Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Kolejny megakontrakt: polsko-brytyjski system przeciwlotniczy nadchodzi [News Defence24.pl]

CAMM
Wyrzutnia pocisków CAMM
Autor. MBDA

Zakończyły się negocjacje w sprawie wersji rozwojowej artyleryjsko-rakietowego systemu przeciwlotniczego Pilica. Umowa zostanie podpisana w pierwszej połowie września - wynika z nieoficjalnych informacji Defence24.pl. W ramach miliardowego kontraktu Wojsko Polskie pozyska 21 baterii wersji rozwojowej Pilicy - zestawów produkcji przede wszystkim ZM Tarnów, wyposażonych dodatkowo pociski CAMM produkcji MBDA. Dzięki temu maksymalny zasięg zwalczania celów powietrznych zwiększy się z około 6,5 km do ponad 25 km.

Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

Z nieoficjalnych informacji Defence24.pl wynika, że wart miliardy złotych kontrakt na dostawy wersji rozwojowej systemu Pilica ma zostać podpisany jeszcze w pierwszej połowie września. Negocjacje są już zakończone, ale formalności mogą spowodować że umowa nie zostanie podpisana w trakcie targów MSPO, odbywających się od 6 do 9 września. System Pilica+ będzie dostarczany, tak jak bazowa Pilica, przez konsorcjum pod wodzą Polskiej Grupy Zbrojeniowej. Jego możliwości będą jednak znacznie większe, bo zostanie on zintegrowany nie tylko z zestawami przeciwlotniczymi bardzo krótkiego zasięgu, ale też z wyrzutniami pocisków przeciwlotniczych CAMM, o zasięgu ponad 25 km.

Oznacza to, że Pilica będzie mogła zapewniać warstwową obronę powietrzną przed pociskami manewrującymi (także naddźwiękowymi), samolotami, śmigłowcami i bezzałogowcami. Będzie to też zwielokrotnienie strefy rażenia systemu, bo pierwotnie zestaw był uzbrojony w rakiety przeciwlotnicze o zasięgu do 6,5 km. Planowana do podpisania umowa ramowa jest przewidziana do realizacji do 2027 roku. Do tego czasu do Sił Zbrojnych RP może trafić nawet 21 baterii tego systemu. Umowa obejmie też pozyskanie odpowiedniego zapasu pocisków CAMM, może chodzić o około 700 rakiet.

Reklama

Czym jest Pilica+?

Od pewnego czasu mówiło się o rozszerzeniu zdolności systemu Pilica, system ma zostać nazwany Pilica+. Założeniem było wzmocnienie systemu dowodzenia i umożliwienie jego szerszej integracji z systemem obrony powietrznej, za pomocą krajowych rozwiązań. Z kolei głównym zadaniem zestawów Pilica + ma być bezpośrednia osłona zestawów Patriot, czy to posiadanych przez Polskę, czy ewentualnie rozmieszczanych przez siły sojusznicze, tak by do tego nie trzeba było kierować baterii systemu Narew.

Czytaj też

Zestaw Pilica w podstawowej konfiguracji składał się z systemu dowodzenia, stacji radiolokacyjnej oraz efektorów: sześciu jednostek ogniowych ZUR-23-2SP, czyli zestawów artyleryjsko-rakietowych z wyrzutniami Grom/Piorun, armatami 23 mm oraz zaawansowanym systemem kierowania ogniem z głowicami elektronicznymi, wraz z elementami logistycznymi i wsparcia. Prace nad tym systemem prowadził szereg spółek PGZ (ZM Tarnów - lider techniczny i producent jednostki ogniowej, PIT-Radwar, PCO, Jelcz itd.).

W trakcie prac nad zestawem Pilica rozwinięto krajowe zdolności do kierowania ogniem zestawów przeciwlotniczych, w tym przy zwalczaniu wielu celów powietrznych jednocześnie, a sam system dowodzenia ma otwartą architekturę. W trakcie prób realizowanych jeszcze przed wprowadzeniem seryjnych zestawów Pilica do użycia operacyjnego, do systemu C2 „podłączono" polskiej produkcji armatę 35 mm.

