Reklama

Wojna na Ukrainie

Ukraińskim F-16 "wydłużyły" się ręce

Ukraiński F-16AM z pociskiem AIM-120C
Ukraiński F-16AM z pociskiem AIM-120C
Autor. Sonjasznik

W sieci pojawiła się fotografia ukraińskiego samolotu F-16 z pociskiem AIM-120 AMRAAM w wersji C. Oznacza to, że Kijów otrzymał lepsze uzbrojenie dla swoich maszyn.

Zdjęcie jest zbliżeniem klatki filmowej z filmu nakręconego z przelotu ukraińskiego F-16. Widoczna na nim maszyna posiada trzy podwieszone dodatkowe zbiorniki paliwa, zasobniki walki elektronicznej i dwa pociski krótkiego zasięgu AIM-9 Sidewinder podwieszonymi pod skrzydłami. Na jednej z bocznych szyn na uzbrojenie widoczny jest także pojedynczy pocisk AIM-120 AMRAAM. Drugi prawdopodobnie musiał zostać wcześniej wystrzelony.

Kształt jego lotek wskazuje, że jest to pocisk należący do wersji C tego pocisku, a nie jak dotychczas dostarczonych wersji wcześniejszych. Przednie powierzchnie sterujące w AMRAAM-ach wersji A i B są trójkątne, natomiast tylne romboidalne i szerokie.

Tymczasem w przypadku AMRAAM-a wersji C jedne i drugie powierzchnie są romboidalne, a tylne na bardziej smukłe, przylegające do kadłuba rakiety kształt niż w wersji A i B. To przycięcie powierzchni sterowych w nowych, produkowanych od 1996 rakiet wynikało z potrzeby zmieszczenia ich do komory uzbrojenia samolotu o cechach stealth (konkretnie F-22). Różnice są także w kształcie dziobu pocisków, jednak na zdjęciu z uwagi na jego jakość są one niewidoczne.

Widać za to, że powierzchnie sterowe przenoszonej rakiety są charakterystyczne dla pocisku AIM-120C. Najwyraźniej więc Ukraina zaczęła otrzymywać nowsze wersje pocisków AMRAAM, co automatycznie oznacza wzrost możliwości tych samolotów w czasie walki powietrze-powietrze.

Reklama

CBWP. Realna potrzeba czy kosztowna fanaberia? | Czołgiem!

Reklama

Komentarze (6)

  1. Wuc Naczelny

    Są dwa powody umieszczania amraama na końcówkach zamiast sidewindera: po pierwsze cięższy pocisk redukuje flatter, po drugie dalszego zasięgu jest odpalany jako pierwszy co znaczy że gdy dochodzi do walki manewrowej, układ samolot plus sidewindery ma mneijszy moment bezwładności w osi podłużnej.

    1. radziomb

      ok, dziękuję za fachowe wyjasnienie. Natomiast w PL zawsze widziałem na końcówkach naszych F16 Sidewidera a mieszkam koło lotniska Krzesiny.

  2. jpr

    Może chodzi o to, żeby dalej odsunąć smugę gazów wylotowych rakiety od przekroju stateczników ogonowych? Większa i mocniejsza rakieta dalej od osi, a mniejsza i słabsza bliżej, żeby odpalenie rakiety nie oddziaływało na stery samolotu.

  3. radziomb

    ze wzgledu na wage Sidewinder powinien byc na koncu skrzydel a Amraam na srodku, tak robi caly swiat, a nie odwrotnie. dziwne...

    1. szczebelek

      W końcu wymyślili jak używać dronów podczas wojny, bo przecież nikt wcześniej tego nie robił 🤡🤡🤡

    2. JakubG

      @tadziomb W F-16 zawsze są montowane właśnie w ten sposób. Nie wiem z czego dokładnie to wynika, ale tak jest. Zobacz na zdjęcia naszych.

    3. Wróblowaty

      Nie nie powinien, i nie, cały świat tak nie robi, wręcz przeciwnie, cały świat w przypadku F-16 umieszcza AMRAAMy (jeżeli je ma) na końcówkach skrzydeł. - wystarczy popatrzeć na dowolne zdjęcia F-16. Podyktowane to jest właśnie potrzebą dociążenia i usztywnienia końcówek skrzydeł, co redukuje flatter.

  4. Davien3

    No to Su-57 muszą zacząc uważac i nie podlatywac bliżej niz na 70km od granicy.

    1. kurczak

      Jak na razie to zarówno F-16 jak i Mirage mogą operować tylko nad zachodnia ukrainą. Strzelanie AIM-120C do dronów ... moim zdaniem spora rozrzutność.

    2. Davien3

      Kurczak powiedz to temu Su-34 co go F-16 zestrzelił:)

    3. Muren

      @Davien ale jednak rus posiada R-37M które mają chyba zasięg 300 km. Więc jednak f16 nadal by ryzykowały. Czy f16 lub Mirage miałyby szansę na jakieś uzbrojenia aby zagrozić rus samolotom?

  5. radziomb

    pewnie Amraam zostal uzyty przeciw shahedom lub rakietom manewrujacym

    1. Chyżwar

      Strzelanie z AIM-120 do tego irańskiego drona ma tyle samo sensu, co FSO "Polonez" bez Fiata 125 "Kredensu".

  6. Tomek72

    NIE potrafię zrozumieć skąd te "ograniczenia" - albo pomagamy Ukrainie - albo nie ... a my (NATO, USA) siedzimy na płocie w rozkroku ... Co się jeszcze musi wydarzyć abyśmy zrozumieli, że ruskie zaatakowali NIE TYLKO Ukrainę, ale i NATO ... - Ja rozumiem że Ukraina nie ma dostępu do "pełnej sieciocentryczności" - ale ma dostęp "upośledzony" - nie oszukujmy się, niejednokrotnie Ukraina "nie wie do jakich celów odpala np HIMARSa" - rozpoznanie jest w NATO, targetowanie jest w NATO, Ukraina (IMHO) co najwyżej "zatwierdza cel"

    1. wert

      Jankesów bidena skutecznie wystraszył putin eskalacją nuklearną. Tyle

Reklama