Nowe okręty rozpoznawcze dla niemieckiej floty

Historia budowy tych okrętów sięga 23 czerwca 2021 r., kiedy to komisja budżetowa Bundestagu zatwierdziła fundusze w wysokości ponad 6 mld EUR na zakup nowych jednostek dla niemieckiej floty, wśród których znalazły się również trzy nowe okręty rozpoznawcze.

Pozwoliło to na podpisanie 24 czerwca 2021 r. umowy na ich zaprojektowanie pomiędzy Federalnym Urzędem ds. Wyposażenia, Technologii Informacyjnych i Wsparcia Sił Zbrojnych (Bundesamt für Ausrüstung, Informationstechnik und Nutzung der Bundeswehr - BAAINBw) a przedsiębiorstwem Fr. Lürssen Werft GmbH & Co. KG z Vegesack koło Bremy - obecnie NVL Group (Naval Vessels Lürssen Group) u. Według ówczesnych planów projekt tych jednostek miał być gotowy do 28 lutego 2023 r., zaś koszt ich budowy miał wynieść 2,1 mld EUR.

Kolejnym krokiem było zatwierdzenie 6 lipca 2023 r. przez tą samą komisję Bundestagu dziesięciu projektów zbrojeniowych, wśród których znalazła się również budowa trzech okrętów rozpoznawczych typu 424 wraz z ośrodkiem szkoleniowo-referencyjnym. Otworzyło to drogę do podpisania 10 lipca 2023 r. umowy wykonawczej o wartości 3,26 mld EUR, która zostanie sfinansowana z budżetu ministerstwa obronny Republiki Federalnej Niemiec. Ze strony zamawiającego kontrakt ten został podpisany przez prezesa BAAINBw Annette Lehnigk-Emden, zaś ze strony wykonawcy przez Tima Wagnera dyrektora generalnego firmy NVL Group (wchodzącej w skład grupy Lürssen).

Tak duży wzrost wartości zamówienia należy wiązać z obserwowanym ostatnio wzrostem kosztów produkcji przemysłowej. Według Federalnego Urzędu Statystycznego w Niemczech tylko od czerwca 2021 r. do końca 2022 r. ceny surowców, energii, produktów przemysłowych wzrosły o 25%.

Powierzenie budowy tych jednostek stoczni znanej dotychczas z produkcji luksusowych jachtów było możliwe dzięki temu, że okręty te zaprojektowane zostały zgodnie ze standardami cywilnymi, oczywiście w zakresie niewpływającym negatywnie na ich wojskowe funkcje. Dzięki temu koszty budowy będą mniejsze, a ponadto pozwoli to na wykorzystanie zasobów i mocy produkcyjnych zakładu należącego do tej samej grupy stoczniowej. Ze względu na charakter jednostek, wszystkie prace będą realizowane w Niemczech.

Poprzednicy

Nowe okręty rozpoznawcze zastąpią w służbie trzy jednostki typu 423 - Alster (A 50), Oste (A 52) i Oker (A 53), zbudowane w latach 1986-89 przez stocznię Flensburger Schiffsbau z Flensburga. Mają one 2375 t wyporności (pełna 3200 t) oraz wymiary 83,50x14,60x4,18 m a także siłownię w układzie dwuśrubowym składającą się z dwóch silników wysokoprężnych Deutz-MWM 8BV16M628 o mocy 4400 KM każdy oraz dwóch silników elektrycznych o mocy 380 KM cichego napędu. Dzięki temu osiągają one prędkość maksymalną wynoszącą 21 w. oraz zasięg określony na 5000 Mm.

Podstawowym zadaniem tych okrętów jest gromadzenie i wstępna analiza wszelkich emisji sygnałów elektromagnetycznych (radiowych, radarowych) oraz hydroakustycznych, a także obserwacja i dokumentowanie aktywności jednostek morskich i powietrznych znajdujących się w sferze zainteresowań. Załoga każdego okrętu typu 423 składa się z 36 marynarzy oraz około 40 specjalistów z zakresu rozpoznania. Aktualnie wszystkie trzy jednostki typu Oste podporządkowane są 1. Dywizjonowi Okrętów Podwodnych i bazują w Eckernförde.

Flottendienstbooten der Klasse 424

Nowe niemieckie okręty rozpoznawcze będą wyspecjalizowanymi jednostkami przeznaczonymi do monitorowania obszarów morskich i przybrzeżnych za pomocą sensorów elektronicznych, elektrooptycznych i hydroakustycznych. Będą to duże okręty o długości około 132 m i wyporności 3 500-4 000 t. Załoga jednostek liczyć ma 50 oficerów i marynarzy, drugie tyle stanowić ma personel odpowiedzialny za działania rozpoznawcze. Dostawę okrętów typu 424 zaplanowano na lata 2029-2031, natomiast ośrodek szkoleniowy ma być dostępny już w 2027 r. Co prawda, nowe jednostki będą eksploatowane przez niemiecką marynarkę wojenną jednak operować będą na rzecz CIR (Cyber- und Informationsraum) nowego rodzaju niemieckich sił zbrojnych zajmującego się zdobywaniem informacji i walką w cyberprzestrzeni.

Niemiecka flota będzie trzecią marynarką NATO operującą na Bałtyku (po Polsce i Szwecji), która zrealizuje proces wymiany swoich okrętów rozpoznawczych na zupełnie nowe. Obecna sytuacja międzynarodowa, w tym w zakresie bezpieczeństwa infrastruktury krytycznej na Morzu Bałtyckim pokazuje, że są one bardzo potrzebne. Jednostki typu 424 podobnie jak ich poprzednicy na pewno będą operować również na innych akwenach światowego oceanu. Sprzyja temu fakt, że będą to duże okręty, o większej autonomiczności i dzielności morskiej, a tym samym zapewniające lepsze warunki dla obsługującego je personelu.