PSR-A Pilica command vehicle.
PSR-A Pilica command vehicle.
Autor. PGZ

Połączenie doświadczeń programu Pilica oraz systemu „mała Narew", zamówionego w kwietniu dla formowanego pułku przeciwlotniczego 18. Dywizji Zmechanizowanej pozwoliło na podjęcie kolejnego kroku, którym jest – przewidziane niebawem – zamówienie systemu Pilica+, będącego krajowym systemem obrony powietrznej bardzo krótkiego i krótkiego zasięgu, mogącym skutecznie osłaniać na przykład zestawy Patriot i zwalczać wiele celów jednocześnie. Tak szybkie zakontraktowanie systemu stanie się możliwe dzięki temu, że przez lata prowadzono prace rozwojowe i budowano kompetencje. Teraz po skokowym zwiększeniu wydatków obronnych będzie można w szerszym zakresie wykorzystać ich owoce. W systemie dowodzenia Pilicy+ zostaną wykorzystane rozwiązania systemu SAMOC.

Czytaj też

System Pilica+ będzie więc kolejnym krokiem w procesie wzmocnienia polskich Wojsk Obrony Przeciwlotniczej, które niedawno (1 września) obchodziły swoje święto. Polskie Wojska OPL są w szczególnym okresie. Z pewnością wprowadzanie dużej liczby generacyjnie nowego sprzętu będzie wyzwaniem, zważywszy na to że 2022 rok będzie pierwszym od ponad 30 lat, w którym na wyposażenie Wojska Polskiego trafią nowej generacji zestawy przeciwlotnicze o zasięgu ponad 7 km. Mowa o „małej Narwi", ale i stopniowo dostarczanych elementach systemu Wisła (gotowość operacyjna ma zostać osiągnięta w późniejszym czasie). W bieżącym roku, przypomnijmy, złożono też wniosek Letter of Request na kolejne 6 baterii zestawów IBCS/Patriot w ramach systemu Wisła, o czym szef MON Mariusz Błaszczak poinformował w trakcie konferencji Defence24 DAY.

Jędrzej Graf, Jakub Palowski

Czytaj też

YouTube cover video
Reklama
Reklama

Komentarze (22)

  1. Wilis

    Próba łączenia CAMM z armata 23mm z IIWS to bzdura!!!. Pilica+ (zwana także Pilica 2 lub małą Narew ) powinna być oparta na armacie 35 mm z pociskami programowalnymi uzupełniona o Pioruna 2 i z jedną z naszych laserowych lub innych metod zwalczania rojów małych dronów. Wtedy byłaby nowa jakość i większe możliwości sprzętowe. Polsce pilnie potrzebna jest duża fabryka amunicji rakietowej.

    1. kaczkodan

      Wręcz przeciwnie - postęp w precyzji celowania pozwala na bezpośrednie trafianie fragmentującymi pociskami APDS nawet w pociski artyleryjskie co niszczy cele w sposób daleko pewniejszy od amunicji kartaczowej, jednocześnie nie tworząc chmur odłamków stanowiących zagrożenie dla wojska znajdującego się na ziemi. Amunicja 35 mm jest nieefektywnym kalibrem, zbyt dużym na stosowanie przeciwlotniczych pocisków APDS trafiających bezpośrednio a jednocześnie zbyt małym na opłacalne stosowanie pocisków kartaczowych.

  2. Szop85

    Chodzi o to że radary będą te same co w Pilicy. Czyli o maks 100 kl zasięgu. Wyrzutnie standardowe 8 rakiet na Jelcz plus 4 zapasu.

    1. KrzysiekS

      Czyli stawiamy na Izraelskie radary? (ELM-2106NG - ADSR - 3D Tactical Air Defense Radar)? czy Polski ZDPSR BYSTRA? Teoretycznie może i Bystra ma trochę mniejszy zasięg ale ma taką przyczepkę zgadnijcie po co.

    2. Powiślak

      #Krzysiek. Daaawno Błaszczak wyrzucił z Pilicy polskie radary. To było zaraz po objęciu stanowiska i szumnej zapowiedzi o .... "wspieraniu polskiego przemysłu zbrojeniowego"!! Niemal w tym samym czasie wyrzucil z PMT polskie radary Liwiec, a podjął decyzję o zakupie małych radarôw obserwacji pola walki na....Węgrzech, oraz jeszcze mniejszych radarków "plecakowych"! Bo przecież PiS "wspiera" polski przemysł?

