Wojska lądowe Grecji to formacja liczna i posiadające dużo nowoczesnego, głownie zachodniego wyposażenia, głównie produkcji niemieckiej i amerykańskiej. Praktycznie nie ma tutaj oparcia się na wyrobach rodzimego przemysłu czy myśli technicznej, chociaż Grecy utrzymują autonomiczne zdolności serwisowe w wielu kategoriach sprzętu. Atutem greckiej armii jest liczebność i wysoka jakość wyszkolenia żołnierzy, ale wyraźnie widać, że wykorzystywane wyposażenie opiera się na sprzęcie zakupionym w lepszych latach dla greckiej gospodarki a obecnie dokonywane są jedynie niewielkie zakupy bez wielkiej wizji co do ich modernizacji.
Lycantrophee
No chyba jednak trochę przesada z tymi niewielkimi zakupami xD
DIM1
(3) Albo ten "niby nie błąd", jednak błąd z "zakupami w Niemczech". Owszem, zmodernizują masę czołgów do niemieckiego standardu A7+... ale też wszystkie A7+, dla wszystkich odbiorców, noszą 10% greckich części. Owszem, nie produkują własnych rakiet, ale też rząd grecki ma np. 10% udziałów u niemieckiego znanego producenta rakiet. Jakkolwiek BM-21 przerabiają na swego Feniksa, razem z Serbami. Owszem, mało mają dronów. Ale i są udziałowcem Eurodrona, więc zaczną od razu z górnej półki. A obronę przeciwdronową dziś (od 2 m-cy) mają już najlepszą w Europie. Raz że działającą już Drone Dome, a dwa, że testowany także sieciowy własny system (z własnymi także laserami, jeśli kupią - gotowe ma je firma prywatne, zamówień jeszcze brak). itp itd...
Valdore
@DiM1 Drone Dome UK uzywało juz 4 lata temu, wieć jak widać nie macie najlepszej obrony antydronowej, bo u nich są jeszcze inne systemy oprócz uzywanego przez Armię Brytyjską Drone Dome., Serbowie nic nie musza przerabiać na polskiego "feniksa" bo maja pocisk o zasiegu ponad 40km z głowicą HE czyli zapewne kupujecie po prostu pocisk od firmy EdePro Polska swojego Feniksa zgłowicą HE i kasetową sama opracowała
DIM1
@Valdore: Drone Dome UK uzywało juz 4 lata temu ---- Och, naprawdę ? I przeciw Bayraktarom, czy może jednak tylko dronom modelarskim ? Czy używało tak, by je każdorazowo 100% obezwładniać, ale bez uszkadzania ? I to jeszcze nad tureckim lądem, nim wlecą nad morze ? Zastanawiasz się w ogóle co piszesz ?
DIM1
(6) -dokończenie: PO TRZECIE: wybuchł konflikt w Karabachu, potwierdziło się wielkie zagrożenie od tureckich dronów (znane i dawniej) i Grecy natychmiast zaczęli jeździć do Izraela po najnowocześniejsze systemy p/dronom. Okazało się, że takich nie ma jeszcze ! A kiedy będą ? - pracujemy nad dopięciem tematu... - No to my zamawiamy, jako pierwsi i to natychmiastowo, gdy tylko system już będzie. I w ten sposób, wiosną 2022, w Grecy instalowano już, w wielu miejscach naraz, system Rafaela DRONE DOME. A Grecji wcześniej już (w ramach tych extra 10 mld Euro), zaczęła powstawać nazwijmy podyplomowa akademia top-gun na izraelski sprzęt, w Kalamacie, na stałą współpracę. Kilka razy podnosiłem tu też temat modernizacji Apaczy - Boeing zakończył ich wsparcie, żądał 35 mln USD/sztuka... w Izraelu Grecy robią to taniej.
Valdore
@DIM1, kolejny raz ci przypomnę ze Drone Dome od Rafaela juz od 2016r jest dostepny na sprzedaż, uzywali go brytyjczycy i Argentyna kiedy u was nawet o nim nie słyszeli więc skończ bajki opowiadać.I dalej jak widać chcecie by wam Boeing robił upgrade za darmo, a jak wychodzi się na moderce w Izraelu bez zgody producenta to zapytaj Rumunów.
DIM1
@Valdore. W połowie przypadków nawet nie przeczytasz uważnie tekstu, na który odpowiadasz. Chyba, że czytasz i nie rozumiesz. Tak czy owak szkoda na ciebie czasu.
DIM1
...ale sprawdzam, z ciekawości. Oto defence24.pl, o Drone Dome, kilka dni temu: Jest on zresztą bardzo często prezentowany na targach w obecności wraków trafionych przez siebie dronów. - a tu chodzi o 100% skuteczność wobec Bayraktarów, a bez ich strącania. Dla wtrącającego się we wszystko, bez czytania, @Valdore, oznacza to jedno i to samo. Różnica - drobiazg ! - wybuch wojny między dwoma państwami z wielkimi siłami powietrznymi każde. Co to jest dla @Valdore ? Nic oczywiście... świeżbi bo zawsze ręka by znów coś bezmyślnie wpisać.
