Reklama

Wojna na Ukrainie

Podolak: Ukraina nie ma nic wspólnego z eksplozjami na Nord Stream

Autor. Danish Defence / forsvaret.dk

Doradca prezydenta Wołodymyra Zełenskiego Mychajło Podolak zaprzeczył udziałowi Ukrainy w zamachach na gazociągi Nord Stream – podał w czwartek Reuters. Jednocześnie oświadczył on, że za atakami, które miały miejsce we wrześniu 2022 roku, stoi Rosja.

„Takiego czynu może dokonać jedynie ktoś, kto posiada duże środki techniczne i finansowe. A kto to wszystko posiadał w czasie ataków (na Nord Stream)? Tylko Rosja” – stwierdził doradca Zełenskiego w komentarzu dla agencji Reutera. „Ukraina nie ma nic wspólnego z tymi eksplozjami” – podkreślił i dodał, że Ukraina nie uzyskała żadnej strategicznej ani taktycznej korzyści w związku z atakami na rosyjski gazociąg.

Reklama

„Die Zeit”, ARD i „Sueddeutsche Zeitung” podały w środę, że niemiecka prokuratura generalna uzyskała pierwszy nakaz aresztowania w sprawie ataków na gazociągi Nord Stream. Polscy prokuratorzy poinformowali w środę, że Polska otrzymała europejski nakaz aresztowania wydany przez Berlin w związku z atakiem, ale podejrzany, Ukrainiec Wołodymyr Z., opuścił już Polskę. Obecnie nie wiadomo, gdzie przebywa. „Wall Street Journal” poinformował w czwartek, że najwyżsi urzędnicy ukraińscy byli zaangażowani w atak na Nord Stream.

Czytaj też

26 września 2022 r. trzy z czterech nitek gazociągów Nord Stream 1 i 2 zostały zniszczone na głębokości około 80 metrów na dnie Morza Bałtyckiego. Duża część rosyjskiego gazu ziemnego dla Niemiec była przez lata dostarczana bezpośrednio przez Nord Stream 1. Wiele krajów wschodnioeuropejskich i zachodnich wielokrotnie stanowczo krytykowało projekt i ostrzegało przed geopolitycznymi konsekwencjami ominięcia Europy Wschodniej w tranzycie surowca.

Mychajło Podolak, doradca prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.
Mychajło Podolak, doradca prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.
Autor. president.gov.ua / Wikimedia Commons

W trakcie rosyjskiej agresji przeciwko Ukrainie Moskwa zawiesiła dostawy jeszcze przed zniszczeniem Nord Stream 1. Z kolei gazociąg Nord Stream 2 ostatecznie nie został uruchomiony z powodu rosyjskiej inwazji i wynikłych sporów politycznych. Rosja obwiniła USA, Wielką Brytanię i Ukrainę za wybuchy, które w dużej mierze odcięły rosyjski gaz od lukratywnego rynku europejskiego. Kraje te zaprzeczyły swojemu udziałowi. Niemcy, Dania i Szwecja wszczęły dochodzenia w sprawie incydentu. Podczas śledztwa Szwedzi znaleźli ślady materiałów wybuchowych na kilku przedmiotach zebranych z miejsca eksplozji, potwierdzając, że wybuchy były celowymi działaniami.

Reklama
Źródło:PAP
Reklama

Komentarze (7)

  1. franek

    Wszystko wskazuje na rosję, cały ciąg logiczny. Po pierwsze jakoby kłopoty z turbiną tłoczącą gaz z Vipurii (to fińska nazwa miasta zajumanego przez Stalina w 1940 roku dziś przez rusów zwana Wyborg) po drugie nakaz płacenia w rublach po trzecie dla zwiększenia efektu wywołanego kryzysu gazowego w UE moskiewskie rusy wysadziły gazociąg by się potem głupio nie tłumaczyć, że nie bo nie

  2. Buczacza

    Czy to ważne kto? Najważniejsze, że..... A jakby co biorę to na siebie..

    1. Komandos PCK Shev Valdore

      A dlaczego zależy ci na skłóceniu Polski z Niemcami?

    2. Komandos PCK Shev Valdore

      @Buczaczek, nie wiem czy czytasz polską prasę, ale pojawiają się informacje o powołaniu w Niemczech komisji ßledczej dotyczących tej sprawy.

