Masakra w Sumach: Rosja uderza, gdy ludzie wracają z cerkwi

Co najmniej 32 osoby zginęły, a 83, w tym siedmioro dzieci, zostało rannych w następstwie ataku rakietowego Rosji na miasto Sumy w północno-wschodniej Ukrainie – powiadomił w niedzielę szef MSW tego kraju Ihor Kłymenko.
Atak nastąpił ok. godz. 10.15 czasu lokalnego (9.15 w Polsce); na centrum miasta spadły dwie rakiety – podała wcześniej prokuratura obwodu sumskiego.
Ukraińskie władze podkreślają, że Rosjanie uderzyli w Sumy w Niedzielę Palmową w czasie, gdy ludzie szli lub wracali z cerkwi. Wielu spacerowało także po bulwarze w centralnej części miasta.
„Tylko plugawcy mogą tak zrobić” – zareagował na atak prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
„Straszny atak rosyjskich rakiet balistycznych na Sumy. Pociski wroga uderzają w zwykłą ulicę miasta, w zwykłe życie: domy, instytucje oświatowe, samochody na ulicy… I to w dniu, w którym ludzie idą do kościoła: w Niedzielę Palmową (…)” – napisał prezydent w mediach społecznościowych.
„Potrzebujemy silnej reakcji ze strony świata. Stany Zjednoczone, Europa, wszyscy na świecie, którzy chcą zakończenia tej wojny i zabijania. Rosja chce dokładnie takiego terroru i przeciąga tę wojnę. Bez nacisku na agresora pokój jest niemożliwy” – podkreślił Zełenski.
Szef kancelarii prezydenckiej Andrij Jermak opublikował nagranie, wykonane tuż po uderzeniu. Widać na nim leżące na ziemi ciała, płonące samochody i rozbite budynki. Na innych nagraniach widoczny jest m.in. rozbity trolejbus i ludzi, którzy klęczą przy przykrytych zwłokach.
Po ataku na Sumy minister spraw zagranicznych Ukrainy Andrij Sybiha po raz kolejny zwrócił się do partnerów o dostarczenie systemów obrony powietrznej.
„Przekazaliśmy szczegółowe informacje o tej zbrodni wojennej naszym partnerom i instytucjom międzynarodowym. Wzywamy wszystkie stolice i centrale (organizacji międzynarodowych) do zdecydowanej reakcji. Już drugi miesiąc z rzędu Rosja odmawia przyjęcia amerykańskiej propozycji całkowitego zawieszenia broni, którą Ukraina bezwarunkowo zaakceptowała 11 marca. Zamiast tego Rosja nasila swój terror” – powiedział, cytowany na stronie swego resortu.
„Wzywamy naszych partnerów do przekazania Ukrainie dodatkowego sprzętu obrony powietrznej i zwiększenia nacisków na Moskwę. Siła jest jedynym językiem, który oni (Rosjanie) rozumieją i jedynym sposobem na położenie kresu temu przerażającemu terrorowi” - podkreślił Sybiha.
Atak na Sumy był drugim w tym miesiącu zmasowanym atakiem Rosji na cywilów w Ukrainie. 4 kwietnia okupacyjne wojska Moskwy rakietą balistyczną zabiły 19 osób, w tym dziewięcioro dzieci w Krzywym Rogu, w centrum kraju. 20. ofiara tego ataku zmarła w szpitalu.
Borkow
Carolus 15 kwiecień (09:15) Nie burmistrz i nie Sum, tylko mer Konotopa. Ostrzegł, że sowieci będą w ten sposób usprawiedliwiać zbrodnie wojenną. Ukraińscy żołnierze byli gdzie indziej............................................................................................................................................................................................................................................................................... Wszyscy na ukrainie wiedzą że to była uroczystosc 117 brygady obrony terytorialnej, nawet Wolski na YT o tym mówił. Zgineło dużo oficerów z różnych brygad bo byli też zaproszeni z rodzinami. Zginął na przykład dowódca 27 brygady artyleri........... Cywile to w większości rodziny oficerów.
Davien3
@Borkow nie zginął żaden żołnierz ze 117 brygady bo nawet nie trafili blisko miejsca gdzie oni przebywali. Walnęli w plac przed cerkwia najpierw HE a potem drugi Iskander po niecałych 3 min zdetonował głowicę odłamkową w powietrzu na d tym samym miejscem I tyle z twoich .........
Borkow
Już wiadomo dlaczego Rosjanie uderzyli w bialy dzien na Sumy. W budynku ktory zostal zaatakowany była uroczystość w czasie której dawano medale żołnierzom 117 brygady, większość to byli oficerowie. Rosjanie uznali ze ich śmierć jest ważniejsza od ryzyka zabicia cywili. Co ciekawe wygląda ze Rosjanie maja dobry wywiad.
Carolus
Wystarczająco dużo naoglądałem się skutków sowieckich ataków i miejsc tych ataków, żeby wierzyć w takie bzdury.
Przyszłość
Tak ogłosił burmistrz Sum.
Carolus
Nie burmistrz i nie Sum, tylko mer Konotopa. Ostrzegł, że sowieci będą w ten sposób usprawiedliwiać zbrodnie wojenną. Ukraińscy żołnierze byli gdzie indziej.