Reklama

Siły zbrojne

Pociski precyzyjnego rażenia do Krabów i K9

Pocisk APR 155 (Amunicja Precyzyjnego Rażenia kalibru 155 mm) opracowany przez ZM Mesko, CRW Telesystem-Mesko, Wojskową Akademię Techniczną i ukraińskie biuro konstrukcyjne "Progres".
Pocisk APR 155 (Amunicja Precyzyjnego Rażenia kalibru 155 mm) opracowany przez ZM Mesko, CRW Telesystem-Mesko, Wojskową Akademię Techniczną i ukraińskie biuro konstrukcyjne "Progres".
Autor. CRW Telesystem-Mesko

Agencja Uzbrojenia informuje o rozpoczęciu wstępnych konsultacji rynkowych w sprawie pozyskania amunicji precyzyjnego rażenia kalibru 155 mm dla haubic samobieżnych Wojska Polskiego.

W dokumencie opublikowanym w piątek 19 lipca Agencja Uzbrojenia informuje, że zamierza pozyskać informacje o potencjalnych wykonawcach, dostawcach, użytkownikach, a także zagadnieniach technicznych, użytkowych, szkoleniowych i logistycznych związanych z zakupem amunicji precyzyjnego rażenia. Szczególnym obszarem zainteresowania są możliwości spełnienia wymogów AU (wymienionych w załączniku nr 1), zabezpieczenie logistyczne, cena zakupu i eksploatacji, a także bezpieczeństwo dostaw zamówionych środków bojowych.

Reklama

Nie sprecyzowano systemu naprowadzania ani ładunku, który ma przenosić pocisk. Można więc wysnuć przypuszczenie, że celem nie jest sporządzenie krótkiej listy dostępnych środków bojowych do określonych zadań (np. przeciwpancernych, samocelujących), lecz pozyskanie informacji o wszelkiego typu amunicji o podwyższonej celności w stosunku do standardowych, niekierowanych pocisków. Wskazówki o pożądanych parametrach taktyczno-technicznych nie stanowią również pytania kierowane do potencjalnych oferentów w załączniku nr 1.

Czytaj też

To oznacza, że lista potencjalnych oferentów jest dość długa. Wśród tych najbardziej znanych można wymienić (między innymi):

  • BAE Systems Bofors i RTX z amunicją precyzyjnego rażenia M982 Excalibur naprowadzaną satelitarnie i bezwładnościowo;
  • BAE Systems Bofors i KNDS France z przeciwpancerną amunicją samocelującą BONUS;
  • Diehl i Rheinmetall z przeciwpancerną amunicją samocelującą SMArt 155;
  • KNDS France (dawniej Nexter Arrowtech) z amunicją precyzyjnego rażenia KATANA naprowadzaną satelitarnie i bezwładnościowo;
  • Leonardo z podkalibrową amunicją precyzyjnego rażenia Vulcano GLR naprowadzaną satelitarnie i bezwładnościowo, a opcjonalnie także na plamkę lasera;
  • ZM Mesko i CRW Telesystem-Mesko z naprowadzanym na plamkę lasera APR 155 (opracowanym na bazie ukraińskiego pocisku Kwitnyk z biura konstrukcyjnego "Progres").

Co ciekawe, pytania w załączniku nr 1 dotyczą nie tylko spodziewanych zagadnień takich jak parametry taktyczno-techniczne i eksploatacyjne, logistyka i szkolenie, ale również o możliwość przekazania licencji do produkcji pocisków w Polsce.

Informacja dotyczy amunicji, a nie podzespołów. Jeśli więc Agencja Uzbrojenia jest zainteresowana produktami takimi jak zapalniki z modułem korekcyjnym (choćby M1156 Precision Guidance Kit produkowany przez Northrop Grumman), to będą one przedmiotem osobnych konsultacji i postępowania zakupowego.

