Reklama

Siły zbrojne

Dania zamawia Sonę od Niemiec. Nowa platforma dla Skyranger 30

System przeciwlotniczy Skyranger 30 posadowiony na podwoziu kołowego transportera opancerzonego Piranha V. Taką konfigurację zamówiła Dania.
System przeciwlotniczy Skyranger 30 posadowiony na podwoziu kołowego transportera opancerzonego Piranha V. Taką konfigurację zamówiła Dania.
Autor. Rheinmetall

Niemiecki koncern Rheinmetall podpisał z duńską Agencją Zakupów Obronnych i Logistyki umowę na dostawę 16 wieżowych systemów obrony powietrznej Skyranger 30. Zostaną one zintegrowane z podwoziem kołowych transporterów opancerzonych Piranha V.

O zainteresowaniu Danii niemieckim systemem obrony powietrznej bardzo krótkiego zasięgu wiedzieliśmy od wielu miesięcy, jednak długo w tej kwestii panowała cisza, także jeśli chodzi o umowę wykonawczą. Niedługo przed jej zawarciem francuski serwis Forces Operations poinformował, że Duńczycy zdecydują się na integrację swoich Skyrangerów z pociskami przeciwlotniczymi Mistral 3 (chociaż brak jeszcze oficjalnego potwierdzenia), wskazując na rychłe zawarcie kontraktu na sam system wieżowy. Na jego korzyść względem konkurencji miały przemawiać osiągi, zwiększona produkcja, współpraca w ramach przemysłu europejskiego oraz możliwość dofinansowania w ramach programu EDIRPA.

Reklama
Podpisanie tej umowy jest ważnym krokiem w kierunku ustanowienia obrony powietrznej brygady, co jest istotną częścią uczynienia brygady w pełni operacyjną. Wybór wieży Skyranger i jej armaty automatycznej został dokonany w ścisłej współpracy z naszymi kolegami z Dowództwa Obrony.
Generał porucznik Per Pugholm Olsen, szef duńskiej Agencji Zakupów Obronnych i Logistyki

Czytaj też

Pod koniec sierpnia podczas wystawy zorganizowanej przez Duńską Organizację Zamówień Obronnych i Logistyki (DALO) pokazano po raz pierwszy „w metalu” konfigurację przeznaczoną dla Kopenhagi, gdzie moduł bojowy został umieszczony na podwoziu kołowego transportera opancerzonego Piranha V. Do zawarcia umowy wykonawczej na zakup oraz integrację 16 egzemplarzy Skyrangera 30 doszło 27 września, a jej wartość ma wynosić kilkaset milionów euro (w dolnych granicach). Dostawa prototypu do duńskiej armii ma mieć miejsce przed końcem 2026 roku, zaś dostawa seryjnych wozów ma być realizowana w latach 2026-27. Wraz ze Skyrangerem 30 pozyskana została do niego różnego typu amunicja o wartości kilkudziesięci milionów euro. Podwozia dla niemieckiego systemu mają zostać kupione w ramach oddzielnego zamówienia.

Jesteśmy wdzięczni, że Dania, kolejny ważny klient NATO, zaufał naszemu Skyranger 30. Cieszymy się, że możemy zintegrować Skyranger z inną platformą. To pokazuje modułowość i adaptacyjność naszego systemu.
Oliver Duerr, prezes Rheinmetall Electronic Solutions

Skyranger 30 to artyleryjsko-rakietowy zestawy przeciwlotniczy bardzo krótkiego zasięgu możliwy do integracji na wielu platformach lądowych. Uzbrojenie główne stanowi armata rewolwerowa Oerlikon KCA kal. 30 mm zasilana amunicją 30 mm x 173 pozwalająca na skuteczną eliminację celów powietrznych i lądowych na dystansie 3000 metrów, chociaż maksymalna donośność może wynieść 5-8 km. Jej szczytowa szybkostrzelność została określona na 1200 pocisków na minutę, chociaż nominalnie wynosi ona 200 strzałów na minutę. Można z niej strzelać amunicją programowalną. Do zwalczania celów na dalszym dystansie przeznaczone są przeciwlotnicze pociski kierowane bardzo krótkiego zasięgu jak Mistral/Stinger/Chiron umieszczone w kilkukomorowej wyrzutni.

Czytaj też

Za wykrywanie celów odpowiedzialny jest radar AESA działający w paśmie S opracowany przez Rheinmetall Italia. Pozwala on na wykrycie takich celów jak samolot na dystansie do 20 km, w przypadku śmigłowców zasięg ten zmniejsza się do 12 km, zaś jeżeli chodzi o pociski rakietowe ma on wynieść 10 km. W przypadku celów C-RAM oraz bezzałogowców zasięg wykrywania ma wynosić 5000 metrów. Istnieje możliwość integracji Skyrangera 30 z dodatkowymi systemami wykrywającymi. Do samoobrony pojazd posiada uniwersalny karabin maszynowy kal. 7,62 mm. W przyszłości system ten ma również mieć możliwość eliminacji celów za pomocą wiązki lasera. Masa zestawu ma wynosić 2,5 tony. Dotychczas został on zakupiony przez Austrię, Niemcy oraz Danię, a w przyszłości pozyskanie go deklarują Węgry.

