Wojna na Ukrainie
Leopard 2A6 w rosyjskim zakładzie zbrojeniowym
Rosjanie przetransportowali na teren zakładów UralWagonZawod przejęty na Ukrainie czołg Leopard 2A6 pochodzący z niemieckiej lub portugalskiej donacji. Był on wcześniej pokazywany na wystawie sprzętu zdobycznego w Moskwie.
Na poniższym nagraniu widzimy proces transportu na zestawie niskopodwoziowym zdobycznego czołgu Leopard 2A6, których to Ukraińcy otrzymali łącznie 21 egzemplarzy Leopardów 2A6 (trzy egzemplarze z Portugalii oraz 18 z Niemiec). Jest to najpewniej egzemplarz przejęty w kwietniu tego roku. Był on później (po częściowym naniesieniu nowej powłoki lakierniczej ukrywającej efekt pożaru) pokazywany w materiałach propagandowych oraz trafił na wystawę sprzęty zdobycznego przed Muzeum Zwycięstwa na Pokłonnej Górze.
A captured German Leopard-2 tank delivered to Uralvagonzavod pic.twitter.com/1iIZXhY9lT
— 𝔗𝔥𝔢 𝕯𝔢𝔞𝔡 𝕯𝔦𝔰𝔱𝔯𝔦𝔠𝔱△ 🇬🇪🇺🇦🇺🇲🇬🇷 (@TheDeadDistrict) October 1, 2024
Teraz czołg ma zostać gruntownie przebadany przez rosyjskich inżynierów, którzy przyjrzą się wielu jego podzespołom (i zapewne będą chcieli przynajmniej część z nich skopiować). Badania niestety dla Rosjan będą utrudnione między innymi z powodu ich własnej głupoty, ponieważ w celu obniżenia lufy czołgu, pokazywanego jakiś czas temu na wystawie sprzętu zdobycznego, wykorzystali do tego metalowy obciążnik (klasyczna metoda młotka). Efekt został osiągnięty, ale przy okazji zniszczony najpewniej został stabilizator armaty wraz z innymi powiązanymi z nim elementami. Było to oczywiście spowodowane brakiem wiedzy w zakresie obsługi tego sprzętu. Oprócz tego sam czołg posiada liczne uszkodzenia (przebita kilkukrotnie armata), których część została przez Rosjan ukryta na potrzeby wystawy.
Leopard 2A6 to niemiecki czołg podstawowy będący kolejną modernizacją Leoparda 2 opracowana jako wersja rozwojowa wersji A5, charakteryzująca się m.in. nową dłuższą lufą oraz zwiększonym poziomem ochrony przeciwminowej. Uzbrojeniem głównym wozu jest armata gładkolufowa Rheinmetall 120 mm L/55, która zastąpiła wcześniej używaną konstrukcję tego samego producenta jednak o przewodzie lufy wynoszącym 44 kalibry. Pozwoliło to na zwiększenie prędkości pocisku wystrzelonego z niej, przekładając się na znaczące zwiększenie przebijalności pancerza. Zapas amunicji wynosi 42 naboje umieszczone w kadłubie oraz wieży pojazdu. Z armatą sprzężony jest dalej uniwersalny karabin maszynowy MG3 kal. 7,62 mm, zaś kolejny umieszczono na stropie wieży.
Za napęd czołgu odpowiada 12-cylindrowy silnik MTU MB 873 Ka-501 o mocy 1500 KM połączony z przekładnią Renk HSWL 354. Czołg może rozpędzić się do 68/70 km/h podczas jazdy do przodu oraz 31 km/h przemieszczając się wstecz. Masa tej wersji została określona na około 62 tony. Obecnie jest ona używana (wraz z pochodnymi lokalnymi) przez takie kraje jak Niemcy, Ukraina, Portugalia, Grecja, Kanada, Finlandia, Hiszpania oraz Holandia.
