Wojna na Ukrainie
Zawieszenie broni udaremnione przez atak na Kursk?
Autor. Volodymyr Zelenskyy / Володимир Зеленський (@ZelenskyyUa)/X
Ukraińska ofensywa na terenie Rosji udaremnia tajne wysiłki na rzecz częściowego zawieszenia broni pomiędzy Kijowem i Moskwą - zauważa w sobotę dziennik „Washington Post”.
Ukraina i Rosja miały w tym miesiącu wysłać delegacje do Kataru, aby negocjować porozumienie, mające zakończyć ataki na infrastrukturę energetyczną w obu państwach - pisze amerykański dziennik. Osobne rozmowy Kataru z obiema stronami, które miały umożliwić negocjacje, zostały zakłócone przez niespodziewaną inwazję Ukrainy na obwód kurski na zachodzie Rosji - dodano.
„WP” przypomina, że Rosja regularnie obiera za cel ukraińską sieć energetyczną, a Ukraina atakowała dronami rosyjskie zakłady naftowe.
Dyplomata biorący udział w rozmowach powiedział dziennikowi, że strona rosyjska przełożyła spotkanie z przedstawicielami Kataru po wkroczeniu wojsk Ukrainy na terytorium Rosji. Dodał, że delegacja z Moskwy nazwała to „eskalacją” i zaznaczył, że Ukraina nie poinformowała Kataru o planowaniu „swojej transgranicznej ofensywy”.
Czytaj też
Źródło dziennika zaznaczyło, że Kreml nie wycofał się z rozmów, ale chwilowo je zawiesił.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełesnki podkreślał wcześniej, że Kijów rozważy pełne zawieszenie broni tylko wtedy, gdy Rosja wycofa wszystkie wojska z terytorium Ukrainy, w tym z Półwyspu Krymskiego. Władimir Putin żądał z kolei, aby Ukraina oddała Rosji ukraińskie regiony, które znajdują się obecnie pod tymczasową okupacją wojsk rosyjskich.
Kordian80
Piszą tu jacyś "specjaliści", że ta cała operacja kurska nie ma sensu itd. - i to jest właśnie dowód na to, że ma sens i ludzie uwierzyli pomagają więcej a rosja została upokorzona, Zachód zobaczył, że warto Ukrainie pomagać i nie ma się czego bać.
Monkey
Rosyjskie „negocjacje” to tak naprawdę dyktat. Z troglodytami z Kremla ciężko się negocjuje. Nawet posłowie mogą skończyć na Lubiance. Wstrzymali się, bo tracą teren.
Komandos PCK Shev Valdore
@Monkey, skoro napisałeś o negocjacjach to poczytaj takie fakty historyczne. „Krwawą niedzielę” poprzedziły bezowocne negocjacje między polskim podziemiem, a przedstawicielami OUN-B. Stronę polską reprezentowali Zygmunt Rumel (przedstawiciel Wołyńskiego Delegata Rządu) oraz ppor. Ryszard Markiewicz (oficer AK z Lubomla). W drugi dzień rozmów 8 lipca 1943 r. udali się oni do wsi Kustycze, skąd już nie wrócili. Według relacji części świadków zostali pojmani i barbarzyńsko rozerwani końmi.
user_1053912
A ja napiszę o Kapliczkach. Ale nie o tych z frasobliwym tylko w polityce. Wczesną wiosną 1943r w Szwajcarii spotkali się przedstawiciele Niemiec i Sojuza. Tematem spotkania było zawieszenie broni pomiędzy nimi. Rozmowy były długie ale strony nie doszły do porozumienia. Niemcy w odp przygotowali Operację Cytadela która zakończyła się fiaskiem a nawet klęską. Po Kursku z niemcami już Stalin nie chciał rozmawiać. Teraz Kapliczka,to termin francuski polityczny. Jest to grupa ludzi którzy chcą decydenta przekonać do swojego poglądu. W krajach anglosaskich mówi się jastrzębie lub gołąbki. Mnie się podoba słowo kapliczka bo w sumie jest najbardziej adekwatne. I mnie osobiście wydaje się że dzisiejsza sytuacja ukr to jest ta wiosna 1943r Adolfa H. Wygrała Kapliczka zwolenników wojny a wynik każdy zna. Ja popuszczę wodzy fantazji ,co by było gdyby wygrała Kapliczka zwolenników rozejmu?
Rusmongol
Dość fauna historyjka z rosyjskiej kłamczeri. Oczywiście porównywanie UA do Hitlera czysto przypadkowe. Niestety muszę cię rozczarować. Jedyny kto jest zwierciadłem Hitlera to Rosja. Kraj faszystowski, zbrodniczy który napada i grabi sąsiadów. Koniec depeszy.
sprawiedliwy
Kolejne. Pierwse było storpedowane przez brytyjczykow którzy mówili że będą ,,pomagać aż do zwycięstwa nie podpisujcie,, - I o ile liczyć aż 7 prób ptzedcwojna ugadania neutralnego statutu Ukrainy.
