Logotyp serwisu Defence24
Reklama

Rosja zdobyła szwedzkie i niemieckie czołgi?

Strv 122 (zdjęcie poglądowe).
Strv 122 (zdjęcie poglądowe).
Autor. 7th Army Training Command/Wikipedia

W internecie pojawiły się materiały prezentujące sprzęt ciężki Sił Zbrojnych Ukrainy przekazany przez Szwecję i Niemcy. Nie jest jasne czy nagranie to zrobili Ukraińcy, czy Rosjanie.

Na nagraniu widać dwa czołgi Leopard 2S (Strv122A) oraz jeden czołg Leopard 2A6, bojowy wóz piechoty CV9040C i ciężarówkę MAN. Nie ma informacji na temat tego, która strona konfliktu stworzyła omawiany film. Natomiast możliwe zdobycie tego sprzętu przez Rosjan nie jest niczym nieoczekiwanym. Nie byłby to pierwszy raz, kiedy Ukraińcy porzucali zachodni sprzęt, który został w następstwie zdobyty przez Rosjan. To jednak może powodować w przyszłości liczne problemy.

Reklama

Wynika to z tego, że USA przed przekazaniem Ukrainie czołgów M1A1SA wdrożyły program modyfikacji tych pojazdów do wariantu M1A1SA-UKR, w których wymontowano wszystkie podzespoły krytyczne: systemy łączności, system zarządzania polem walki itp. Zdemontowano też moduły pancerza specjalnego wieży i kadłuba użytkowane w wozach US Army, a w ich miejsce zamontowano jakiś rodzaj pancerza eksportowego, opracowanego dla Ukrainy tym samym uniemożliwiając Rosji dostęp do nowszych rozwiązań stosowanych przez Amerykanów oraz ich bliskich sojuszników. Tutaj należy odnotować, że czołgi M1A1FEP i M1A2SEPv3 dla Wojska Polskiego mają inne, nowocześniejsze i lepsze pancerze niż te zastosowane w wozach dla Ukrainy.

    Tymczasem czołgi Leopard 2A6 oraz Leopard 2S (Strv122A) zostały przekazane prawdopodobnie jedynie ze zdemontowanymi systemami łączności, zachowując swoje oryginalne opancerzenie stosowane w Bundeswehrze oraz wojskach lądowych Szwecji. Jest to o tyle niebezpieczne, że choć może nie są to najnowsze rozwiązania, to nadal są nowoczesne, pancerz jest identyczny, jak w Leopardach 2A6 lub w czołgach Leopard 2A5 służących w Polsce. Tymczasem rozwiązania wywodzące się z tych opracowanych dla Leoparda 2S (Strv122A) stosowane są w hiszpańskich Leopardach 2E, greckich Leopardach 2HEL, a ich ewolucja stosowana jest w Leopardach 2A7V i Leopardach 2A8.

      Niestety jest nieuniknione, że Rosjanie uzyskają dostęp do tych rozwiązań. Nawet jeśli nie da im to wiedzy na temat najnowszych pancerzy czołgowych stosowanych w takich maszynach jak M1A2SEPv3, Challenger 3 czy Leclerc Rénové, to uzyskają wiedzę na temat konstrukcji nowoczesnych pancerzy czołgowych. To może im pomóc w opracowaniu skuteczniejszej amunicji przeciwpancernej oraz w przygotowaniu nowocześniejszych rodzimych rozwiązań dla ich własnych czołgów podstawowych.

      Reklama
      WIDEO: Burza w Nowej Dębie. Polskie K9 na poligonie
      Reklama

      Komentarze (9)

      1. Teufel

        Za każdym razem nasuwa się pytanie. Czemu Ukraińcy nie wysadzają czołgów które porzucają....

      2. Endres

        Z tego co pokazują moskale, a jest tego dość sporo...to oni praktycznie KAŻDY sprzęt z zachodu mają u siebie. W różnym stanie- na chodzie, do remontu, zniszczony. Ba- to,co posowieckie, a jeszcze działa- choćby nasze czołgi, z miejsca jest przez nich używane na linii frontu. Czyli dla nich to nic nowego. O wiele groźniejsze jest to, że oni zaczynają produkcję dronów wszelakiego typu, na naprawdę masową, przemysłową skalę. I ciągle udoskonalają posługiwanie się tym.

        1. Davien3

          I co z tego że maja jak nie są w stanie nic z tego skopiować, nawet pierwsze Tomahawki z lat 90-tych są poza ich zasiegiem Nie mówiąc już o bardziej skomplikowanym sprzęcie A co do dronów to albo to licencje z Iranu, albo składaki na chińskich podzespołach i naklejona plakietka Made in Russia Albo w ogóle chińskie droniki cywilne przerabiane chałupniczo na drony kamikaze. Nawet ich Lancety są sporo gorsze od polskich Warmate mimo kilka razy większej głowicy bojowej.

