Reklama

Polityka obronna

Raport: Polska wśród 25 krajów wydających najwięcej na wojsko i obronność

Na zdjęciu wyrzutnia systemu obrony powietrznej Patriot. To jeden z produktów, które MON zakontraktowało w USA. Fot. Raytheon
Na zdjęciu wyrzutnia systemu obrony powietrznej Patriot. To jeden z produktów, które MON zakontraktowało w USA. Fot. Raytheon

Według raportu „2018 Global aerospace and defense sector outlook. On a solid profitable growth path”, przygotowanego przez firmę doradczą Deloitte, globalne przychody całego sektora obronnego zwiększą się w tym roku o 3,6 proc., a wydatki na zbrojenia będą rosnąć w tempie średnio 3 proc. w latach 2017-2022.

Globalne wydatki na obronność wyniosły w 2016 roku 1,68 bln dolarów, w 2017 roku było to 1,73 bln dolarów. Budżet obronny USA na poziomie 606,2 mld dolarów odpowiadał w 2016 roku za 36 proc. globalnych nakładów zbrojeniowych. Na skutek napięć w polityce światowej Rządy Indii, Rosji i Chin również zwiększały nakłady na zbrojenia (odpowiednio o 8,5 procent, 5,9 procent i 5,4 procent w porównaniu z rokiem 2015). Polska z wydatkami na poziomie 9,8 mld dolarów (2016 roku) znalazła się na 25 miejscu wśród krajów, które na obronność wydają najwięcej. Szacowany zysk z działalności operacyjnej firm z branży obronnej wyniesie w tym roku 10,2 proc.

 W obliczu przyszłości zdominowanej przez zagrożenia i globalne napięcia, mocarstwa rewidują swoje podejście do obronności. W tym roku przychody branży obronnej na świecie wzrosną prawdopodobnie o 3,6 proc., a wydatki przekroczą 2 biliony dolarów do 2022 r. W latach 2017-2022 średnia roczna stopa wzrostu globalnych wydatków na zbrojenia wyniesie około 3 proc. – komentuje raport Piotr Świętochowski, Partner w Dziale Audit & Assurance, Ekspert ds. przemysłu obronnego z Deloitte. 

Na całym świecie wzrasta popyt na produkty przemysłu zbrojeniowego, a w obliczu rosnącego zagrożenia cyberprzestępczością państwa wzmacniają mechanizmy obronne. Wyższe wydatki na zbrojenia w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, Arabii Saudyjskiej, Indiach, Korei Południowej, Japonii i innych krajach prawdopodobnie będą powodować podobne tendencje w krajach NATO, ponieważ liderzy nadal starają się zapobiegać potencjalnym zagrożeniom i utrzymać przewagę konkurencyjną. W 2022 wydatki krajów europejskich na obronność wyniosą prawdopodobnie około 372 mld dolarów, co będzie stanowiło 18,4 proc. nakładów globalnych. Liderem pod tym względem pozostanie USA. W pierwszej dziesiątce na liście krajów wydających najwięcej na zbrojenia są Chiny, Rosja, Arabia Saudyjska, Francja, Indie, Wielka Brytania, Japonia, Niemcy i Korea Południowa. 

Jak wskazuje raport Deloitte wciąż największymi firmami na świecie w sektorze A&D pozostaje Boeing, Airbus Group oraz Lockheed Martin. Przychody największych 20 przedsiębiorstw w tym sektorze wyniosły w 2017 roku 502,3 mld dolarów.

Reklama
Reklama

Komentarze (15)

  1. ryszard56

    ale brednie ,a co zostalo zakupione ,ile czołgów ,samolotów ,helikopterów ,rakiet okrętów różnego typu w tym niszczyciele rakietowe ile okrętów podwodnych ile nowych BWP I INNEGO SPRZĘTU??DLA mnie to przejaw wrogiej roboty ,ktoś bardzo pilnuje ,żebyśmy nic nie mieli ,tylko się dziwię tym Naszym P.GENERAŁOM

    1. bobo

      niszczycieli rakietowych to nawet Rosja nie kupuje. Oczywiście czołgów i samolotów przydałoby się znacznie więcej.