  3. Powiślak

    Camm do ... Pilicy??? Litości! Absurd. Fikcyjne łączenie dwóch KOMPLETNIE różnych rzeczy i nazywać to nowym systemem? Dodajcie do Patriotów tarnowski WLKM 12,7mm i nazwijcie to "nowym" systemem??! Żarty?

    1. DIM1

      Powiślak. Myślę, że właśnie takie połączenie zasięgów ma sens. Z jednego radaru i w jednym komputerze, co oznacza, że także w gotowości do odpalenia najbardziej w danym momencie, sekundach, właściwego i ekonomicznego, skutecznego efektora, bez problemów z chwilową przerwą, zakłóceniem łączności w całej sieci OPL. Zestaw sterowany sieciowo lub zupełnie niezależnie od sieciowości, z automatycznym przełączaniem rodzajów sterowania. Bardzo klawe, bardzo mądre, nawet jeśli będzie tak dopiero perspektywicznie ;)

    2. Powiślak

      #Dim.. Powtórzę: dołącz WLKM 12,7mm do baterii Patriotów i nazwij TO "nowym" systemem? !NIE! Dołączenie CAMM do Pilicy nie tworzy żadnego NOWEGO systemu. To wciąż Pilica do której łączem dodano wyrzutnie CAMM.. Zdolność interoperacyjną współpracy z innymi efektorami czy radarami Pilica miała od początku dzięki łączu LINK. Ale zdolność współpracy Pilicy np. z wyrzutniami IRIS-T, czy AMMRAM nie uczyni z Pilicy KOLEJNEGO nowego systemu Pilica++++++. To WCIĄŻ będzie nasza sieciocentryczna Pilica tylko WSPÓŁPRACUJĄCA z kolejnym dodanym efektorem. To jest właśnie sieciocentryczność.

  4. Tadeusz Żeleźny - analityk systemowy

    Panie Valdore - proszę o komentarz merytoryczny, a nie emocjonale popisy laika. KM-SAM Block 1 istotnie przypominał parametrami 9M96 - natomiast KM-SAM Block 2 - o którym pisze - ma zupełnie nowa głowicę naprowadzania, przeciążalność przechwycenia ponad 100G i Mach 5. - wysokie parametry dynamiczne zawdzięcza technologii materiałowej, dla Rosji już nieosiągalnej. Dlatego właśnie ZEA kupiła KM-SAM Block 2 - a nie rosyjskie systemy. KM-SAM to system plot ze zwalczaniem rakiet balistycznych - natomiast "rdzeniowo" obronę antyrakietową pełni koreański L-SAM - z 3 razy wyższym pułapem przechwycenia i 2 razy większym zasięgiem względem PAC-3MSE.I to jest właściwy system do porównania z PAC-3MSE.

    1. Valdore

      @Georealista, tak dla pana wiedzy KM-SAM to ciagle 9M96 a ten twój KM-SAM bl 2 to pocisk z programu L-SAM niezdolny do zwalczania innych celów niz balistyczne i jeszcze nawet nie powstał. Wiec zwyczajnie opowiadasz bajki jak zawsze.I ma to byc pocisk nie porównywalny z PAC-3MSE który może tez zwalczać normalne cele aerodynamiczne ale z THAAD. Więc skończ pan i wstydu sobie oszczędź.

    2. tylko

      @Valdore Twoje informacje są ogólnie bardzo niedokładne. Nie otrzymałeś nawet podstawowych informacji o KM-SAM. KM-SAM i L-SAM to zupełnie inne modele. L-SAM to system rakiet przechwytujących średniej wysokości, który jest pośrednikiem między THAAD a KM-SAM2. KM-SAM 2 to model, który jest już wdrożony w Korei od listopada 2020 roku. A model ten został wyeksportowany do Zjednoczonych Emiratów Arabskich w 2021 roku. Ponadto pociski KM-SAM nie są pociskami 9M96. To własna rakieta Korei Południowej wykorzystująca parametry 9M96, które Korea Południowa nabyła od Rosji.