  3. Tomii

    I dobrze..Niemcy gdyby nie wysadzenie,nadal robili by deale z Rosją.Na pewno nie wspomagali by Ukrainy a wprost przeciwnie.Pewnie i tak nie mogą się doczekać powrotu do tamtych stosunków z Rosją.Liczyli na to że obecny rząd wyda tego człowieka bez dowodów,okazało się że musieli je przedstawić,ale było już za późno..Ogólnie dobrze wyszło,mam tylko nadzieję że tej rury nie da się już nigdy naprawić

    1. panemeryt

      Wbrew przekazom medialnym naprawa prawdopodobnie jest możliwa. I wcale nie jest taka kosztowna. Wygląda że miejsca wybuchu wybrano by jak najkrótsze odcinki uległy zalaniu. Paradoksalnie, łatwiejszy do przeprowadzenia atak na płytkich wodach spowodowałby zniszczenie 70-80% podwodnej części rurociągów. Taniej byłoby budować go na nowo wtedy. Raczej nie przypadek ale celowe działanie.

  4. panemeryt

    Służby dostały informacje na tacy. Ukraińcy szykują zamach na rurociągi. Użyją małej jednostki. Wybuch będzie mniej więcej w czasie ćwiczeń NATO. Znano miejsce – tam gdzie NATO ćwiczy co roku, czas i rozmiary jednostki. To było 3-4 miesiące wcześniej a jednak dywersja się udała. Jak to możliwe? W tych miejscach (bo było ich kilka) kręciło się wiele jednostek „cywilnych” i marynarek z wielu krajów. Wszyscy sobie patrzyli na ręce, obserwowali się i czekali na Ukraińców. Ale albo oni tego nie zrobili z tego jachtu i mieli tylko na siebie ściągnąć uwagę tych wszystkich służb albo po prostu postanowiono im nie przeszkadzać. Poza Niemcami wszystkim zależało by rurociąg przestał funkcjonować. Nawet Rosji było i jest to na rękę. A ich jednostki to ok. 30% tego co tam się kręciło w tym czasie. Dlatego śledztwo jest tak trudne. Trudno odróżnić czy to była pomoc służb danego kraju czy zwykłe zaniechanie bo dany kraj miałby z tego korzyść. Nikt nikogo za rękę w tym tłumie co tam był nie złapał.

  5. młodygrzyb

    Niemieckie służby ustaliły już ponad wszelka wątpliwość że to ukraińcy wysadzili te rurociągi. Ustalili dokładne dane osób bezpośrednio biorących udział w wysadzaniu. Mają ich dane mają ich odciski palców i DNA. Niestety mimo wydanego ważnego europejskieg nakazu zatrzymania nasze władze umożliwiły ucieczkę ostatniego uczestnika akcji jaki ukrywał się na terenie Polski. Konsekwencje tej decyzji naszych władz będą dla nas bolesne przez lata. Niemcy nam nie darują. Po drugie wyciekły przy okazji informacje że nasz kraj jest dokładnie spenetrowany przez ukraińskie służby. Nasze państwo to państwo z kartonu i ukraińcy robią na jego terenie co chcą. Hańba.

    1. Nadszyszkownik Cicho

      Rurę wysadzili Ukraińcy będący na ruskim żołdzie. Sprawcy zeszli pod wodę z ruskiej jednostki kręcącej się w okolicy rurociągu, Powodem wysadzenia rur było: Oskarżenie Ukrainy , rozbicie jedności Sojuszu oraz w ślad za tym, ograniczenie lub zaprzestanie pomocy. Teraz poważnie: Jak na razie obracamy się w sferze publikacji prasowych, domysłów i konfabulacji , a żadnych dowodów nie przedstawiono. Nagłaśnia się , że Ukraińcy, nie wspominając o tym , że wielu Ukraińców posiadało jeszcze paszport rosyjski, a więc byli formalnie Ukraińcami i zdeklarowanymi Rosjanami jednocześnie. Hańba.

  6. Sebseb

    Zaraz wszystko zwalą na Polskę…

    1. Tomii

      Tak szukać winnych to oni potrafią,tylko nie u siebie..Mamy przykład jak żyli u nich zbrodniarze wojenni .

  7. Agent Cesarstwa Japonii

    Izraelczycy też nie biją dzieci w Palestynie to hamas xddd i ktoś to łyka

Reklama