Reklama

Siły zbrojne

Łotwa: 2 proc. PKB na obronę już w 2018 roku

Fot. Latvia in NATO/Twitter
Fot. Latvia in NATO/Twitter

Władze Łotwy opublikowały wstępny plan finansowy państwa na lata 2018-2020. Jak podkreślają, zgodnie z nowymi zapisami, Łotysze przeznaczą 2 proc. PKB na cele obronne. 

Zgodnie z najnowszymi zapisami, budżet obronny Łotwy wzrośnie o 126,8 mln euro w stosunku do roku 2017. W sumie wyniesie on 576 mln euro. 

Jak podkreśla łotewski resort obrony, "w przyszłym roku Łotwa skupi się na wzmacnianiu narodowego potencjału obronnego". Celem ma być poprawa umiejętności prowadzenia działań bojowych oraz zdolności reagowania sił zbrojnych tego kraju oraz Gwardii Narodowej. 

Co więcej przedstawiciele resortu podkreślają, że jednym z priorytetów ministerstwa w przyszłym roku będzie zwiększenie gotowości wojska do prowadzenia działań bojowych. Osiągnięta ma ona zostać poprzez serię ćwiczeń, zakup sprzętu oraz technologii, a także rozwój infrastruktury, czyli baz wojskowych.

Warto dodać, że Łotwa już od jakiegoś czasu podejmuje kroki w celu wzmocnienia swojej obrony. Zakupiono dodatkowe pociski RBS-70, z kolei Amerykanie sfinansowali radary Sentinel. Podobne środki mają służyć między innymi ochronie przeciwko zagrożeniu ze strony rosyjskich śmigłowców, z uwagi na rozmieszczenie dużych zgrupowań jednostek desantowo-szturmowych w rejonie Pskowa, w pobliżu granicy z Łotwą. 

Władze Łotwy podpisały również umowę, dotyczącą zakupu przeciwlotniczych Stingerów od Danii. Nie wiadomo jednak jakiej liczby pocisków dotyczy kontrakt, ani jaką ma wartość. Zakupiono też używane haubice M109A5 z nadwyżek armii austriackiej. Pierwsza dostawa tego sprzętu odbyła się na początku października br. 

Czytaj też: Mur bałtycki. Litwa, Łotwa i Estonia odgradzają się od Rosji [REPORTAŻ]

Na Łotwie rozlokowana została również batalionowa grupa bojowa NATO, dowodzona przez Kanadę, wspierana m.in. przez Polskę. Na początku września br. osiągnęła ona pełną gotowość operacyjną. Wyznacznikiem zdobycia zamierzonych celów było uzyskanie certyfikacji, która odbyła się na poligonie Adazi w dniach 20-27.08.2017 r.

Szybki skok

Łotewski resort obrony przypomina, że Łotwa przeznaczyła 1,4 proc. swojego PKB na cele związane z obronnością w roku 2016, natomiast w 2017 roku poziom finansowania wzrósł już do 1,7 proc. PKB (wzrost o ponad 27 proc. w stosunku do roku poprzedniego). W 2018 roku ma on mieć już równowartość 2 proc. PKB Łotwy. 

Jeszcze w 2014 roku Łotwa przeznaczała na cele obronne nieco mniej niż 1 proc. swojego PKB. Według danych Sojuszu Północnoatlantyckiego wydatki obronne Łotwy stanowiły w latach 2012 i 2013 ledwie 0,9 % PKB.

Reklama
Reklama

Komentarze (2)

  1. tak tylko...

    Zbroi się Litwa, zbroi się Łotwa, zbroi się Estonia, Nawet tak pokojowe kraje jak: Dania, Norwegia, Szwecja i Finlandia również się zbroją A nasi rosyjscy koledzy wciąż nas przekonują, że Rosja jest państwem miłującym pokój... Przed rosyjskimi kolegami stoi jednak niewykonalne zadanie.

    1. Wojciech

      Skoro wszyscy się nagle tak zbroją to znaczy że wiedzą że wojna być musi. Czas kupować cukier i chleb wojskowy bo jak się zacznie to polskie papierki będą nic niewarte.

  2. Podbipięta

    Po zakupie Estów ,Bałtowie będą ,mieli 80 haubic 155 mm,Nieżle ,prawda...