    3. Robert0

      @T.Ż - ZEA kupiła koreańskie systemy bo PAC2 i PAC3 nie zadawały egzaminu przeciwko rakietom Huti. Te rakiety to irańskie SCUD-y z powiększonym zasięgiem bo z dodatkowym zbiornikiem paliwa. Liczba ataków była tak duża, że ZEA wypstrykała się ze swoich pocisków a Amerykanie mieli też ograniczone możliwości ich uzupełnienia.

  5. Thorgal

    Czy aby na pewno Narew ma mniejszy zasięg od Pilicy?

    1. Powiślak

      Boże! Ty serio pytasz?

  6. Thorgal

    Zastanawiam się czy cały system OPL który budujemy będzie przetestowany na pociskach hipersonicznych czy będzie testowany tylko na dronach.

    1. mick8791

      A kto ma operacyjne pociski hipersoniczne żeby cokolwiek na nich testować?

    2. Vixa

      A skąd weźmiesz pociski hipersoniczne do testów? Witki opadają...

    3. Powiślak

      A może najpierw dowiedz się czy ktokolwiek na świecie ma DZIŚ jakikolwiek system przeciw pociskom hipersonicznym? Moze wtedy nie będziesz zadawać śmiesznych pytań o takie rakiety przy artykule o PILICY?

  7. ososo

    Dlaczego w tych artykułach o Pilicy jest tak mało dociekania i pytań o kaliber 35 mm?

    1. Ma_XX

      bo lobbuje kaliber 23

    2. Powiślak

      Bo MON sabotuje prawdziwy postęp. Zamiast forsować 35mm i amo programowalną, krety z MON obniżają nasze zdolności poprzez podtrzymanie starego , niezbyt efektywnego choć taniego kalibru, co gorsza nie-NATOwskiego! Jaki problem byłby wiercić na lufowni tę samą surówkę na NATO-wski kaliber 20mm, a nie 23mm??? Wtedy może ktoś jeszcze z NATO kupiłby- wobec ubóstwa obrony plot w armiach NATO - te w sumie bardzo nowoczesne, sieciocentryczne systemy? W dodatku wyposażone w nasze ZNAKOMITE... Pioruny? A czy Tarnów nie potrafiłby zaoferować -na życzenie klienta - na podstawie Pilicy jakieś inne działko z jakiejś współpracy zagranicznej? Więcej ELASTYCZNOŚCI chciałoby się powiedzieć!

  8. Win

    Dziwna jest sprawa z zadurzeniem Polski ale i tak kupujemy za milriardowe pieniądze czołgi k2 haubice k9 i czołgi Abrams i 500 sztuk wyrzutni himars ale jest potrzebna obrona pszećiwlotnicza

    1. mick8791

      Napisz to chłopie jeszcze raz ale tym razem po polsku proszę!

    2. Powiślak

      Wcale nie dziwne. Potrzebna jest propaganda która pozwoli wygrać wybory. Skoro " jest " zagrożenie rosyjskie ....trzeba się zbroić. Niby logiczne. A że nie ma środków - to na potęgę pożyczamy gdzie się da. A jak zaczęli to idą na całość. Pożyczają nawet w Chinach. Bo liczy się TYLKO wygraną w najbliższych wyborach. A koszt?! A czy to oni zapłacą? Oczywiście że nie!!

  9. Autor Komentarza

    Ale o co chodzi? Bo chyba nie o upakowanie CAMM na ZU-23. To raczej niemożliwe, biorąc pd uwagę, że rakieta CAMM waży 99 kg i ma ponad 3 metry długości. Ponadto, Pilica + ma służyć do osłony Patriotów? Ttrochę to dziwne. ponieważ liczba baterii Pilicy (obu wersji) ponad trzykrotnie przekracza liczbę baterii Patriotów potencjalnie przez nas posiadanych. Nie specjalnie wierzę, że Amerykanie przywiozą do Polski 1/3 swoich czynnych dywizjonów Patriot. Natomiast liczba 21 nieźle pokrywa się z docelową ilością pięciu ciężkich dywizji. Co ma znaczyć wzmianka o testach Pilicy z armatą 35mm? Kolejny artykuł, z którego nic nie wynika.

    1. mick8791

      Pilica zasadniczo służy do ochrony wysokowartościowych celów punktowych także nie bój nic - będzie nią co obstawiać. Chociażby lotniska, porty i wiele innych krytycznych obiektów.