    2. Koba

      Kolego: czołgów = 0, samolotów = 8x M-346, helikopterów = 0 (a święty Antoni zapowiadał coś innego), rakiet to coś było z Piorunami, Niszczyciel rakietowy to był ORP Warszawa i po spisaniu tego złomu inne nie są przewidywane, okręty podwodne przed moją emeryturą nie są przewidywane, BWP z HSW jeszcze parę lat. Czy przejaw wrogiej roboty? Zależy od punktu widzenia... Ale masz rację - szkoda jak cholera!!!

    3. Mielo

      Kraby, raki, jasmy, patrioty będą tez smiglowce I okrety podwodne spokojnie poczekajmy trochę.

  2. -CB-

    Ciekawe czy w innych krajach również liczą np. emerytury czy ekwiwalenty mieszkaniowe, co pochłania większość naszego budżetu... A co do samego miejsca (25), to mniej więcej przewidywalne, bo od lat jesteśmy na podobnym miejscu w rankingu gospodarek na świecie i PKB (w 2017 zdaje się na 24).

    1. szeliga

      Tak właśnie się to liczy. A na pewno liczą tak Amerykanie. Z tym, że tam obciążeniem budżetu Pentagonu nie są wypłaty emerytur, rent i odszkodowań, a wpłaty budżetu Pentagonu do funduszy ubezpieczeniowych, które takie świadczenia wypłacają plus wpłaty z wynagrodzeń żołnierzy na fundusz emerytalny.

    2. Ppp

      W rankingu GFP spadliśmy w porównaniu do ub.r. o kilka oczek w dół.

    3. Mielo

      To pomysl ile z tych 600 mld $ idzie na wydatki osobowe w USA

  3. Podatnik

    Niestety wogóle nie widać po wojsku że wydajemy na nie aż tyle. Gdzie te pieniądze ?

  4. ZZZ

    Z czasów PRL pamiętam podobne zestawienia. Wynikało z nich, że jesteśmy potęgą praktycznie w każdej dziedzinie. A potem, praktycznie z dnia na dzień komuniści zaczęli budować gospodarkę rynkową. Bo ta potęga okazała się potęgą tylko na papierze.

    1. Czesio

      W PRLu oficjalnie w tv wmawiali nam, że jesteśmy siódmą gospodarką światową i ówczesny ciemny lud z tego się cieszył, mimo że micha i paliwo były na kartki.

    2. ZZZ

      Obecnie Rosja też się pociesza, że jest szóstą gospodarką świata. Ale w PKB PPP.

  5. ostrożnie

    No ostrożnie z tymi statystykami, LWP też miało być \"piątą armią w Europie\" a jak naprawdę wyglądała ta banda dobrze wiemy. Całe szczęście że wojny nie było bo na papierze byliśmy potęgą a w rzeczywistości podrzędnym, zaszczutym, beznadziejnie wyposarzonym i jeszcze gorzej wyszkolonym mięsem armatnim. Była by kompletna masakra.

    1. bropata

      Ciekawi mnie na podstawie jakich doświadczeń lub źródeł napisałeś tak negatywną ocenę.

    2. ZZZ

      Ale LWP było piątą armią w Europie. Po RFN, Francji, Wielkiej Brytanii i ZSRS. Tak, to by się całkiem zgadzało.

  6. zenon

    Z tych 2% trzeba odliczyć wydatki na transport VIPów po Polsce, tworzenie kolejnych dywizji WOT z wyposażeniem lepszym od normalnego wojska, tworzenie osobnych centrów szkolenia i budowę koszarów - również bez sensu, ławeczki z okazji 100 lecia, komisje i podkomisje podkomisji smoleńskich z opłatami \"ekspertów\", badań w zagranicznych laboratoriach oraz krajowych np. WAT, itd a okaże się, że z tych 2% zostanie trochę ponad 1%. Tak niestety u nas szasta się publicznymi pieniędzmi.

