdańskiej i na Bałtyku.
Kilkudziesięciu komandosów Navy Seals stacjonowało przez trzy tygodnie w polskim Porcie Wojennym i w rejonie Zatoki Gdańskiej. Amerykanie przylecieli na wspólne szkolenie z komandosami jednostki Wojskowej FORMOZA. Polscy i amerykańscy specjalsi ćwiczyli m.in. elementy taktyki niebieskiej, czyli działanie na wodzie i pod wodą. Zadania polegały np. na zatrzymywaniu i opanowywaniu jednostek pływających. Wspólne szkolenie obejmowało także elementy tzw. taktyki czarnej, czyli działań na statku i okręcie. Amerykańscy operatorzy razem z polskimi doskonalili umiejętności załóg szybkich łodzi operacyjnych oraz brali udział w strzelaniu na morzu z broni pokładowej. Jednym z zadań było też doskonalenie procedur planowania operacji morskich.
Zaplanowano już kolejne wspólne szkolenie polskich komandosów z Sealsami – Każde szkolenie z operatorami tak elitarnej formacji, jaką jest SEAL dostarcza polskim specjalistom dużego zasobu nowej wiedzy oraz pomaga w praktycznym planowaniu oraz realizowaniu trudnych operacji w środowisku wodnym – mówi kapitan marynarki Tomasz Królik, rzecznik prasowy jednostki Formoza.
(Dowództwo Wojsk Specjalnych)
CBWP. Realna potrzeba czy kosztowna fanaberia? | Czołgiem!