    2. DIM1

      @Autor Komentarza. Właśnie wynika bardzo dużo, a po pierwsze informacja, że będzie to zestaw, w razie potrzeby całkowicie niezależny od zakłóceń pracy sieci OPL, zawierający efektory o trzech bardzo różniących się skutecznych zasięgach i cenach, sterowany z własnego radaru i wspólnym komputerem, podejmujący decyzje o użyciu właściwego środka obrony zapewne także automatycznie, czyli te najbardziej odpowiednie nawet w danej sekundzie, Co już przekraczałoby możliwości "gołego" ludzkiego umysłu, nawet najlepiej wyszkolonej obsługi. Początkowo Pilica wydawała się śmiesznym wyrzucaniem w błoto masy pieniędzy, na jej opracowanie, przy niewielu sztukach i bez szans poważnego eksportu. Teraz sytuacja zmienia się radykalnie.

    3. Powiślak

      Zawsze "podziwiam" tunelowe myślenie u niektórych. Przeczytali że "maja chronić Patrioty", więc OD RAZU się "zafiksowali" i zabetonowali że .....wyłącznie do ochrony Patriotów? I KONIEC?? Bo więcej systemów plot nam zaszkodzi?? Czyżby uważali że nie da się , albo co gorsza NIE WOLNO będzie użyć tych "nowych" systemów do obrony INNYCH cennych zasobów? TYLKO Patriotów? Litości!!

  10. alchemik

    A czy to nie jest czasem tak, że Pilica+ z CAAM będzie mogła być łatwiej eksportowana ? (Ukraina??? i potencjalnie inne kraje wschodniej flanki NATO). NAREW bedzie z IBCS - możliwości eksportu praktycznie żadne ale już pilica+ z polskim system zarządzania nie będzie wymagała zgody USA. Dodatkowo będzie pewnie tańsza niż NAREW choćby z uwagi na brak w/w IBCS., Może dla tego ten z pozoru dziwny ruch - dwa rożne systemy z badzo podobnycm efektorem. Dla Pilicy bardziej sensowny wydaje się Piorun 2 o zasiegu 10-15 km ( pomijając kwestie czasu potrzebnego na jego opracowanie). I tu rodzi się kolejne pytanie co dalej z Piorunem 2 ? Ewolucja Poprad/Pioruna powinna chyba pójść w kierunku większego zasięgu i zastapić obecnego Poprada i Osy...

    1. Dudley

      Mylisz efektory oplot w postaci ZUR-23-2SP czy CAMM, z oprogramowaniem wspomagającym dowodzenie obrona powietrzną na rożnym szczeblu, oraz integrującym efektory i sensory w postaci np radarów.. Pilica, Narew i Wisła to tylko kryptonimy systemów plot/prak o określonych parametrach taktycznych od bardzo krótkiego zasięgu po średni zasięg, Wszystkie te efektory mogą być wpierane przez różne systemy dowodzenia, od polskich Rega/Łowcza po amerykańskie np IBCS, żaden z tych elementów nie jest przypisany do konkretnej wyrzutni czy działka. Jeśli np kupujący zechce system plot krótkiego zasięgu oparty na rakietach CAMM wraz systemem dowodzenia ,to możemy mu dostarczyć z polskim systemem, ale to nie jest "PILICA" i na odwrót jeśli kupujący zechce kupić system vshorad oparty na ZU23 i Piorunach w raz systemem IBCS to będzie "PILICA"

    2. mick8791

      Osy zostaną wypchnięte przez Narew. To po pierwsze. Po drugie dwa różne systemy z po"dwa rożne systemy z badzo podobnycm efektorem", bo Pilica i Narew służą do ZUPEŁNIE innych celów! Pilica jest przeznaczona do ochrony wysokowartościowych celów punktowych jak np lotniska, czy w tym nowym wydaniu rozstawionych baterii Patriot. Narew to normalny polowy system plot.

    3. alchemik

      @Dudley Nie niemylę jeżeli sprzedajesz NAREW to masz CAMM plus IBCS. Jeżeli sprzedajsz Pilice+ to masz działko (23mm lub 35mm oba polskiej produkcji) CAMM i polski system tym zarządzający SAMOC czy totam jeszcze. To co łatwej Ci sprzedać i jakich zgód na sprzedaż potrzebujesz w jednym i drugim przypadku ???

