Reklama

Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych poinformowało, że delegacja z 15. Giżyckiej Brygady Zmechanizowanej z dowódcą gen. bryg. Jarosławem Gromadzińskim wzięła udział w certyfikacji kompanii wchodzących w skład 2. Pułku Kawalerii, na co dzień stacjonującego w Rose Barracks Vilseck w Niemczech.

Czytaj także: Gen. Hodges: Polska jest liderem w NATO [Defence24.pl TV]

Żołnierze 2. Pułku Kawalerii (2d Cavalry Regiment), w tym również pododdziały wchodzące w skład 2. batalionu „Cougars” (2d Squadron), od 19 stycznia szkolą się m.in. na poligonie Hohenfels i Grafenwoehr, gdzie poddane zostały ocenie stopnia wyszkolenia. Działania kawalerzystów poruszających się na wozach opancerzonych Stryker wymagały współdziałania piechoty z saperami, artylerią oraz lotnictwem. Zmagania amerykańskich żołnierzy obserwował generał broni Frederick "Ben" Hodges, dowódca armii Stanów Zjednoczonych w Europie. 

Głównym celem wizyty Zawiszaków było zapoznanie się ze specyfiką szkolących się pododdziałów oraz wymiana doświadczeń. Spotkanie stanowiło okazję do omówienia przyszłego wspólnego szkolenia w ramach wzmocnionej wysuniętej obecności NATO w Polsce (Enhanced Forward Presence – eFP). Batalionowa grupa NATO, przewidziana do rozlokowania w Polsce i oparta w dużej mierze o elementy 2. Pułku będzie bowiem współdziałała właśnie z 15. Giżycką Brygadą Zmechanizowaną.

W czasie wizyty w Rose Barracks delegacja z 15GBZ odwiedziła kwaterę główną 2 batalionu „Cougars”, a także Reed Museum, nazwane na cześć pułkownika Charlesa H. Reed’a, trzydziestego pierwszego dowódcy pułku, gdzie zapoznała się z historią i tradycjami 2. Pułku Kawalerii.

Czytaj także: Amerykańskie pojazdy pancerne już w Estonii

Pododdziały amerykańskiego 2. Pułku Kawalerii mają zostać przerzucone do Polski w rejon Orzysza w ramach batalionowych grup bojowych NATO. W związku z tym do kwietnia do Polski ma przybyć 800 żołnierzy wraz z 67 wozami bojowymi typu Stryker. Oprócz nich w skład grupy wejdą też żołnierze brytyjscy (z pododdziałów rozpoznawczych) i rumuńscy. Rozmieszczenie grup batalionowych w Polsce i krajach bałtyckich jest realizacją postanowień szczytu NATO w Warszawie. Jednostka stacjonująca w rejonie Orzysza będzie współdziałać właśnie z 15. Giżycką Brygadą Zmechanizowaną. 

Polski pododdział czołgów PT-91 Twardy wejdzie też w skład grupy batalionowej na Łotwie, dowodzonej przez Kanadyjczyków. Dwie pozostałe - na Litwie i w Estonii - będą kierowane odpowiednio przez Niemcy i Wielką Brytanię, przy czym każda z nich będzie mieć charakter wielonarodowy, gdyż będzie formowana z udziałem innych państw.

Reklama
Reklama

Komentarze