Zam Bruder
Wiadomo, że Rosja Krymu już po dobroci nie odda bo byłby to nie tylko koniec samego Putina ale wręcz samej Rosji z trudnymi do przewidzenia konsekwencjami. Operacja kurska ZSU paradoksalnie odsuwa jakiekolwiek rozmowy pokojowe, bo jest dla mnie jasne że podejmując je teraz Kreml okazałby słabość - słabobość pokonanego w walce i to na swojej ziemi.. Czym zatem zakończy się ta operacja na terenie Rosji? Oxzywiście prędzej czy później wyparciem i rozbiciem ukr. brygad i dalszą degrengoladą już i tak ograniczonych rezerw których zabraknie wtedy, gdy Rosjanie przełamią front w jednym czy drugim miejscu i ich stanowisko wobec rozmów z Kijowem jeszcze bardziej się utwardzi. Czy oprócz rozjuszenia kremlowskich jastrzębi to wtargnięcie do Rosji przyniosło jakąś wymierną korzyść wojenną?
kaczkodan
Skończmy z (przepraszam za ostre słowa) p*******m że przegrana Rosji spowoduje jej rozpad i rozkład władzy centralnej w sytuacji kiedy ta była w stanie wysłać na rzeź już pół miliona swoich obywateli. To granie na emocjach rodem z lat 90 nawiązujące do wojny w byłej Jugosławii. Rosja może tą wojnę przegrać 3 razy z rzędu i nic się nie zmieni, zwłaszcza że efektywnie pozbywa się swoich mniejszości i kryminalistów. Rosja nie rozpadła się przed Putinem pomimo ogromnej niezależności rejonów, teraz jest to absolutnie niewykonalne.
Rusmongol
Zam. Znowu odpłynął es w postach absurdu. Jakie rozmowy pokojowe. Rozmowy od początku da takie same. UA ma oddać Rosji to co chcą i to da te rozmowy. Kiedy skończysz 8da2ac że jest inaczej. Więc UA ma wybór albo oddać to co Rosja chce bez walki, albo oddać z walka i może coś ugrać. A giną ludzie po obu stronach i straty ponoszą obie. Ale UA przy tych 'r9zmowach pokojowych" Rosji straci ma pewno więcej niż teraz. A te Jastrzębie w Rosji to już nawet nie da śmieszne. Tam są jedynie dzbany bardziej 0dmozdrzeni od tych poprzednich.
Starszy Nadszyszkownik Sztabowy
Trzeba wziąć pod uwagę, że Rosjanie żyją w bańce informacyjnej, a Rosja to państwo kolonialne. W sytuacji, gdy narracja roysjska wprost zostanie zanegowana, automatycznie ujawnią się tendencje separatystyczne ( zwłaszcza wobec problemów komunikacyjnych i finansowych w odniesieniu do poszczególnych republik i regionów ). Wówczas Rosji zaangażowanej w "3-dniową operację terrorystyczną na Ukrainie" zabraknie sił, by utrzymać integralnośc ( braknie na wypłaty dla służby bezpieczeństwa i dla rencistów i emerytów ). Nikt nie ma na to pomysłu i wszyscy obawiają się, że za głowicę na targu ktoś kupi kostkę masła, czy kilogram schabu.
Rusmongol
Te "rozmowy" to takie że UA od razu wiedziała co muszą zrobić. Pewno "rozmowy" wyglądałyby jak rozbiory Polski. Pewno słysząc "propozycje " kacapi od razu wykalkulowali że muszą coś zrobić żeby nie zniknąć z mapy ..
TakToWidzę
Napadli, zajęli część kraju, znowu napadli i chcą więcej a jak nie wychodzi kradzież toalet to chcą przerwy a potem napadną znowu? Jest tam sens negocjować z raszystami? Z mapy wynika że trzeba wyrównać front i zawisnąć nad na prawym skrzydłem raszystów.
TakToWidzę
Rosja napadła, rosja prowadzi napaść, rosja zawsze może się wycofać z napaści, tylko jeden starzec na tym ucierpi zamiast tysięcy młodych. Co tu negocjować?
szczebelek
Zawsze wszyscy winni oprócz FR🤣🤣🤣
Rusmongol
Rozumiem. To znaczy że do rozmów kacapy dalej w najlepsze atakowali by UA no ale jak UA zaatakowała mongo faszyzje to tak nie można. Dlaczego mnie to nie dziwi...
Anty 50 C-cali
Czy Ruski przeczytali, że na piśmie niemieckiego min. finansów do ich min. obrony jest o zmniejszeniu pomocy zza Odry w przyszłym roku? Przypadkowo. 5-go sierpnia datowane, zakłada zmniejszenie pomocy o połowę. W przyszłym roku, już po wyborach w USA....Pismaki za wielkiej wody, Wall street J ( ci od wyciągania kto wysadził NS2) z geoklokacji wyliczyli, że rozpieprzony konwój ruski, to z 20 mil od granic Ukrainy. To z 36 kilosów, No wszyscy czekają , cdn
GB
Typowa ruska ściema w myśl zasady to ruscy chcą rozmow, a nie Ukraina. Jeśli ruscy chcieli rozmow to w każdej chwili mogli przerwać ataki na Ukrainę.