  11. bc

    Co z Grzmotem dla Sony i Popradów?

    1. mick8791

      Nic

    2. Był czas_3 dekady

      Piorun+ i Piorun 2 jest opracowywany. "Piorun Plus, który ma doprowadzić do powstania nowego zestawu przeciwlotniczego naramiennego, ale o parametrach wyraźnie przewyższających obecnego Pioruna. Chodzi o zasięg powyżej 10 km, a także o nową głowicę i większą precyzję rażenia celu. Kolejna inicjatywa to Piorun 2, czyli zestaw o jeszcze lepszych parametrach. Mówimy tu już o kilkunastu kilometrach zasięgu i innym sposobie naprowadzania na cel w pierwszej fazie lotu".

  12. keller79

    Według mnie powinno to wyglądać następująco. Podstawowe Pilice 23mm/Piorun, Poprady - ostatnia linia obrony lotnisk/baz i baterii Patriot. Pilica + w liczbie 21 baterii pasuje mi mniej więcej do ilości dywizjonów opl w brygadach ogólnowojskowych przy planowanych 6 dywizjach - moim zdaniem powinna to być 35mm Noteć/CAAM na Jelczach + PPZR Piorun stanowić bezpośrednią osłonę wojsk zmechanizowanych i trzeba znaleźć jakąś inną rzekę do nazwy;). PPZR Piorun powinny być standardowym wyposażeniem WOT. Narew tylko z CAAM ER i Wisła z Patriot w nowym rodzaju sił zbrojnych Wojskach Rakietowych Obrony Powietrznej (zrezygnowałbym ze struktury pułków opl w dywizjach) - biorąc pod uwagę planowane 23 baterie Narwi i 8 Wisły i ich rolę, czyli obronę strategicznych obiektów na terenie całego kraju wyodrębnienie nowego rodzaju wojsk wydaje się uzasadnione. Brakuje mi tylko gąsienicowej rakietowo-artyleryjskiej Sony dla brygad pancernych a tych też szykuje nam się sporo....

  13. Tadeusz Żeleźny - analityk systemowy

    Znacznie lepszy jest koreański KM-SAM - nie tylko plot, ale do zwalczania rakiet balistycznych - dysponuje Mach 5 i przeciążalnością dynamiczną przechwycenia ponad 100G. Zaś CAMM/ER ma Mach 4 - prócz samolotów nadaje się do zwalczania pocisków manewrujących, głównie poddźwiękowych - ma przeciążalność przechwycenia rzędu 40G. Brytyjczycy dobrze wiedzą o słabości przeciwrakietowej CAMM - dlatego po szoku zatopienia Moskwy zdecydowali o interwencyjnym zakupie francusko-włoskich Aster 1 Block30 dla obrony przeciwrakietowej niszczycieli typu 45.

    1. Valdore

      @Tadeusz, dawno takich bredni nie czytałęm. Ale dla twqojej zerowej wiedzy KM-SaM to rosyjski pocisk 9M96 czyli taki gorszy odpowiednik PAC-3/3MSE, a juz podając osiągi odleciałęś na całego:). Podobnie jak w przypadku tych pocisków Aster dla Daringów:)

    2. QVX

      @Valdore. Przedpiścca coś wyczytał i domędrkował resztę. Daringi mają obecnie przecież 48 wyrzutni A50 na Aster 30 i 15, a Brytyjczycy planują przy okazji remontów dołożenie dedykowanych wyrzutni CAMM, aby wycofać Aster 15 i z A50 wystrzeliwać tylko Aster 30.

    3. Czytelnik D24

      Czy ty może nie jesteś były Georealista? Pytam bo masz podobny styl pisania bzdur.

  14. dzemo2

    Dobry krok. Nasze rozwiązanie, nasze kody, nasze systemy, wykorzystanie doświadczeń, Wreszcie pieniądze dla naszych firm. Oczywiście CAAM pociagnie kasę za granicę ale zanim urośnie nam piorun + to miną jeszcze lata, poza tym nie będzie miał 25 km zasięgu. W sumie to prawdopodobnie wyjdzie taka mała narew + pilica. To dobry krok. Ciekawy jestem czy nadal będą montowali TUR czy też nowe TATRA HSW 4x4? Ponadto jaki radar z PIT Radwar dadzą? 35mmm na jakim podwoziu? Czy pozostawią 23mmm itd... ale to już będzie wiadome niedługo.