Moduł wieżowy artyleryjsko-rakietowego systemu obrony powietrznej bardzo krótkiego zasięgu Skyranger 30 z pociskami rakietowymi SADM zaprezentowany na targach ILA 2024.
Moduł wieżowy artyleryjsko-rakietowego systemu obrony powietrznej bardzo krótkiego zasięgu Skyranger 30 z pociskami rakietowymi SADM zaprezentowany na targach ILA 2024.
Autor. Robert Czulda/Defence24
Reklama
Reklama
Reklama

Komentarze (3)

  1. LMed

    W zasadzie taka wieża jest do obstalowania w kraju (sądząc po ZSSW-30).

  2. Extern.

    Trochę zazdrość bierze bo Niemcy czy Amerykanie jakoś potrafią na względnie małych podwoziach zmieścić i działko i głowicę i kontenery ze Stingerami. A PIT-Radwar w projekcie SA-35 mając wielką trzy osiową ciężarówkę Jelcza nie był w stanie jednocześnie zmieścić tam działka, głowicy optycznej i choćby gotowego już kontenera na rakiety Grom/Piorun zdjętego z zestawu Biała? To samo z Popradem, wielka półciężarówka Żubr przewozi raptem tylko 4ry gotowe do startu MANPADSy. Np. Amerykanie w zestawie Avenger już w latach 90tych na samochodzie osobowym zainstalowali wieżyczkę przenoszącą OSIEM Stingerów, głowicę opto, stanowisko operatora i jeszcze karabin maszynowy.

    1. Davien3

      @Extern tyle ze Skyranger ma działko 30mm tak jak np ZSSW-30 a SA-35 działko 35mm które jest znacznie większe i cięższe Do tego dochodzi stabiliacja umozliwiająca SA-35 ogień w ruchu do czego SkyRanger nie jest zdolny

    2. RGB

      @Extern. SA-35 jest rozwiązaniem przeniesionym bezpośrednio z marynarki (podobno dosłownie pożyczonym i do oddania po targach) i z tego powodu nie dostosowanym jeszcze do specyficznych potrzeb wojsk lądowych. Minusy wynikające z tego powodu są oczywiste, takie jak duże gabaryty, o których wspomniałeś, ale i brak opancerzenia wieżyczki (włókna węglowe) czy nieergonomiczny rozkład sensorów. Ale są tez i plusy takie jak możliwość prowadzenia ognia w ruchu, czy sensory przygotowane do przechwytywania celów na dużych odległościach.. Nie ma problemu żeby ten zestaw zintegrować z Popradem. Prawie od dekady debatujemy na temat SONY i nic z tego nie wynika a tu mamy i gotowy system na bazie posiadanej licencji na KDA-35. SA-35 to armata o możliwościach o klasę lepszych od Oerlikona KCA i jeśli PIT Radwar zaprojektował gotowy system to ja bym go brał do obrony naszych Patriotów i innych priorytetowych zasobów, bo w tej chwili robią to ZU-23-2, a to jest dalece niewystarczające

  3. SZAKAL

    Kiedy nasz rząd zamówi wieżę SKYRANGER 30 , KORKUT lub BIHO2 do naszej SONY?!!! Potrzebujemy SONY jak najszybciej a żadna "mała Narew" z armatkami 23 mm jej nie zastąpi. Wieża z armatami OERLIKON rewolwerowymi lub dwoma KDC (z KORKUTA) zamontowana na BORSUKU i ROSOMAKU jest niezbędna do obrony jednostek pancernych , zmechanizowanych i zmotoryzowanych przed atakiem ppanc. dronów.

    1. Weneda 1977

      Zwykli cywile o tym wiedzą a MON ? Wydaje się krocie na różne programy np Apacze a na inne które są nawet ważniejsze nie ma kilka mld zł.

    2. Zygazyg

      Gdyby nie to że wiem ile czasu by to zajęło PGZ, to bym odpowiedział że mamy wszystko co potrzeba do zrobienia własnego skyrangera : na przykład możemy użyć ZSSW jako postawę , ma przecież wystarczającą elewację lufy (ale nie byłoby to jakąś mikrochirurgią jeszcze to poprawić) wymienić Spike na Pioruny, zmienić optielekrtonikę na tą z plicy i dodać pasywny radar, na przykład chorowany., jeśli resurs wierzy i nośnika nie powala na montaż bezpośredni.

    3. radziomb

      SzaKAL, my kupimy 100 Apachy i 1000Czołgów , czego nie zamawia Dania, która jak będzie wojna przyśle te wszystkie Skyranger do Polski czy Litwy. W Nato jest częściowy podział aby uzupeniać potencjał a nie dublowac go i pozostawiac dziury.