Reklama

Rosjanie atakują na motocyklach i BMP. A gdzie czołgi?

zdjęcie ilustracyjne
zdjęcie ilustracyjne
Autor. mil.ru

Choć wiele mówiono o planie Trumpa i wielkanocnym rozejmie, to wyszło odwrotnie - Rosjanie zaktywizowali swoje ataki pod Pokrowskiem i na Zaporożu. Postawili na szybkie zmotoryzowane szturmy.

Reklama

Anton Heraszczenko, doradca ukraińskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych raportuje, że Rosjanie przypuszczają zmotoryzowane szturmy na ukraińskie pozycje pod Pokrowskiem. Ponadto mają miejsce ataki na Zaporożu. „Dzisiaj ukraińscy żołnierze z 14. Brygady Gwardii Narodowej odparli zakrojony na szeroką skalę zmechanizowany atak rosyjskich okupantów na kierunku Pokrowska. Wstępne straty rosyjskie wyniosły 240 zabitych oraz rannych, zniszczono 96 motocykli, 21 bojowych wozów piechoty, 2 samochody oraz dwa systemy artyleryjskie” – zaznaczył ukraiński polityk.

    Podobna sytuacja ma miejsce na Zaporożu. „Rosjanie rozpoczęli szturm, w którym wzięło udział co najmniej 320 żołnierzy, 40 jednostek pojazdów, trzy czołgi, około dziesięciu „buggy”. Rozpoznanie lotnicze wykryło z wyprzedzeniem ruchy wroga. Przeprowadzono ataki dronów i artylerii. Zniszczono 3 bojowe wozy piechoty 8 kilometrów od linii frontu. Bitwa trwała dwie i pół godziny. Rosjanie ponieśli ogromne straty: 29 jednostek sprzętu wojskowego, 140 żołnierzy oraz trzy czołgi. Ukraińcy nie utracili ani jednej pozycji” – zaznaczono w jednym z komunikatów.

    Już nie tylko piesze szturmy?

    Doniesienia Antonego Heraszczenko o rosyjskich atakach potwierdza serwis „Deepstate”. Nawet jeżeli straty Rosjan są mniejsze, to i tak pokazują, że Moskwa planu Trumpa o wielkanocnym rozejmie nie traktuje poważnie. Ponadto ostatnie szturmy Rosjanie przeprowadzali głównie pieszo, oszczędzając zwłaszcza czołgi, które trzymano na drugiej linii. Jak informował ppłk rez. Maciej Korowaj, analityk wojskowy: „Statystyczna rosyjska kompania piechoty szturmowej ponosiła dobowe straty rzędu 10-15 proc. Obecnie wynoszą one nawet do 50 proc”. Wynikało to właśnie z faktu, że postawiono na rachityczne rozproszone piesze uderzenia bez większego wsparcia pojazdów. W rosyjskich siłach inwazyjnych wzrosły straty ludzkie, zmniejszyły się straty sprzętowe.

      Ostatnie szturmy są bardziej zmotoryzowane (na motocyklach, technicalach, czy pojazdach przypominających serię „Mad Max”), ale trudno je nazwać pancerno-zmechanizowanymi. Wciąż głównym celem ataku jest penetracja linii frontu, wyjście z tzw. szarej strefy, czyli pasa ziemi niczyjej i wyszukiwanie luk w obronie Ukrainy. Wpisują się także w rosyjski plan wojny totalnej, czyli wiązanie ukraińskich sił oraz zużywanie przez Siły Zbrojne Ukrainy rezerw ludzkich, amunicji artyleryjskiej oraz dronów. We wspomnianych atakach to Rosjanie wytracają rezerwy.

      Przypomnijmy, że rozejm – zgodnie z planem Trumpa - miał zostać zawarty 20 kwietnia, czyli w Święto Wielkiej Nocy. Na koniec kwietnia miała się odbyć Międzynarodowa Konferencja Pokojowa. Negocjacjom Ukrainy z Rosji mediować miały Stany Zjednoczone.

      Ponadto na konferencji obecne miały być: Chiny, „kraje europejskie i kraje południa”. Wymiana jeńców miała dotyczyć „wszyscy za wszystkich”. Do 9 maja miał zostać zawarty pokój. Jak dotąd nic nie wskazuje na to, że uda się dotrzymać omawiane terminy. Nie ma nawet zawieszenia ognia.

      WIDEO: Burza w Nowej Dębie. Polskie K9 na poligonie
      Reklama

      Komentarze (7)

      1. Tani2

        Czołgi a po co? To jest tzw Rywka czyli przedarcie się przez tzw Białą strefę. Co to jest biała strefa to pas ziemii broniony tylko dronami czyli nie ma punktów oporu z ludźmi. Ilu ludzi trzeba policzyć BMP i każdy pomnożyć razy 12 do tego wsparcie czyli mośki na pace. Mnie wyszło z tego filmu max 130 ludzi czyli wzmocniona kompania piechoty. Straty jakieś 30% bo to normaczyli 3 BMP co nie znaczy że zniszczone. Z tego co podają ruscy Rywka się udała i zacepili się za najbliższą wieś. Dlaczego wieś ? Bo jedyną szansą przetrwać pod dronami to budynki i piwnice. Dlatego obydwie strony zawzięcie biją się o każdą wieś

      2. Ma_XX

        Czekamy na 2 Armię Budionnego na wielbłądach :D

      3. Sebseb

        Jak zwykle Ukraina zwycięstwo za zwycięstwem Rosja porażka za porażką…

      4. Zbyszek

        Średnie straty dzienne wg danych ukraińskich (Min Fin): Czołgi - od lipca do 18 kwi: 6/10/9/10/6/7/12 (luty 25)/9/9 BWP - 21/18/26/30/30/22/20/21/20/22 Ludzie - 1151/1188/1271/1354/1524/1570/1556/1306/1327/1233 Korelacja między stratami ludzkim a czołgów /BWP bardzo słaba. Trochę silniejsza (ale poniżej 50%) pomiędzy stratami czołgów i BWP. Straty czołgów w ostatnich miesiącach nie potwierdzają tezy o oszczędzaniu czołgów. Od grudnia straty w BWP są praktycznie na tym samym poziomie (20-22 szt dziennie). Najwyższe w tym okresie przypadają na.. kwiecień 25. Użycie lekkich pojazdów musi więc wynikać z innych przyczyn niż podano w artykule

      5. Przyszłość

        ,,240 zabitych oraz rannych, zniszczono 96 motocykli, 21 bojowych wozów piechoty,,, ? A Ukraińcy ? Bez strat? Przecież po oddaniu ognia Rosjanie zrzucają FABY na te pozycje. Taka taktyka. Ale widać bez strat. Tak trzymać

      6. Zbyszek

        Szturmy z użyciem buggy, motocykli czy hulajnóg wywołują śmiech. Wcześniej tak komentowano klatki na czołgach. Dziś stosują je Ukraińcy czy Żydzi. Może i ataki z użyciem dziwnych pojazdów powinny być nie tyle obiektem wyśmiewania ale studiów?

      7. Buczacza

        Przyjemnie się na to patrzy. Coś pięknego....Z delikatnym udziałem własnym. I tuż 38 miesięcy szpecoperowania...poezja

      Reklama