Zgłoszenia będą przyjmowane do 31 sierpnia br. Same konsultacje zostaną przeprowadzone we wrześniu, jednak w razie potrzeby mogą zostać wydłużone.

Pokaz dynamiczny na okoliczność święta 1 Mazurskiej Brygady Artylerii. Na zdjęciu armatohaubice samobieżne K9A1 Thunder.
Pokaz dynamiczny na okoliczność święta 1 Mazurskiej Brygady Artylerii. Na zdjęciu armatohaubice samobieżne K9A1 Thunder.
Autor. st. kpr. Piotr Szafarski / 16 Dywizja Zmechanizowana
Reklama
Reklama

Komentarze (24)

  1. KrzysiekS

    Dlaczego nie zamówić jakiejś partii APR. Nawet wysłać ją na Ukrainę pod warunkiem informacji zwrotnej a nawet pomocy Ukraińskich specjalistów przy poprawie (a mają nieliczne grono naprawdę dobrych).

  2. yeti65

    Może mi ktoś wytłumaczyć, dlaczego naprowadzanie na plamkę lasera w pocisku APR tak mocno ogranicza donośność? Czy to konieczność strzelania bardzo stromotorowego, by pocisk zdołał wykryć i naprowadzić się na laser? Choć i tak sądzę, że taki pocisk świetnie nadawałby się do bezpośredniego wsparcia.

  3. RGB

    Pociski z tej listy można podzielić na dwie kategorie: cel nieruchomy i cel w ruchu. Excalibur, KATANA, Vulcano to pociski do ostrzału celów statycznych metodą wskazania GPS i nawigacji bezwładnościowej. BONUS, SMArt, APR 155 to amunicja do niszczenia celów w ruchu (statyczne cele oczywiście też). Pierwsza kategoria ma b.duzy zasięg 60-70 km, ale też ma b.dużą cenę od 50-150 tyś$. Druga kategoria to mniejszy zasięg SMArt, BONUS - 27-35 km, APR155 - 20 km ale i niższa cena. BONUS, SMArt - 35-40 tyś$, APR155 - ok 25 tyś$. Czy są nam potrzebne pociski 155 mm do niszczenia celów statycznych skoro kupiliśmy już 300 wyrzutni Homar K i A, a mamy zamiar kupić jeszcze więcej, pozostawiam otwarte.

    1. Davien3

      RGB Excalibur w najnowszej wwrsji ma też naprowadzanie na laser i zachowany duży zasięg Natomiast co do APR155 to jako jedyny w tym gronie wymaga aktywnego podświetlania celu i ma najmniejszy zasięg, co jest pochodną wschodniego pochodzenia tego pocisku. Dla nas najlepsze by były pociski samonaprowadzające sie jak SMArt czy BONUS albu nowe wersje Excalibura

    2. RGB

      Davien3 tyle że trzeba zapłacić za te możliwości Excalibura bardzo wysoką cenę, bo na poziomie 150tys$ za sztukę. Moim zdaniem WP powinno mieć na stanie zarówno systemy proste jak i zaawansowane, bo wojna na Ukrainie pokazała że jedno i drugie jest niezbędne. Proste systemy są tanie, wiec można ich mieć bardzo dużo. Systemy zaawansowane z powodu swojej wyjątkowej ceny trzeba używać bardzo rzadko, ale za to są bardziej skuteczne. APR155 jest prawie całkowicie spolonizowany, co oznacza że najmniej 30% jego ceny trafi z powrotem do podatnika, więc de facto jest jeszcze tańszy. Jest też razem z APR120 i Piratem częścią kompleksowego, przemyślanego systemu. Zgadzam się z Tobą, że jako pociski zaawansowane SMArt lub BONUS były by najbardziej odpowiednie. Co do Excalibura, to skoro mamy rakiety GLRMS w Homarach to dajmy im się wykazać, przecież będą dysponować systemem targetingu do 100/150 km. Dla AHSów takiego systemu rozpoznania się nie przewiduje.

