Reklama

Siły zbrojne

Caracal rozbił się w Brazylii

Brazylijski śmigłowiec Super Cougar/Caracal
Brazylijski Super Cougar/Caracal
Autor. Ministério da Ciência, Tecnologia e Inovações (CC BY 2.0)

Śmigłowiec Caracal należący do brazylijskiej marynarki wojennej rozbił się w czasie ćwiczeń w centralnej części Brazylii, niedaleko stołecznej Brasili. Maszyna brała udział w ćwiczeniach i stała w zawisie. Na jej pokładzie znajdowało się łącznie 14 osób, w tym trzyosobowa załoga. Trwało desantowanie specjalsów po linach.

Reklama

W pewnym momencie śmigłowiec z niewiadomych przyczyn utracił siłę nośną, runął na ziemię i się zapalił. Zginęło dwóch członków załogi, a dziewięć pozostałych osób zostało rannych. Dwóch członków desantu jest w stanie krytycznym. Bez szwanku wyszli tylko trzej żołnierze, którzy zdołali zejść po linach zanim doszło do upadku.

Reklama
    Reklama

    Maszyna należała do 2. Eskadry Śmigłowców Ogólnego Przeznaczenia i w Brazylii nosiła oznaczenie UH-15A Super Cougar. Była wersją transportową, znanego także w Polsce, Caracala wykorzystywaną także do operacji ratunkowych i powstała na licencji w lokalnych zakładach Helibras. Poza tymi śmigłowcami Brazylia wykorzystuje także w marynarce wojennej bojową wersję morską AH-15A Super Cougar do zwalczania okrętów podwodnych i nawodnych.

    Obecnie trwa dochodzenie co do przyczyn tragedii. Nie można wykluczyć usterki technicznej, ale mówi się tez o silnym podmuchu wiatru albo niefortunnym zderzeniu z ptakiem. Tymczasowo zawieszono wszelkie ćwiczenia linowe z udziałem śmigłowców tego typu.

    Reklama

    Na początku tego roku Brazylia posiadała 39 Caracali w tym 26 w siłach powietrznych i wojskach lądowych oraz 13 w marynarce wojennej.

    Reklama

    CBWP. Realna potrzeba czy kosztowna fanaberia? | Czołgiem!

    Reklama

    Komentarze (7)

    1. Kremlin

      AW-101 nie spada. Po prostu koszt ich użytkowania jest tak wysoki, że przez większość czasu stoją w hangarach z braku jakiś części. AgustaWestland też nie należy do najbardziej solidnych firm świata o czym wiemy z historii użytkowania i remontów naszych Sokołów i Masterów.

      1. Anty 50 C-cali

        Agusta (przed mariażem z W), robiła na tyle solidne heli - na bazie "cywili" Bell, że sprzedawała je nawet na pokłady Hiszpanii, Grecji, Stosowali To co tak się nie podoba "znafstwu" na Forum - wyciągane wyposażenie ZOP, gdy konfigurowali śmiglak do SAR!. Bojowe zastosowanie przez Iran, to inna historia

      2. Karaczanus

        Najzabawniejsze ze w RAF wyszło ze koszt 1 H AW 101 jest droższa niż Chinook :) plus kupowanie AW 101 który jest głownie morskim kupic 22 jako lądowy to juz wogole patologia

      3. Chyżwar

        Gotowość Caracali w kraju producenta nie powala na kolana. Zrobienie z niego jedynego wiatraka dla RP to sen chorego wariata. AW-101 nie powinien pojawić się w Kawalerii Powietrznej. Ale Caracal nie powinien pojawić się w ogóle. Ani tam, ani w MW. Do zastępowania Mi-17 powinny służyć Chinooki. Lżejsza zwierzyna to albo AW149 albo Black Hawk. Nawet w postaci S-70i.

    2. Franek Dolas

      Dobrze że francuskie Caracale w 2/3 są uziemione bo by spadały za każdym podmuchem wiatru. Nieprzypadkowo zrezygnowały z nich ZEA - 12 szt. w cenie o połowę niższej od tej jakią zakontraktowała POprzedia władza w 2014r. przed wyborami. Płacić mieli następcy. Powodem rezygnacji w obu przypadkach było nie spełnianie zakładanych parametrów technicznych. Można poczytać o tym na D24.

      1. Davien3

        @Franek kłamco ZEA zrezygnowalo z Caracali wyłacznie z powodów finansowych i oni brali wersje transportowe a nie specjalistyczne jak u nas A Caracale jakos lataja wszedzie gdzie sa tylko uzywane i maja najwyzsza ze wszystkich smigłowców NATO gotowośc bojowa bo pond 80%

      2. xieciu

        Podobno najszybciej latają te w wersji ZOP, czasem nawet pod wodą...

      3. Vixa

        Davien, my też zrezygnowaliśmy ze względów finansowych.... i przestań pisać o tej gotowości bojowej.🙄

    3. xdx

      Zdarza się , biorąc pod uwagę ilości pumy i super pumy jakie latają na świecie to i tak nie maja zbyt dużo wypadków , a ze się zdarzają - jasne że tak, to w końcu maszyny.

    4. staryPolak

      to jest niepotrzebne negatywne ustawienie informacji o karakalach. Tymczasem ja tu widze duży pozytyw - karakal wystartował. wzniósł się w powietrze. Leciał.

      1. Davien3

        @staryPolak skończ sie dziwic bo lataja lepiej od wszystkich smigłowców NATO, gotowośc bojowa przekracza 8o%

      2. Anty 50 C-cali

        a to Davien liczysz z tym rozkwaszonym w stanie nie do naprawy, z 2014?! "One French soldier was killed and another two people injured when an Airbus Helicopters EC725 Caracal crashed in Burkina Faso on 29 November." (nie Nie został zestrzelony z rpg ani niczego innego - WPADŁ W KABLE ENEGRETYKI) The French defence ministry says the incident occurred during a night-time training flight". Ten C-cal magicznie wyskoczył w Polsce, roczek poTem jako H225M.

      3. Davien3

        @anty a ile rozbilo sie twoich "cudownych" AW1-101 czy BH?? Bo o AW149 nie ma nawet sensu pisać Polska kupuje wiecej tych transportowcow niz istnieje na swiecie:))

    5. LOUT

      No cóż, efekt HIGE/HOGE i trach o podłogę! Nie oni pierwsi i nie ostatni, niestety.

    6. Hmmm.

      Pewnie Kaczyński z Morawieckim są winni, bo wybory itd.

    7. Paweł P.

      Wypadki się zdarzają, ale Caracale to już innych zmartwienia. Dla jednych, na szczęście, dla innych...

    Reklama