Wojna na Ukrainie
Rosjanie terroryzują Chersoń. Safari na cywilów
Rosjanie od lata urządzają regularne polowania na cywilów zamieszkujących Chersoń. W tym czasie zginęło co najmniej 37 osób, a kilkaset zostało rannych. Mają w tym dwa cele.
Rosjanie od połowy lipca rozpoczęli kampanie ataków dronowych wymierzonych w Chersoń. Celem nie są jednak obiekty wojskowe i sami żołnierze a… cywilni mieszkańcy wyzwolonego w listopadzie 2022 roku miasta - donosi Financial Times.
Według danych prokuratury, lokalnej administracji wojskowej i policji cytowanych przez FT, od połowy lipca w ponad 9500 przypadkach uderzeń przeprowadzonych z wykorzystaniem dronów śmierć poniosło co najmniej 37 cywilów, a kilkaset zostało rannych. Rosjanie sami chętnie chwalą się na kanałach telegramowych „skutecznymi” atakami na Chersoń.
So when exactly is that time that we fucking had enough?
— PJ "giK" (@giK1893) October 7, 2024
russian drone drops charge on an excited dog as the civilian owner returns home and opens the car door.
Antonivka, Kherson
46.673618, 32.691474@GeoConfirmed @UAControlMap pic.twitter.com/UAwZmWUMYy
Według Centre for Information Resilience (CIR), które przeprowadziło analizę ponad 90 nagrań pochodzących z rosyjskich kanałów telegramowych, zdecydowana większość ataków jest wymierzona w cywilne pojazdy - tak będących w ruchu jak i nieruchomych. Według Ukraińców ataki te mają dwa cele.
😱 Something horrible happened in Kherson this morning
— GMan (Ґленн) ☘️🇬🇧🇺🇦🇺🇸🇵🇱🇮🇱🍊🌻 (@FAB87F) December 1, 2024
The russians dropped an explosive device from a drone against a public bus.
At least 3 people are dead and 7 more are injured.
They even filmed it! 😱https://t.co/Q2xQCWPT2W pic.twitter.com/GoPk2CZoSj
Pierwszym jest celowe zastraszanie metodami terrorystycznymi mieszkańców miasta, których według szacunków w mieście pozostało około 90 tys. To trzy razy mniej niż przed wybuchem pełnoskalowej wojny. Większość z nich to osoby starsze - młodsi wyjechali z miasta lub wstąpili do wojska.
Drugim celem jest trenowanie nowych pilotów dronów do ataków. Operatorzy ci później kierowani są na inne odcinki frontów, jednak rzemiosła uczą się organizując polowania na cywilów.
Czytaj też
Rosyjskie bezpilotowce - tak większe drony jak i jednorazowe FPV, wystrzeliwane są z przeciwległej, kontrolowanej przez Rosjan, strony Dnierpu. Drony te mają zasięg 15-20 km, co pozwala im bez przeszkód objąć promieniem działania cały Chersoń.
Aby zabezpieczyć ludność cywilną władze ukraińskie stawiają na ulicach betonowe schrony oraz organizują patrole mobilnych zagłuszarek dronów. Te jednak nie zawsze znajdują się we właściwym miejscu i o właściwym czasie. Intencjonalne atakowanie celów cywilnych przez rosyjskich droniarzy jest kolejnym przykładem rosyjskich zbrodni wojennych i łamaniem konwencji dotyczących prowadzenia działań zbrojnych.
Ależ
Dlatego teraz lepiej wysłać WP do obrony Chersonia niż potem mają tak ruscy droniarze bandyci atakować nad Rzeszowem
Kresowiak
@Ależ, innych chcesz wysyłać? Sam jedź, jak jesteś takim herojem
MiP
A czy u ruskich się coś zmieniło od wieków ??? NIC ciągłe terroryzowanie i mordowanie ludności cywilnej
TakToWidzę
Na szczęście coraz więcej ich ginie przez terroryzowanie. Jak to mówią karma wraca do zbrodniarzy.
Takijeden
Rosjanie to naród zbrodniarzy.
Lycantrophee
Rosjanin pozostanie Rosjaninem.
Przyszłość
37 przez rok? Dla porownania w Wietnamie NAPALM - 4 miliony. Moze to klrewoanie falszwego obrazu wiec? Albo zobaczcie fragmet relacji BBC z Iraku @"13 lutego niewidoczny dla radarów amerykański bombowiec zrzucił dwie, kierowane laserem bomby na obiekt, w którym miało się znajdować centrum komunikacyjne i ośrodek dowodzenia irackiej armii. Okazało się jednak, że w budynku mieszkali cywilni uchodźcy wojenni. Zginęło 315 osób, w tym 130 dzieci." BBC - sekcja Polska.