  4. Andrzej 2022

    Dzień dobry Panowie. Podobno ma przyjechać brygada De-Fra. Można poprosić, by wzięli ze sobą coś precyzyjnego. My weźmiemy nasze.

  5. eee

    A ja se myśle sobie że tylko licencje na te pkws czy pgk i z dlugim gwintem lub adaptery z plastiku, lub na drukarce, a w ogóle to produkować a nie montować, nadto w Polsce, a i własne moduły jdam czy jak u Rosjan, upk. W ogole przemysł jak Turcja rozwijać, a potem żyć z eksportu, ten model rozwojowy jest dla nas optymalny.

  6. ANDY

    co tu dziwi ... mając swoje kompetencje ... i zamiast przeznaczyć środki na dopracowanie, wdrożenie, rozwój techniczny i krajowe zdolności produkcyjne - kolejny dialog a jakże skierowany do zagranicznych producentów i dostawców ... dla mnie to skandal za skandalem i brak percepcji i kompetencji w osobach odpowiedzialnych za zamówienia uzbrojenia dla naszej armii-czyżby APR 155 miał powtórzyć historię Pirata - niestety wszystko na wskazuje

  7. Polak Mały

    Lepiej późno niż wcale.... Tylko dlaczego zawsze w MON-nie jest późno....

  8. Gremlin

    Wg. Mojego zdania MON chce wiedzieć ile za takie rozwiązanie ataku precyzyjnego trzeba zapłacić.Znajac życie oferenci z Apr będą chcieli doić jak najwięcej, bo trzeba wybrać polskie rozwiązanie.Dobrze, to da rozeznanie co się faktycznie opłaca kupić.Dosc łupienia polskiego podatnika w imię wspierania krajowego rynku uzbrojenia

    1. skition

      Taniej niż za Abramsa.. Podejrzewam ,że byłoby to po kosztach utrzymania...( Paliwo którego żre więcej niż IS8 i obsługa)..

    2. Anty 50 C-cali

      @skition. Co uważasz za "Taniej"? Taniej odbijać, próbować kontrofensywy po minach sadzonych masowo na ziemiach "vyZwolonych" przez orków mając w "szpicy" 18 LeosiA6 wspartych przez zrzutkę Leo2a4 rodem sprzed 30 lat?? 30 + tysiecy zabitych, nie licząc cywili (oficjalnie). Ta ich 47-ma brygada to nie wiem czy wspierała Leo 6-tkę - Bradlejem, w końcu 10- ciu letniej obrony Awdijewki czy odwrotnie. Jak wparowało te 30 Abramsów, to Russkim "pary" nie starczyło na wyzwolenie kolejnego miasteczka przygranicznego. Z 2 wioseczek nawet zostali wyrzuceni, a @Tani 2 tak się cieszył z sovieckiego rollercoster...

    3. skition

      @Anty 50 C-cali Mając APR zniszczy się wszystkie czołgi w odległości 20 kilometrów.. Abrams w obronie musi ich podpuścić na 8 km...Jeżeli się nie wycofamy to nie będziemy nic odbijać. Z podbijaniem nowych terenów gorzej , ale przy braku innych wozów w odległości 50 km to i BMP1 jest wozem.

  9. Extern.

    Czyli szykują się kolejne "Afrykańskie" zakupy za granicą. Już mi ręce same opadają jak czytam posty tych Davienopodobnych którzy nie rozumieją że ilość pieniędzy jakie można z budżetu Polski przekazać bezpowrotnie za granicę jest ograniczony, a wojny toczą gospodarki a nie parametry broni lepsze o 3% od innej broni. Czy to na prawdę tak trudno zrozumieć że podczas dużych wojen najlepszą bronią jest ta na którą długoterminowo stać państwo? A wydawało się że wojna na Ukrainie i wyciąganie z magazynów T-62 i karabinów Maxim bo są dostępne, powinno jednak dać niektórym do myślenia.