    1. dzemo2

      oczywiście jest to niejako dublowanie Narwii, ale.. Pilica będzie prawdopodobnie miała rolę do obrony punktowych celów i mniej wyrzutni CAMM, niż Narew? A Narew będzie rozproszona gdzieś bliżej frontu i większych miast (większe powierzchnie osłony)? Ponadto dzięki temu programowi będziemy mogli zanim wejdzie Sajna do produkcji już teraz zwiększyć moce przerobowe PITRadwar. Myślę że również będziemy mieli niejako zapasowy system polski plot gdyby nagle IBCS "się zawiesił". No i na końcu chyba jest to jakaś przymiarka do przekazywania starych posowieckich plot na ukrainę, w zamian za... co? Czy są jakieś ustalenia z USA? z GBR? czy będziemy mieli pełne pełne prawa do produkcji i modyfikacji CAMM? itd? W każdym razie całkowicie popieram.

    2. prawda

      dzemo2 z tego co wiadomo to Narew ma mieć doceloweo CAMM-ER a Pilica zwykłe. Pilica z CAMM będzie sporo cięższa i pewnie spraktycznie stacjonarna a Narew włąśnie ma się intensywnie przemieszczać. W IBCS będą różne system o to właśnie w nim chodzi by spinał dane. Na Ukraine nie mamy co przesłąć bo jesteśmy aktualnie totalnie archaicznie i przestarzali. Ukraina posiada dużo nowocześniejsze systemy np S-300 czy inne.

    3. Valdore

      @prawda, CAMM-ER będą jak je Polska kupi od Włochów bo to pocisk nie z MBDA UK ale z MBDA Italy Narew będzie systemem stacjonarnym, nie mobilnym W IBCS nie będzie różnych systemó, będzie co najwyżej łaczył ze soba oddzielne systemy jak np TOPAZ czy Łowcza

  15. TakTak

    A nie pownno byc to razem z NARWIA? Bo zaaz oddzilnie Cam do Pilicy, oddzilnie do Miecznika, oddzilnie do Narwi - i wtedt przy rozdrobiniu nie bedzie produkcji w Polsce. JAk jest skala duza to wtedy mozna negocjaowac czesciwy trfansfer technoglii

    1. Paweł P.

      Spokojnie, dziewczyny / chłopaki – potrafią dodawać...

    2. Orm Bywaly

      produkcja camm jest juz klepnięta dlatego będzie dodawany do wszystkiego co możliwe

    3. Powiślak

      Przecież to niczego nie zmienia! "Duża" Narew, "mała Narew" i TE SAME wyrzutnie w Pilicy?? Kupując jeden i ten sam pocisk tworzymy niby aż TRZY "nowe"....systemy? Nie! Co szkodziłyby Patriotom dedykować po prostu po dodatkowe 4 wyrzutnie na wzór Narwi? A podłączenie ich do sieciocentrycznej Pilicy nie uczyni z tego żadnego "nowego" systemu. Bicie piany!

  16. szczebelek

    Przeczytałem komentarze i po raz kolejny jest źle, bo jak kupują za granicą jest źle, a jak w polskim przemyśle też jest źle... Dodano efektor, który zwiększa zasięg zestawu i dzięki temu Pilica będzie zasięgowo czymś pomiędzy ręcznymi zestawami OPL i Popradami, a Narwią, która ma mieć 40km. 21 baterii to jakieś 126 jednostek ogniowych (licząc, że słowa "bateria" i "zestaw" są dla autora tym samym czyli 6 jednostkami ogniowymi) do tego 69 wyrzutni Narwii i 64 Wisły. Być może uznano, że lepiej zamówić więcej sztuk Pilicy + z większym zasięgiem niż kolejne 20 baterii Narwii?