        2. Sebseb

          Davien3 - a jakie ma to znaczenie że produkują drony na licencji irańskiej - liczy się fakt, że produkują.

        3. Davien3

          @Sebseb ma znaczenie i to duże bo pokazuje że Rosja nie jest w stanie sama opracowac nawet tak prymitywnego drona jak te Shaheedy z Iranu i musi je tam kupowac w cenie 3x większej niz koszt ich produkcji w Iranie I jak Iran wstrzyma dostarczanie podzespołów to Rosja leży i kwiczy.

      3. Darcyr

        I miłosnicy niemieckich czołgów, bo przeciez są genialne- nie to co koreański albo amerykański złom poczuli sie docenieni.. gorzej z załogami tych czołgów bo teraz dużo czasu nie trzeba a będą dziurawione na polu walki jak durszlak

        1. Davien3

          @Darcyr dziurawione czym? Bo Rosja od lat doskonale znała pancerze tych czołgów a nie byli w stanie zrobić czegoś lepszego od Korneta który nie potrafi przebić BURTY amerykańskiego przestzarzałego M1A1 czy przodu równie starego Leo2A5 Aha przód K2 przebija eksportowy Kornet o znacznie niższej penetracji od rosyjskiego.

        2. Sebseb

          Davien - żeby wyeliminowań czołg z pola walki nie zawsze trzeba przebijać pancerz czasami wystarczy go uszkodzić.

        3. Davien3

          @Sebseb a jak chcesz to zrobić? Bo na razie jedynym skutecznym rosyjskim środkiem nawet na przestarzałe zachodnie czołgi w Ukrainie są miny i przypadkowe trafienia artylerii Drony jak na razie jedynie uszkadzały te czołgi i Ukraińcy je porzucali z powodu braku mozliwości ewakuacji ( Zachód to ma) albo panikowali co na Zachodzie jest mało prawdopodobne. Za każdtm razem pojazdy były albo w pełni zdolne do samodzielnego wycofania się jak ten Abrams po trafieniu Lancetem w wieżowy magazyn amunicji lub drugi Abrams po trafieniu dwoma Kornetami w bok kadłuba gdzie nawet nie doszło do penetracji. Albo Ukraińcy nie mieli mozliwosci ich ewakuacji

      4. Zam Bruder

        Kanał Girkina, nie widać tam żywej duszy a zawsze przy sprzęcie ktoś się kręci ; jednym słowem porzucone i w dodatku zadbane, bo garażowane ;))

        1. Sojer

          Taki czołg wytrzyma tam godzinę bez kamuflażu nim zniszczą go drony.. Sorry, ale Ukraińcy porzucili je, bo tylko pieszo mieli szansę przebić się. Na drogach wszystko zniszczyli.

        2. Zam Bruder

          @Sojer Naprawdę tak trudno podpalić tę ciężarówkę?

      5. DanielZakupowy

        Rosjanie i tak nie są w stanie skopiować tych rozwiązań. Oni używają silników rodem sprzed IIWŚ i nie są w stanie już wyprodukować nic bardziej nowoczesnego :)

        1. Davien3

          Daniel, oni nie są w stanie skopiować przestarzałych Tomahawków co latały nad Serbia( jeden miał awarię i spadł w stanie praktycznie nienaruszonym) a co dopiero mówić o czyms nowocześniejszym. Już Chiny ich to wyprzedziły kilka razy

      6. kskiba19

        Tak jakby nie mieli informacji z niemieckiego przemysłu. Dajcie spokój

      7. Anty 50 C-cali

        Jasne jest że Ruscy nagrali przynajmniej dwa ataki na Leo2s ( S jak Szwed). W obwodzie Kurska. Pomijam milczeniem, że wsie 10 miało być porzuconych i - dobitych przez straszliwe drony. w 2023. Pierwszemu dymiło z włazów wieży (samozniszczonie?). Drugi, duużo później trwał tam, bo w bieli zimy dron prowadzony światłowodem ugodził go od tylnej lewej strony - poniżej "daszku".

      8. szczebelek

        Z tego co pisano to ruscy mieli zdobyć tego rodzaju sprzęt już wcześniej, więc oni już w tym dłubali....

      9. Monkey

        Na wojnie straty są codziennością. Co, mieli nie wysyłać? Trudno, trzeba dalej jechać z tą karawaną i mieć nadzieję, że u celu będzie sprawiedliwy pokój. Sprawiedliwy dla Ukrainy🙏🏻🤞🏻

      Reklama

      Najnowsze wiadomości

      Wojna na Ukrainie

      Najważniejsze analizy