  10. KrzysiekS

    Nie bardzo rozumiem dlaczego nie można kupić zarówno amunicji z programu SZCZERBIEC jak i amunicji BONUS czy EXCALIBUR. Wydaje się że różnorodność amunicji to ból głowy dla Rosji. Oczywiście należy oszacować ilości bo to jednak koszty.

    1. Seb66

      Oczywiście że można. Bo co innego pociski samocelujace zdolne do rażenia celów w ruchu jak BONUS, SMARt a co innego pociski naprowadzane GPS/bezwladsnosiciowo do zwalczania celów stacjonarnych. A jeszcze coś innego to np. APR przeciw blizszym celom ruchomym czy punktom ogniowym wykrywanym np. podczas lotów dronow w bliskim obszarze frontowym. Takie np. BONUSY powinny być kupione dawno, niezależnie od opracowywania APRa.

    2. Essex

      Moze dlatego ze to jest droga amunicja? Poza tym po co kupowac pociski przestarzale jak Szczerbiec? Bo nazwa pstriotyczna i sa skopiowane w Polsce?. Nie jest yo nasza mysl techniczna, maja dlabe parametry, zasieg fo 20km. Wywalanie kasy na ten badxiew to marnotrasrwo srodkow.

    3. Chyżwar

      Umkło ci, że zachodnie APR już zdążyliśmy kupić. Dlatego teraz najwyższy czas na Szczerbiec.

  11. Rusmongol

    UA odcięła Węgry od rurociągu przyjaźń. Ojciec narodu węgierskiego i mistrz dobrej polityki się zdziwił? Myślał że może innym nogę bezkarnie podstawiać bez konsekwencji. Teraz jeszcze Bułgaria i Rumunia powinny ich odciąć od zachodu i będzie śmiesznie 🤣. W końcu każdy powinien dbać o swoje interesy.

    1. Davien3

      Rusmongol akurat to nie ma nic wspólnego z Węgrami bo Ukraina realizując swoje własne sankcje wstrzymała wszelki tranzyt produktów Łukoil A ze ta firma odpowiada za 80% węgierskiej ropy....

    2. Anty 50 C-cali

      Do Rusmongol - w temacie odcinania - Francja elegancja odcięła NAS od dostaw silników rakietowych potrzebnych Feniksom. Dla Langust. Wiesz dlaczego Nasi ojczólkowe i miscze "bez alternatywy" od wszystkiego potrzebowali 5 lat dla dostawy pierwszej partii rakiet niekierowanych? Od konwencji z Oslo (2008) o zakazie amunicji kasetowej?? Ja nie wiem. Wiem, że Krab, przed tą dostawą, było to chyba w 2013 (popraw jak by co), strzelał takim BONUS-em. Samoceluje sie To na żródła podczerwieni, powinien to być wrażego pojazdu silnik. W praktyce (bojowej Ukrainy) to jak pieprznie w cel, to kolejny podpocisk może "woleć" to ognisko, jak inne mniejsze źródła podczerwieni. Koledzy nie wiedzą szto eto pierdut - wolą się zatrzymać......śmieszniej, wiać

  12. tkin ważny

    Po co nam broń precyzyjnego rażenie krótkiego zasięgu? Bo przecież o takiej broni mówimy. PO TO ŻEBY USTRZELIĆ POJEDYŃCZEGO STRZELCA! Snajpera, lądowego drona, pojedynczy budynek, okop, żeby wesprzeć własnych żołnierzy na styku wojsk. Jaki może być efekt psychologiczny na przeciwnika jeśli będzie wiedział, że jak wychyli głowę to spadnie mu na nią pocisk moździerzowy, artyleryjski czy… Tak właśnie wojna w Ukrainie pokazuje na zdjęciach zryte pola, miasta przez setki pocisków dziura przy dziurze. Jak powinna wyglądać wojna prowadzona przez polskie wojsko? Jedna dziura jedno oporządzenie, jedna dziura wywrócona armata, jedna dziura jedna ciężarówka, budynek trafiony 1 poc. termobarycznym... może dam sobie spokój. Jako żołnierz w boju chciałbym wierzyć, że jak coś napotkam to wystarczy, że to podświetlę a to wybuchnie i zniknie mi z oczu. Science fiction - nie wojna XXI w prowadzona przy użyciu broni precyzyjnego rażenia. Zanim przeciwnik wystrzeli 100 poc zginie od mojego pierwszego.