  17. Tadeusz Żeleźny - analityk systemowy

    Najsmutniejsze, że jak się okazało w przypadku K2 PL - którego nie będzie - bo będzie koreańska fabryka i "zwykły" K2 [ewentualnie K2NO - ale nie PL] - tak samo transfer technologii i pełna suwerenna produkcja [i rozwój] CAMM/CAMM/ER są pod znakiem zapytania. Dokładne powtórzenie ścieżki ze Spike itp. "licencjami" i "polonizacją" - częściowa polonizacja - czyli brak suwerennej produkcji - i de facto włączenie polskiego potencjału w CUDZE łańcuchy dostaw - jako uzależniony podwykonawca niskiej marży - bez własnego rozwoju i eksportu.

    1. Chyżwar

      Po pierwsze fabryka czołgów będzie polska choć wyposażona i wspomagana przez Koreańczyków. I to jest ok ponieważ widzieliśmy efekty działań co niektórych rodzimych "geniuszy" z nadania czy innych lobbystów takich jak pan, który zgnoił Andersa. Po drugie K2PL ma wszelkie szansę być czymś więcej niż K2NO ponieważ Koreańczycy zamiarują mieć tutaj rezerwowe zaplecze produkcyjne na wypadek wojny u siebie. Dlatego też sami będą zainteresowani, żeby wprowadzać do niego rozwiązania z programu PIP. Ale tu też może być różnie. Na przykład jeśli Koreańczykom wyjdzie działo ETC my możemy nie chcieć egzotyki z powodów logistycznych. Po trzecie przykrą sprawą jest, że niestety będzie to wóz bez izolowanych magazynów amunicji tak samo, jak Leoś czy Leclerc.

    2. Darek S.

      Smutne, ale wygląda, że tak będzie.

    3. Powiślak

      Po pierwsze NIE pisz o czołgach przy artykule o PILICY! NIE BIJ PIANY!!

  18. Maczek

    Nie rozumiem tego programu...co to za ożenek pilicy z narwią jako inny element....jak to ma wyglądać do pilicy wrzucą jedną wyrzutnie camm i dorobią dowodzenie że znowu indian 3 a wodzów 12?

    1. nyx

      Pilica to system do którego można łatwo wpiąć kolejny efektor - np. wyrzutnię rakiet CAMM (albo innych dowolnych np, PAC 3, ANRAMM, METEOR, IRIS-T itd itp)

    2. Był czas_3 dekady

      To będzie system do obrony PATRIOTÓW. Taki sam system istnieje do obrony S 200 WEGA. Chronią go NEWY oraz armatki 2x23mm.

  19. DIM1

    Z radością napisałbym "Zgodność, nie mam uwag". Jednak mam :( bo co z polską produkcją efektora ???

    1. Ktos

      Z czystej ciekawosci... jak Malezja kupowala czolgi z Polski czy dalismy im produkcje w ich kraju? Czy jak sprzedajemy Pioruny i Gromy czy oddajemy licencje? CZy jak Ukraina kupowala Kraby to byl transfer technologii? Nie... bo wiedzy sie nie oddaje tak po prostu. Dlatego tez nam nikt za bardzo nie chce oddac takiej wiedzy i doswiadczenia bo jej cena znacznie przekracza koszt naszego zakupu.

    2. DIM1

      @Ktoś. Efektor kupowałbym choćby od Chińczyków. Już dziesięciolecia temu pamiętam, że demonstrowali nawet strącanie pierwszym strzałem satelitów. A my, mając duże terytorium, potrzebujemy rakiet tak wielkie ilości, że po prostu nie masz racji z "nie opłaci się". A propos Twych wątpliwości, np. Grecja dawno już nabyła 10% akcji firmy Diehl Defense. Czyli, że teraz zarabiają z tych akcji co najmniej tyle samo, ile w tej firmie wydają na rakiety. "Jak ktoś chce to wszystko można" - mówiło przysłowie, które pamiętam jeszcze z początków podstawówki. Czyli może to chodzi w MON o coś zupełnie innego...

    3. DIM1

      Cytat: Oferta MBDA to pełny transfer technologii i wiedzy do polskiego przemysłu, aby to on był producentem Narwi – mówi Jan Grabowski, dyrektor przedstawicielstwa MBDA w Polsce. - MSPO 2021. Czyli słusznie pytam, czemu ten efektor nie jest jeszcze polski !

  20. Szop85

    Niech jeszcze kupią 48 F15 i jesteśmy potęga militarną w Europie

  21. KPS1

    Trzymam kciuki.

  22. Chyżwar

    Czyli jak widać coraz większy ruch w interesie.