Podczas targów Pro Defense Antoni Macierewicz zadeklarował, że w bieżącym roku rozpocznie się „produkcja i dostawa” bezzałogowców dla Wojsk Obrony Terytorialnej. Podobnie otrzymają one pierwsze egzemplarze systemów broni MSBS. Jak na razie podstawowym uzbrojeniem strzeleckim nowego rodzaju sił zbrojnych są karabiny Beryl, ale wprowadzenie MSBS zapowiadano już wcześniej.
Jest zobowiązanie producentów, że już w tym roku produkcja i dostawa dronów dla Wojsk Obrony Terytorialnej się rozpocznie, podobnie jak dostawa pierwszych sztuk MSBS-ów
Kierownictwo resortu obrony narodowej już w ubiegłym roku zapowiadało dostarczenie znacznej liczby systemów bezzałogowych do Wojsk Obrony Terytorialnej i wojsk operacyjnych. Miały one służyć nie tylko do rozpoznania, ale też do zwalczania celów. Na przełomie listopada i grudnia MON w oświadczeniu zadeklarowało, że w 2017 roku do Sił Zbrojnych RP trafi „tysiąc sztuk dronów bojowych”, przy czym będą one używane zarówno przez jednostki operacyjne, jak i WOT.
Czytaj więcej: Air Fair 2017: Licencja na drony DragonFly trafiła do Bydgoszczy
Na razie nie są szerzej znane szczegóły planu wprowadzenia bezzałogowców do Wojsk Obrony Terytorialnej. Docelowo prawdopodobnie przewidywany jest zakup lekkich systemów różnych typów. Natomiast drony bojowe to w tym kontekście przede wszystkim systemy amunicji krążącej, przeznaczone do jednorazowego użycia w celu przeniesienia ładunku i zniszczenia celu.
Czytaj więcej: Warmate trafił do sił specjalnych kraju NATO
Do uzbrojenia tej klasy należy system Warmate, opracowany przez WB Electronics, i dostarczony już do sił specjalnych jednego z krajów NATO. Innym przykładem są systemy DragonFly, powstałe w Wojskowym Instytucie Technicznym Uzbrojenia. Niedawno WITU podpisał z należącymi do PGZ spółkami WZL nr 2 SA i Belma umowy licencyjne na produkcję systemu bezzałogowego DragonFly i głowic bojowych, które mogą być używane zarówno przez DragonFly jak i Warmate.