Siły zbrojne
Polski desant w Japonii
Autor. Sztab Generalny Wojska Polskiego/X
Polscy i japońscy żołnierze wzięli udział w ćwiczeniach spadochronowych New Year Jump in Indo-Pacific.
„Dziękujemy Siłom Zbrojnym Japonii za zaproszenie i historyczną możliwość uczestniczenia w ćwiczeniu spadochronowym New Year Jump in Indo-Pacific. Biorą w nim udział żołnierze Wojska Polskiego z 6. Brygady Powietrzno-Desantowej, w tym zwiadowcy - Pathfinderzy. Ćwiczenie połączone jest z konferencją międzynarodową „International Airborne Commander’s Conference” - napisał Sztab Generalny WP na X.
🇯🇵NEW YEAR JUMP IN INDO- PACIFIC🇯🇵
— Sztab Generalny WP (@SztabGenWP) January 10, 2025
Dziękujemy Siłom Zbrojnym Japonii za zaproszenie i historyczną możliwość uczestniczenia w ćwiczeniu spadochronowym New Year Jump in Indo-Pacific.
Biorą w nim udział żołnierze #WojskoPolskie z @_6BPD_ , w tym zwiadowcy - Pathfinderzy.… pic.twitter.com/Pnh5dualuX
Coroczne noworoczne ćwiczenia tego typu istnieją od dziesięcioleci jako japońska tradycja wojskowa, która ma na celu życzyć szczęścia wszystkim spadochroniarzom w Nowym Roku.
Przyszłość
Z ciekstek - Japonia w czasach 2 RZeczpospltej byla Polskim sojusznikiem (Przeciwko ZSRR jako wrog) Pod naciskiem aljantow wyowlalismy im wojne. (Japonia Atkwala Singapur) A z koleii zawarlismy sojusz ze Stalinem. Naciski te nie byly zgone z nasza tradycja ale uleglismy. Mimo to potajmnie Japonczycy wspoetali nas. Np slynna histria przekazania jencow Niemieckich do Japonii.
user_1075954
Troszkę pomyliłeś fakty to Japonia pod naciskiem Niemców wypowiedziała nam wojnę. Nasza placówka dyplomatyczną istniała tam do 1942 roku. I Japonia de facto była krajem z którym mieliśmy najdłużej wojnę bez ani jednej ofiary śmiertelnej. Bo ta wojna była taka fikcja że wszyscy o niej zapomnieli i ktoś 1973 albo 75 dokopał się że jesteśmy w stanie wojny i zawarliśmy sojusz. Druga ciekawostką jest że na terenach okupowanych przez Niemcy w Polsce ambasador Japonii pomógł kilku oficerom AK uciec do bezpiecznego miejsca po zdemaskowaniu.
Nordx
user_1075954 mylisz się. Witold Urbanowicz zestrzelił dwa japońskie samoloty, których załogi poniosły śmierć.
Tadeusz Żeleźny - analityk systemowy
KRYTYCZNY BŁĄD na poziomie GEOSTRATEGICZNYM. To będzie odebrane przez Chiny jako akt wrogi i dołączenie Polski do wojny na Pacyfiku przeciw Chinom. Tymczasem wygrana USA wobec przewagi przemysłowej Chin i znacznie wyższego tempa wzrostu technologicznego Chin [przypomnę: wg raportów samego Pentagonu Chiny są liderem technologicznym w 31 z 34 rozpatrywanych kluczowych sektorów] - ta wygrana USA ma szanse ca 10%. Np. jak USA mają utrzymać prymat US Navy na oceanach - a to jest podstawa utrzymania hegemonii i "króla dolara" - skoro stocznie chińskie mają 232 ]DWIEŚCIE-TRZYDZIEŚCI-DWA] razy większą produkcję tonażu? Po prostu stawiamy bardzo nieroztropnie na już kulawego konia w tym wyścigu o hegemonię globalną. Bezwzględne balansowanie, hedging i pilnowanie NASZEJ racji stanu i NASZEGO interesu narodowego - w krytycznej STREFIE ZGNIOTU - a nie ślepo opowiadać się po stronie USA.
Rusmongol
Jeśli mają 242 razy większa produkcje to już dawno powinno mieć 50 lotniskowców. I to co najmniej.
yeti65
Nie możemy stawiać na Chiny, To, że w tej chwili jesteśmy sojusznikiem USA nic nie znaczy. W biznesie nowy klient jest bardziej wartościowy od starego ( spójrz na banki, czy telekounikację ).Zmienić stronę w razie czego zawsze zdążymy, a Azjaci są w tym temacie dosyć racjonalni. Przecież Chińczycy dobrze wiedzą czemu Polska trzyma się ze Stanami. Nie wiem czy wiesz, ale w IIWŚ Polska wypowiedziała wojnę Japonii. A Japonia tego wypowiedzenia wojny po prostu nie przyjęła, bo uznała, że nie mamy konfliktu interesów i zostaliśmy do tego zmuszeni. A przed wojną stosunki z Japonią mieliśmy bardzo dobre. Nic tak nie zbliża tak jak wspólny wróg.
Nordx
ty tak poważnie z tymi chinami?
[email protected]
Kraków na szóstkę