Arkadiusz Bąk, członek zarządu Polskiej Grupy Zbrojeniowej.

PGZ przyspiesza produkcję amunicji. „MON oczekuje 150 tys. sztuk”

Jak przedstawiają się obecne zdolności Polskiej Grupy Zbrojeniowej w produkcji amunicji kalibru 155 mm? Czy planowana jest rozbudowa tego potencjału? Czy możliwa jest współpraca przemysłu państwowego z prywatnym? Czy powstanie nowa wersja zestawu przeciwlotniczego Piorun? Na Forum Polskiego Przemysłu Zbrojeniowego 2025 indagowaliśmy o to Arkadiusza Bąka, członka zarządu PGZ.

Reklama
Reklama

Komentarze (9)

  1. MW78

    ​Według dostępnych informacji, Ukraina zużywa codziennie od 6 000 do 7 000 pocisków artyleryjskich kal. 155 mm. W obliczu takich potrzeb, 150 000 pocisków wystarczyłoby na około 21 do 25 dni intensywnych działań.

    1. Seba

      tak 21-25 dni działań ... pod warunkiem, że masz zmagazynowane te 150 tys. w momencie wybuch wojny ...

    2. DanielZakupowy

      MW78 A skąd Ukraina ma te pociski? :)

    3. kapiszon.

      Jeśli zużywa 6-7 tys pocisków to w naszym przypadku kazdy pocisk powinien mieć moduł kierowany PGK lub podobny.,skończyć ze strzelaniem na wagony ,nawet Rosjanom brakło.

  2. panemeryt

    Obecnie to bodajże 50 tys. Rocznie oczywiście. To pewnie tyle ile rocznie zużywała nasza armia. W ten sposób mogliśmy utrzymywać stały poziom zapasów. Z tym, że teraz magazyny częściowo opróżnione(bo dużo podarowaliśmy) i trzeba je uzupełnić. dlaczego moce są takie niskie? Zasadą jest że za gotowość do produkcji trzeba zapłacić - budynki, maszyny, ludzie z odpowiednimi kwalifikacjami. Częściowo za poprzedniego systemu wykorzystywano to do innej produkcji ale obecnie tak się nie da. Skąpiono na to pieniędzy i oto efekt. Dodam że własne rolnictwo to także zasoby strategiczne. Tak kiedyś UE uzasadniała dopłaty dla rolnictwa. A UE obecnie planuje 40-60% żywności pozyskiwać z Ameryki Południowej i Afryki. A jak Chiny tam obecne użyją swoich wpływów by zatrzymać dostawy?

    1. DanielZakupowy

      panemeryt "A UE obecnie planuje 40-60% żywności pozyskiwać z Ameryki Południowej i Afryki" Z tej afryki co teraz kupuje w Europie bo głód?

  3. Seba

    mam nadzieję, że to 150 tys, rocznie, to tak dezinformacja dla kacapów ...

  4. Seba

    150 tys. miesięcznie?

    1. MW78

      obawiam sie, że rocznie

  5. nyx

    Mało konkretów o tym piorunie 2. Czy to to samo co Piorun NG, czy to to samo co grzmot? Narosło wokół tego zestawu tyle nazw że trudno się w tym połapać... Obecny Piorun ma zasięg rażenia 6,5km i pułap 4km. Wersja NG ma mieć plus 10-15% czyli ok 7-7,5km i pułap ok 5km. Grzmot ma mieć ok 12km zasiegu, ale prace stoją ze względu na brak funduszy potrzebnych na wzbogacenie głowicy naprowadzającej o dodatkowy system naprowadzający (GPS, INS, radar, laser itd...) potrzeby do strzelań na większe odległości (10km+). Czym zatem jest Piorun 2? Jeżeli Mesko chce mieć więcej zamówień to musi ujednolicić nazwy tych pocisków, bo obecnie to jest jakaś masakra z tym nazewnictwem i jedynie szkodzi to wizerunkowi marki i reputacji pioruna.

    1. Davien3

      @nyx Piorun NG to nowa wersja Pioruna, Grzmot i Piorun 2 to zupełnie nowe pociski Piorun 2 ma mieć podobno naprowadzanie laserowe i potem na podczerwień, Grzmot ma dostac głowicę IIR Nie jestem pewien tylko czy Piorun 2 i Grzmot to nie jeden i ten sam pocisk z róznymi nazwami zależnie od sytuacji i tego kto rządzi w MON.

    2. yeti65

      Chyba w końcu doszedł do głosu jakiś marketingowiec. Zmiana nazwy to byłby strzał w stopę. Piorun jest już rozpoznawalny na całym świecie i trzeba to wykorzystać.

    3. Davien3

      @Yeti Po pierwsze PIorun 2 i Grzmot to terminy jakie się pojawiły za poprzedników którzy w ogóle nie rozwijali Pioruna Po drugie oba pociski są zaskakująco do siebie podobne w zasięgu czy pułapie także sposób naprowadzania był praktycznie taki sam czyli laser w fazie poczatkowej i głowica IR w terminalnej Dodaj do tego jeszcze taki pocisk jak PK6 majacy też charakterystyke niezwykle zblizona do Grzmota i Pioruna 2 Czyli albo MON pracuje nad trzema pociskami o praktycznie takich samych osiągach albo to jeden pocisk róznie nazywany Najnowszą nazwa jest zdaje się Grzmot i ma mieć już naprowadzanie IIR a nie kombinowane.

  6. szczebelek

    Wielkie przyspieszenie, ale przez rok było tylko opóźnianie wszystkich inicjatyw związanych z produkcją tej amunicji!

  7. Lukas

    Haha szok, Niemcy robią już 700 tysięcy rocznie

  8. user_1076044

    Przyspieszenie produkcji do 150 tyś sztuk to kpina czy żart Rosja tyle wystrzeliwuje w ciągu jednego

    1. nyx

      w nagraniu jest mowa o produkcji przez pgz, natomiast są jeszcze inne w Polsce spółki produkujące lub zamierzające produkować amunicję np. nitro-chem

    2. Buczacza

      Jednego?

  9. Prezes Polski

    Nasze zdolności produkcyjne powinny wynosić ok. 500 tys. szt. rocznie. Planowanie na mniej to działanie na szkodę nasze obronności.