DIM1
- a teraz to już moje rozważanie - przeciw komu szkolenie wojskowe kobiet ? Przeciw siłom tureckim ? nieeee.... nie brzmi to sensownie, prawda ? Ale zważmy tę ogromną liczbę młodych byczków "uchodźców" islamskich np. na greckich wyspach. Często stanowią lokalnie większość ludności. Gdy wybucha wojna, greccy mężczyźni powoływani są oczywiście do jednostek, te kierowane są gdzieś tam, a kto z zostaje wtedy z cywilami ? Kilku policjantów ? na powiat ? Ależ jasne, że dziewczyny też trzeba porządnie szkolić wojskowo ! Bywałem w Izraelu i zapamiętałem to już od pierwszego razu, że i z żeńskimi patrolami nie ma tam żartów. Polskie, bardzo dobrze wychowane panie policjantki, to zupełnie nie to.
DIM1
(7). A to jest ciekawostka, sprzed kilku dni: Podcast z niedawno emerytowanym ekspertem, generałem brygady... - w GR tylko im wolno wypowiedzieć się publicznie, nie będąc rzecznikiem MON lub dowódcą rodzaju wojsk. Gdy w prasie wojskowej głos zabiorą jeszcze także wybitni wykładowcy akademii wojskowych... - Ale do rzeczy: Generał wskazuje, że w bieżącej sytuacji nie wystarczy objąć poborem mężczyzn. Wzorem Izraela, MON winien sięgnąć także po kobiety. Ciekawe, prawda ? Otóż w Grecji nikt taki nie powie nic przypadkowo, dyskusja dziać musi się w MON naprawdę.
DIM1
(5) re: Wysokość wydatków obronnych. Otóż do roku 2008 stale były one nie niższe, niż 7% PKB. Nie, nie było to oficjalnie zgłaszane do Brukseli, ale tak było. Następnie Grecy wpadli w fatalny ekonomicznie (świadomie dewastatorski !) zarząd "trojki", ale już wydobyli się zeń. Mimo, że w zamyśle Berlina miał trwać ze 30-35 lat... W szczególności, w ciągu kilku lat spłacili zadłużenie w MFW. Po czym (obecny) premier Kyriakos Mitsotakis oraz minister finansów zaprosili dowódców i zadał pytanie: Ile miliardów potrzeba, abyśmy znów czuli się bezpieczenie od Turcji ? Odpowiedź padła: 30 mld Euro. Premier dostarczył gwarancje na 10 mld Euro. Extra, czyli oprócz normalnego budżetu obronności. Bodaj w sierpniu 2020. O tym w artykule też brak jest info. Ale możliwe, że relacjonowały to media jedynie greckojęzyczne. Co za te pieniądze ? - Po pierwsze, natychmiastowo uzupełniono zapasy nowoczesnej amunicji. Po drugie - Rafale, fregaty itd...
DIM1
(4) Artykuł nie objął też treścią kilkunastoletniej praktycznie całkowitej przerwy w zakupach od Niemców. To po drace z okrętami podwodnymi. Producent po cichu smarował gdzie się dało i kogo się dało i także zapłacił za przeprojektowanie i przebudowę, ale uparcie wypierając się winy, a wytrwale psując opinię greckim marynarzom. Aż miarka przebrała się i przyjmujący łapówki ministrowie i ich gabinety poszli na długo za kraty, a na zakupy w RFN nastąpił karny Schluss ! Teraz dopiero Niemcy, z pomocą i na koszt niemieckiego rządu, "przepraszają się" prezentami, oczywiście militarnymi. I dopiero mowa jest o możliwości nowych zamówień. Kilkanaście lat było tej kary ! - Ktoś powie "bo Grecy nie mieli pieniędzy" ? - na duże zakupy w USA, Francji i Rosji pieniądze były.
DIM1
(2) Dziwne wydaje mi się też podkreślanie przez Autora, że WL oparte są o sprzęt obcy. Obcy projekt, ale dość często od podstaw w kraju składany, od ramy poczynając. Przyjeżdżał do Grecji tylko silnik i jakieś tam detale reszty. Czy może z polskimi „Jelczami” jest inaczej ? Ale jeśli cały obcy, to niemal zawsze POZYSKANY za drobny ułamek ceny. Grecy to naród handlowy, a projektowanie zakupów na 15 lat naprzód spotkałoby się tu z przeciągłym, powszechnym śmiechem. Łapie się okazje. Handlowe, połączone z politycznymi. Kto chce coś z Grecją załatwić, wie że w zanadrzu wręcz NALEŻY mieć prezent w formie przekazania sprzętu wojskowego. Grecja ma tak samo jeden głos w UE czy w ONZ jak i Polska... i także wpływy handlowe tu i ówdzie. Przykładowo masę części zamiennych do sprzętu zachodniego Grecy gratis dostają z czyszczenia magazynów Zatoki Perskiej.
DIM1
(1) Fajny film, ale często nie zgadzam się ani w jotę. Właśnie realizowanych jest masa zakupów i jak najbardziej z wizją. Fakt, że Grecy wolą okazje za ułamek ceny. Ale też Autor ani wspomni, że te okazje są często po całkowitym remoncie i upgrade tych „okazji” - przykład właśnie szykowanych Marderów, całkowity remont plus najnowsza termowizja. Lub o pozyskaniu dwukrotnej/trzykrotnej liczby wobec potrzeb, z planem kanibalizacji. Skoro jest to bardzo opłacalne. O planie rezygnacji z poboru w ogóle pierwsze słyszę ??? . Raczej rozważa się wydłużenie z 9 do 12 miesięcy. A jeśli będzie potrzeba powróci i system 12-18-21 miesięcy, odpowiednio (zielone garnizony - miasta - Ateny,Saloniki i garnizony Mar Woja na wyspach). I stanie się to bez żadnego protestu społecznego.