Siły zbrojne
Symulator skoków spadochronowych potrzebny od zaraz
Inspektorat Uzbrojenia rozpoczął analizę rynku w zakresie możliwości pozyskania symulatora lotu na otwartej czaszy spadochronowej HALO/HAHO.
Informacja umieszczona na stronie Inspektoratu Uzbrojenia wskazuje, że rozpoczęła się faza analityczno-koncepcyjna „w zakresie możliwości pozyskania symulatora lotu na otwartej czaszy spadochronowej HALO/HAHO” (HALO - High Altitude-Low Opening to skok z bardzo dużej wysokości z otwarciem spadochronu na niskiej wysokości; HAHO - High Altitude-High Opening to skok z bardzo dużej wysokości z otwarciem spadochronu na bardzo dużej wysokości – ok. 8000 m).
Symulator ma być przeznaczony „do szkolenia podstawowego oraz specjalistycznego personelu spadochronowo – desantowego z wykorzystaniem zaawansowanej technologii trójwymiarowej rzeczywistości wirtualnej z dynamiką spadochronu”.
Plany przewidują pozyskanie trzech kompletów symulatorów, „które powinny odwzorowywać warunki wykonywania skoków spadochronowych ze spadochronami grupy A (spadochron okrągły niesterowany desantowy – AD-95), grupy B (spadochron typu skrzydło, bez możliwości wykonywania skoków spadochronowych „na wolne otwarcie” – AD-2000) oraz grupy C (spadochron „na wolne otwarcie” – Feniks, Falcon, SOV)”.
Założono, że symulator ma się składać co najmniej z: „układu zobrazowania rzeczywistości wirtualnej z zastosowanymi goglami, ramy wraz z systemem wymiennych uprzęży spadochronowych, uprzęży z czujnikami rejestrującymi czynności skoczka spadochronowego oraz komputera symulacyjnego realizującego zakładani program symulacji, służącego również jako stacja robocza instruktora”.
Termin zgłoszeń upływa 14 maja br. Informacja o zamiarze przeprowadzenia dialogu technicznego ma być umieszczona na stronie internetowej IU.
Oj
IU kupuje tylko jakieś logistyczne zabawki i symulatory - dla symulantów...........