  7. Niuniu

    Mam marzenie - miejsce dla Polski wśród 25 krajów wydających najwięcej na szkolnictwo i służbę zdrowia, zadowoli mnie również miejsce wśród krajów mających najwyższe emerytury. No co - pomarzyć każdemu wolno.

    1. andys

      Myslę, że najwiekszym sukcesem ludzkości byłoby zmniejszenie wydatków na obronę. To zmniejszenie powinno dotyczyć wszystkich krajów świata w jednakowym stopniu. Następnym etapem byłaby rotacja wojsk. A więc batalion/pułk/dywizja USA wymieniłyby sie z podobnymi jednostkami np. Chin. Rosjanie mogliby sie np wymieniać z Francuzami, Anglicy z Argentyńczykami, a Turcy z Grekami itd. Wszystko to wymagałoby oczywiście odpowiednich umów. Może pozwoliłoby to na znalezienie odpowiedzi na \"niesmiertelne\" światowe pytanie - dlaczego nasi sasiedzi sie zbroją, dlaczego oni sie nas boją? Przecież jesteśmy takie aniołki!

  8. Fred

    większość z tych pieniędzy idzie na 40-letnich emerytów, bo samolotów, śmigłowców, czołgów czy okrętów podwodnych to raczej nie kupujemy

  9. zły

    Wydawać więcej a nie kupować sprzętu. Brawo MON!

  10. kol

    40% budżetu MON idzie na emerytury :)

    1. Gras

      No i stad te wysokie zakupy sprzętu dla setek emerytów....

  11. Jam

    Sugeruję ranking wydatkowania środków obronnych na akcenty historyczne. Bez wątpienia plasujemy się w pierwszej piątce

    1. Box

      I bardzo dobrze. Szkoda tylko, że tak późno. Kiedyś Churchill nagabywany przez jednego z generałów żeby przeznaczyć środki wydawane na kulturę, na wojsko, odpowiedział: nie ma sprawy, tylko o co w tedy będziemy się bić? I doskonałym potwierdzeniem tego co się dzieje gdy jakiś naród niedostatecznie mocno pielęgnuje swoją tradycję, kulturę czy historie jest Europa Zachodnia, która ginie na naszych oczach i chyba już tylko cud może ja uratować

    2. Hanys

      Europa Zachodnia ginie? To pewnie z tego powodu kilka milionów Polaków wyemigrowało do krajów Europy Zachodniej.

    3. Czesio

      To trzeba się za tą Europę modlić, ponoć cuda się zdarzają. Przed II WŚ Polska też bardzo dbała o historię, Polacy wtedy mieli się o co bić, tylko nie bardzo mieli czym. Jaki był efekt tego bicia w 1939 chyba nie trzeba tłumaczyć? Teraz też słabi jesteśmy, a może nawet jeszcze słabsi niż w 1939 i tylko szczęście mamy, że ta zła, zgniła Europa nas przygarnęła. Bez niej już dawno u Putina w kieszeni byśmy siedzieli tak jak Białoruś i Ukraina.

  12. zbibi

    \"Polska wśród 25 krajów wydających najwięcej na wojsko i obronność\" - tylko zapomnieli dopisać, czy ta kasa idzie na zakupy sprzętu, czy na ministerialne pensje i nagrody...

  13. antek15

    ... czyżby nikt nie analizował na co idzie te 2%...

    1. dim

      @antek15 - . . . Rząd R.P. deklaruje, że na obronność i oni to przepisują. Przecież nie sprawdzają.

  14. zatroskany

    \"Raport: Polska wśród 25 krajów wydających najwięcej na wojsko i obronność\" - i co z tego skoro mało z tego wynika, mało nowego sprzętu się kupuje a remontuje poradzieckie.

  15. Ferdynand

    Pytanie jak ta kasa jest wydawana. Każdy jeden potrafi wydać dużo pieniędzy ale niewielu potrafi wydać je racjonalnie