  13. michmu

    Czyli co, standardowo? OPracowaliśmy swoje, a kupimy od innych?

    1. Davien3

      michmu nasz APR155 to tak Copperhead daleko w tyle za resztą wymienionych pocisków. Ma najmniejszy zasieg i wymaga jako jedyny stałego podświetlania celu laserem by w coś trafił.

    2. Essex

      A czy to nasze jest dobre? Jak ma sie do konkurencji? Spelnia obecne wymagania? Jdkies porownanie? Za trudne?????

    3. Seb66

      Szkoda tylko Davien że ani dla Rosajan , ani dla Ukraincow podświetlanie laserem NIE STANOWI absolutnie ŻADNEGO problemu. I bardzo dobrze że np. Ukraina nie wie tego że, TO co u nich BEZPROBLEMOWO DZIAŁA, wg Daviena n i e działa. Ha ha ha.

  14. Tadeusz Żeleźny - analityk systemowy

    MON i AU - jak dzieci we mgle - najpierw zamawia się i wdraża WŁASNĄ amunicję precyzyjną Szczerbiec - na która wydało się tyle pieniędzy w B+R - i to zarówno 155 mm do Kraba i K9 , jak i 120 mm do Raka. I to zamawia się przynajmniej rząd wielkości więcej. Dopiero POTEM - mając zabezpieczone własne dostawy - robi się przetarg z obcymi podmiotami - ustawiając ich od razu w roli nie "pana sytuacji" - ale petenta, bez którego można się obejść. Podstawy negocjacji się kłaniają... Swoją drogą - czy to znowu pomysł na uwalenie naszego Szczerbca? Jak wygra podmiot zagraniczny....no comment....

    1. Essex

      Tak to postepuje dxiecko, skoro po testach okazuje sie ze ptidukt nie spelnia wymagan to sie opracowuje nastepny lub kasuje program. Tak jest w cyeilizowanych krsjach. Nie fociera??? Analityk sie znalazl. Z zadiegiem 20 km to nasz APR nadsje die na eojne ktora juz byla.

    2. ALBERTk

      Przecież APR to kopia ukraińskiego odpowiednika, jedynie trochę ulepszona przez PGZ.

    3. 91mat19

      Co wy wszyscy macie z tym APR i konkurencją zagraniczną. APR jest kierowany na plamkę lasara. A my potrzebujemy pocisków kierowanych na plamkę lasera, GPS i samocelujacuch. Zakup jednego typu nie wyczerpuje potrzeb. To jakby powiedzieć że mamy karabinki MSBS to karabinów maszynowych 5,56 zasilanych z taśmy nie potrzeba...

  15. Vixa

    No i super! To dla wszystkich, którzy zajadle atakują nowy rząd za to że nic nie robi - jest! Mamy to! MON BĘDZIE SIĘ ZASTANAWIAŁ!!! I co, frajerzy, można? Można!

    1. Davien3

      Vixa PiS przez 8 lat nie tylko nie kupił amunicji precyzyjnej ale nawet się nei zastanawiał. Wiec tak obecny MON coś robi a nie op....a się.

    2. PatriotW

      @Davien3, ale ty Tak serio i calościowo o tym obecnym MON tak piszesz? Nie wierzę, że sam w to wierzysz.