user_1053912
Ja myślę że ten czołg ich nie interesuje bo jest niekompatybilny z ich taktyką i za ciężki na ich klimat. Ich interesują technologie zawarte w tym czołgu. Ja przypomnę po zestrzeleniu F-117 dwa silniki tego samolotu zostały zdobyte. Główną wadą sowieckich silników była ich duża konsumpcja paliwa i bardzo niska żywotność. I nagle ruskich oświeciło i w pierwszej dekadzie 21wieku pojawiły się silniki do Su-30 i Su-35s co dały i dają ruskim samolotom i zasięg i udźwig. Cud ? Może i cud ...... Podobnie będzie z tym Leo2a6,oni zobaczą jak działa czołg bez hydrauliki i będą próbowali to skopiować o czarnej magii czyli stabilizatorze to już nie piszę tak jak i o pancerzu. Ponieważ mają i Leo1 i Strv122 to sobie prześledzą rozwój systemów. Wg mnie dla nich to bardzo cenna zdobycz i myślę że to wszystko zobaczymy w ich sprzęcie.
Davien3
@Tani silniki Su-30 i Su-35 to dalej paliwozerne monstra wywodzące się jeszcze z silnika Su-17 A silnik F-117 to stary F404 i jak widac nic jego zdobycie nie dało ruskim.
xdx
Gdyby to był inny kraj to można by się wystraszyć ale u sovietów można być spokojnym iż nie skopiują . To że zobaczą jak są mechaniczne połączenia to nie jest aż taka tajemnica, w nowoczesnych środkach bojowych głównie chodzi o technologię i materiały, a tego nie da rady skopiować. Przykład stopu stali - co z tego iż wiesz z czego się ogólnie składa jak nie znasz procesu wytopu i mieszanek do tego użytych. Elektronika czy optyka podobnie co z tego iż wiesz jak wygląda gotowy produkt jak nie masz możliwości aby go wyprodukować- tak że za wiele im to nie da. Pancerz podobnie- zobaczą co i jak ale jak widziałem migawki z ich zakładu jak palnikami acetylenowymi tną pancerz to śmiem przypuszczać iż niewiele im to pomoże lol
user_1053912
xdx nie tną tylko mocują czyli spawają do pancerza różne uchwyty. Bo przykleić trudno. Robią to ludzie nie automat bo technologia produkcji to lata 80te XXw
Obiektywny
Kiedy dwa lata temu pisałem komentarze w stylu : jak można oddawać Ukrainie Pioruny i narażać się na ryzyko przejęcia tak nowoczesnego sprzętu przez Rosję byłem wyzywany od ruskich trolli itp :) Dziś docierają informacje że wyrzutnie Himars mają 10% skuteczność ognia bo Rosjanie tak skutecznie zagłuszają system naprowadzania rakiet , super przejęte Himarsy, przejęte Leopardy , przejęte Kraby , Pioruny pewnie Raki i mnóstwo innego sprzętu czekać tylko aż dotrze info o utracie Patriotów lub F16. Wspaniała taktyka przekazywać swój najnowszy sprzęt najlepsze technologie i traktować ruskich jak idiotów którzy nie potrafią przejąć sprzętu i wyciągnąć wnioski co do jego skutecznego zwalczania , brawo tym wszystkim którzy takie Och i Ach na info o oddawaniu Ukrainie nowoczesnego sprzętu
Nial
Niby skąd te informacje "docierają"....
Jey
Pisze o tym amerykańska prasa
Herring
tymczase HIMARS dalej robi robote skutecznie (pomylilo ci sie z GLSDB chyba), ta najnowoczesniejsza bron ma po 30 lat i lepiej, a kacapskie gjenjusze majac u siebie na stole opto od Thalesa cale dekady DALEJ nie potrafia nic porownywalnego wyprodukowac.
Ralf_S
Oczywiście jak rasPutin każe, to skopiują. Tak jak skopiowali B-29 i klepali jako Tu-4. Cięższy od oryginału raptem o 5 (sic!) ton, co stanowiło ponad 15% masy własnej. Życzę więc powodzenia!
szczebelek
Będzie taką kopalnią wiedzy jak Maus...