Reklama

Polityka obronna

S-400 wziął na cel francuski samolot nad Bałtykiem

Jest bardzo prawdopodobne, że ukraińskie samoloty F-16 w pierwszej kolejności zaczną polować na rosyjskie baterie przeciwlotnicze, w tym zachwalany jeszcze do niedawna system S-400 Triumph
Jest bardzo prawdopodobne, że ukraińskie samoloty F-16 w pierwszej kolejności zaczną polować na rosyjskie baterie przeciwlotnicze, w tym zachwalany jeszcze do niedawna system S-400 Triumph
Autor. mil.ru

Rosyjski zestaw przeciwlotniczy S-400 rozmieszczony w Królewcu opromieniował wiązką radaru kierowania ogniem francuski morski samolot patrolowy Atlantique 2 podczas jego lotu nad Morzem Bałtyckim.

S-400 wycelował we Francuzów

O zdarzeniu tym poinformował francuski dziennik Le Figaro. Do zdarzenia doszło w trakcie wykonywania misji patrolowej nad Bałtykiem. Samolot wystartował z Bretanii i w powietrzu nad Bałtykiem spędził ponad 5 godzin. Jego lot odbywał się w pobliżu wybrzeży Szwecji oraz krajów bałtyckich. W czasie lotu jak doniosła załoga, doszło do próby zakłócania urządzeń samolotu przez systemy walki radioelektronicznej oraz opromieniowano samolot wiązką radaru śledzącego systemu S-400.

Czytaj też

Fakt, że nasze samoloty są „oświetlane” przez radary na wodach międzynarodowych, wskazuje na agresywne działania. Rosja okazuje swoją wrogość w dyskretny sposób, ale profesjonalne zachowanie francuskiej załogi zapobiegło jakiejkolwiek eskalacji
wyjaśnił pułkownik Guillaume Vernet, rzecznik sztabu generalnego armii francuskiej.

Francuzi skierowali nad Bałtyk swój samolot patrolowy jako odpowiedź NATO na częściej pojawiające się akty sabotażu na podmorskiej infrastrukturze krytycznej. Samolot Atlantique 2 to morski samolot patrolowy, którego głównym zadaniem jest wykrywanie, identyfikacja oraz zwalczanie celów morskich. Jest wyposażony w sensory - radary oraz kamery, sonary oraz uzbrojenie w postaci bomb, torped oraz rakiet.

Czytaj też

Opromieniowanie wiązką radaru śledzącego/kierowania ogniem jest ostatecznością stosowaną do odstraszenia intruza przez załogę systemu obrony powietrznej. Radar śledzący nakierowuje pocisk rakietowy na cel, i to właśnie uruchomienie radaru kierowania ogniem systemu OPL jest jedną z najpilniej strzeżonych tajemnic każdego wojska, gdyż wiązka ta jest unikalna dla każdego systemu. Jej poznanie przez przeciwnika może służyć w dalszej kolejności do unowocześniania systemów walki radioelektronicznej, które będą w stanie „oślepić” radar kierowania ogniem i de facto obezwładnić cały system. Bez wskazań pochodzących z tego radaru, system przeciwlotniczy nie jest w stanie zwalczać wrogich celów powietrznych.

Reklama
Reklama

WIDEO: Trump na podbój Panamy, Grenlandii i Kanady I ORP Ślązak Gawronem | Defence24Week #105

Komentarze (1)

  1. Przyszłość

    Ze to jest agreswne dzialanie? Czyli dawanie celow na terenie rosji za pomoca tych samoltow zwidoczych to pokojwe dzialnie? no no...

Reklama