US Army z ochroną przed pociskami balistycznymi z przyszłości

Test został przeprowadzony przez Armię Stanów Zjednoczonych i producenta pocisków przechwytujących, firmę Lockheed Martin na poligonie White Sands w Nowym Meksyku.

W kierunku celu wystrzelono antypociski PAC-3 i CRI (Cost Reduction Interceptor) i naprowadzano je zgodnie ze wskazaniami radiolokatora dostarczanego przez Raytheona LTAMDS. Współpraca ta odbywała się w ramach zmodernizowanej architektury systemu IAMD (Integrated Air and Missile Defense) i wykorzystywała nowe oprogramowanie. To głównie ono miało zostać sprawdzone w praktyce w czasie testu.

Cel został zniszczony, a sukces ten oznacza, że plan stworzenia dla U.S. Army systemów umożliwiających jej obronę przed zaawansowanymi technicznie pociskami balistycznymi jest realny – twierdzą przedstawiciele Lockheed Martina.

Opracowywane obecnie rozwiązania obronne to próba wyjścia naprzeciw zagrożeniom spodziewanym w przyszłości. Już teraz bowiem okazuje się, że rosyjskie pociski balistyczne mogą być zestrzeliwane przez systemy takie jak starsze wersje systemu Patriot wykorzystywane przez Ukrainę. Dotyczy to także hipersonicznych pocisków Ch-47M2 Kindżał.

Na horyzoncie są już jednak znacznie poważniejsze zagrożenia takie jak chińskie pociski hipersoniczne i zaawansowane balistyczne, czy rosyjskie pociski hipersoniczne 3M22 Cyrkon.