    3. Anty 50 C-cali

      Davienie 3-ci i inni blagierzy "ostatnich 8-miu lat".! Jarek Polskę zbaw od takich, generale Wierzcholski - dziękować za przyPOmnienie faktu "przestrzelania" Kraba z amunicji precyzyjnej Szweda i Niemca......w 2012! To 14 lat temu. Dlaczego nie kupowali, na "półki" w razie w W? Bo 18 luf 155mm zamówił razem z Krabami, na podwoziu z tej parszywej (teraz!) Korei, Siemoniak na rok 2015. Dlaczego tylko 18 defiladowych sztuk?! Oszczędzili na Feniksach, bo w roku budżetowym 2014 i 2015 nie trafiały dostawy rakiet niekierowanych 122mm do woja. Z 6 Gawronów zwodowali 1! Do basenu portowego. A 50 Caraczali chcieli, nie frajerzy, a "najlepsi" od 1989 bez alternatywy.

  16. Prezes Polski

    Nieznane są szczegóły, więc trudno cokolwiek powiedzieć. Osobiście jestem przeciwnikiem amunicji naprowadzanie laserowo, czyli naszego apr155. Powód oczywisty, ktoś/coś musi cel oświetlić, pytanie kto? Mamy wysyłać oddziały specjalne za każdym razem, jak zostanie zidentyfikowany cel, np. 20km za linią frontu? A jak celów będzie 50 dziennie, za każdym razem misja, śmigłowiec etc.? Przecież od razu widać, że to niemożliwe. Czyli jak, dron? Nie mamy takich dronów, a z racji rozmiarów podświetla za laserowego musiałoby to być coś większego od np. flyeye, a więc bardzo drogiego i łatwego do zestrzelenia. Też absurd. Dlatego tylko naprowadzanie gps lub samonaprowadzanie. Przykre, ale armia niepotrzebnie zawracała głowę ludziom od b+r z wymyślaniem tego apr155.

    1. skition

      To jest dość proste. Rosjanie pokazali jak się niszczy Abramsa w ruchu. Armatohaubica Msta, 30F39 Krasnopol podświetlany przez Orłan 10 i już.. Centralne trafienie w przedział silnikowy. Trzeba wysłać WB FT5 Łosia z artylerii latającej . Tak więc nieprawda ,że nie mamy i to o zasięgu trzystu kilometrów przy poruszającym się Waranie. Mamy tego mało, ale nie trzeba wysyłać wojsk specjalnych . Wtedy już tylko potrzeba łowców dronów polujących na Orłany by wyczyścić przedpole dla Łosi. Absurdem jest samonaprowadzanie, bo może być wykorzystywane tylko do celów stacjonarnych. Owszem specjalsi mogą coś tam podświetlać ale to jest wariant drugiego wyboru.

    2. Davien3

      Prezes 20 km za linie frontu to APR155 nawet nie doleci, ten pocisk ma zasięg do 20km

    3. Essex

      a kto w MON myśli perspektywiznie? nikt, szykują się do wojny która już była, naoglądali się reklamówek i folderów to się zachciało ale żeby pomysleć ze do tego trzeba mieć cały system ze wskazywaniem celów to już nie.

  17. Bieda

    Odnośnie tej amunicji, ruski nie zakłucają GPS-a to ta amunicja z zachodu daje mimo to przewagę nad tą niby Polska ? Moim laickim zdaniem powinni zrobić testy wszelkich pocisków przy zaklucaniu GPS i innym. Na Ukrainie takie testy chyba robią. I powinni mieć nasi od nich co jest warte grosza a co jest przereklamowane. Chyba za ten sprzęt co RP im dała to przynajmniej podziela się wiedzą co ns ruska jest skuteczne.

  18. Seb66

    Nasz APR już JEST! I powinien stać się naszym podstawowym , powszechnym jak Krab czy Rak środkiem walki A dopiero jako uzupełnienie do niszczenia takich celiw którym nie poradzi nasz APR powinny być dokupione inne pociski po sprecyzowaniu wymagań. Podobnie powinno być z Piratem. Powinien być powszechnym , masowym ppk a do niego powinny być dokupywane Javeliny czy Spike. Kluczową jest relacja koszt-efekt. A tę wygra tani , dostępny w dolnych ilościach krajowy APR czy Pirat.

    1. skition

      Trzeba dokupić artylerii latającej czyli FT5 Łosi na Waranach.

    2. Davien3

      Seb Taak wybrac najgorszy i najmniej skuteczny pocisk z oferowanych i do tego nawet nie do końca nasz bo to licencyjny ukraiński Kwitnyk po face liftingu. Tak samo z Piratem niezdolnym nawet do zniszczenia naszych T-72M1.

    3. Essex

      No i co z tego żę jest? jset już przestrzały o żenującym zasięgu. Wywalić kasę na przestarzały pocisk, no brawo, gdzie uczą takiego myślenia?. Jak bedzie konkurencyjny dla innych to śmiało, można kupować, teraz to badziew. Jeszcze napisz ze powinniśmy kupić strzały i łuki bo z drewna naszych lasów można je zrobić.

  19. Ambasador

    Tu nie powinno być żadnych negocjacji,mamy apr 155 który został sfinansowany przez rząd RP to jak można rozpisywać przetarg.

    1. Davien3

      Taak i wybrac najgorszy, najmniej skuteczny pocisk bo nasz??

    2. X

      Ale jako drugi pocisk. Ze względu na raczej mały zasięg i sposób naprowadzania.

    3. X

      Ale jako drugi pocisk. Ze względu na raczej mały zasięg i sposób naprowadzania.

  20. xdx

    Trzeba by przeliczyć opłacalność , przy 20km zasięgu to nie jest jakiś Game Change. No i tak głowica na laser - czyli angażuje drony albo samoloty albo żołnierza. Może warto byłoby zobaczyć alternatywę i kupić różne pociski ? Czyli mieć specjalizowaną ammo w zależności od zadania.

  21. szczebelek

    Nie napisali o zasięgu, żeby APR155 mógł wziąć udział w przetargu. Potem się jakoś wytłumaczy.

    1. Essex

      Przeciez nie kupia badziewia o zasiegu 20km

  22. oops

    Polska ma jeszcze jakieś kraby w ogóle?

    1. Essex

      A co to ma do rzeczy????

  23. Jędrzej

    Pan Kosiniak-Kamysz ma szansę dokonać właściwej decyzji i kupić wreszcie APR 155 i 120. Być może to utoruje drogę do zakupu Pirata vide zakupione na potrzeby APR wskaźniki laserowe. Byłoby super ...

    1. user_1064815

      Z tego co kojarzę to ma być przetarg czyli postępowanie w oparciu o merytoryczne kryteria, to jest nawet więcej niż decyzja określonej grupy osób, a już na pewno nie prywatna decyzja ministra bądź innej pojedynczej osoby.

    2. Davien3

      I mamy wg ciebie kupić najgorszy z pocisków w tym przetargu tylko dlatego że jest polski??

    3. Vixa

      Po co? Przecież wojsko nie chce APR, tylko producent chce to komuś wepchnąć, a jedynym frajerem jest nasza armia zwyczajowo. A tutaj bęc, i APR do kosza...

  24. Essex

    Proponuję aby MON najpierw zaczał od zbadania do czego takie pociski mogą słuzyć, jakie są zasięgi? co takim pociskiem można zniszczyc? zacznijmy od podstaw podstaw, pitem juz z górki 10 lat konsultacji i już za 20 lat kupimy partię testową u tego co da kredyt....proponuję aby MON jeszcze zebrał dane z rynku dotyczace dronów bo pewnie nie wiedza iż cos takiego istnieje, o broni laserowej z litości nie wspomnę

Reklama