Reklama

Wojna na Ukrainie

Gigantyczne straty Rosjan na Ukrainie. Przekroczono kolejny próg

Rosja, wojna na Ukrainie, ofiary wojny, ofiary, zabici i ranni, straty rosyjskie
Grafika przygotowana przez Ministerstwo Obrony Ukrainy.
Autor. Ministerstwo Obrony Ukrainy

Rosyjskie straty osobowe poniesione na Ukrainie przekroczyły kolejny poziom. Ministerstwo Obrony Ukrainy podało konkretną liczbę ofiar.

Wymowna grafika nie pozostawia złudzeń. Od początku trwania rosyjska „operacja specjalna” pochłonęła 700 tysięcy ofiar w tym rannych i zabitych. Propagandowa i mająca podnieść morale grafika zawiera jeszcze hasło: „Nigdy więcej nie naruszą naszej wolności.”

Reklama

W sierpniu informowaliśmy o rosyjskich startach na poziomie ponad sześciuset tysięcy. Dzięki pracy wolontariuszy z „BBC Russian”, „Mediazona”, którzy monitoruja informacje o pogrzebach które pojawiają się codziennie naliczyli ponad 138 tysięcy ofiar śmiertelnych.

Czytaj też

Na jakiej podstawie Ministerstwo Obrony oparło swoje wyliczenia niestety nie ujawniono. Rosyjska pełnoskalowa operacja specjalna trwa od 24 lutego 2022 roku.

Reklama
Reklama

Komentarze (6)

  1. Camel123

    No tak. Jedyna prawda to taka, że Ukr nie giną i nie ponoszą strat a Rus giną milionami i ponoszą tysięczne straty w sprzęcie. Patrząc tak na ta prymitywną propagandę można zadać pytanie. Skoro tak jest to czemu Ukr przegrywają? Chyba już nikt rozumny na świecie nie wierzy w Ukr propagandę. Zresztą "zmęczenie" nachalną, prymitywną propagandą Ukr (my dobrzy nie giniemy, Rus źli giną) sięgnęło zenitu. Coraz więcej różnych instytucji (nie tylko rządowych) kwestionuje starty Rus podawane przez Ukr. Coraz więcej podnosi się też głosów (nie w Ukr oczywiście, chociaż tam powoli też), że wojna prowadzona przez Ukr (Żełeński i spółka) nie doprowadzi do niczego dobrego. I tak na marginesie. Można deprecjonować ruski sprzęt. Ale armata czy działo sprzed 80 lat zabija tak samo jak najnowocześniejszy systetm. Tylko, że o wiele taniej...

  2. pomz

    To kolejny rok i beda miec straty na poziomie 1 miliona zabitych i rannych! Trzymamy kciuki za Ukrainców! Bic tam ruskich i patrzyc czy równo puchną! Chcieli Ukr ziemi? To dawac im, kazdemu po metr nad głowa :)))

  3. Buczacza

    Te 138 tys bojców. To ci, których nie udało się ukryć. Tak naprawdę z dezerterami to już blisko mln bojców.... A każdy dzień 3 dniowej 3 letniej szpec operacji. To ponad 2 mld $. Na przełomie listopada i grudnia koszt wyniesie putinland ponad 2 bln $. Do tego utrata najlepszego klienta na węglowodory. A doktryna falina-kwiecińskiego wylądowała w koszu... Gazprom jest bankrutem. Nowatek bardzo szybko równa. W ciągu 8 lat zapotrzebowanie na węglowodory z mosskowi spadnie o 40%. Przyszłość mosskowi jest czarna z domieszką żółtego...

  4. Prezes Polski

    Załóżmy, że te.liczby odpowiadają rzeczywistości. 700 tys. ludzi, w tym 200 tys. zabitych to mają być gigantyczne straty? Policzmy dobrze, 50-70 tys. więźniów (to wręcz korzyść, że zginęli!), spośród pozostałych znaczna nadreprezentacja nierosyjskich nacji, do tego etniczni ruscy z biednych regionów. Ruscy w przeciwieństwie do nas na śmierć wysyłają najmniej wartościowe elementy społeczne. A bazę mobilizacyjną mają na poziomie 20-30mln. Tak więc po ran n-ty powtarzam, te straty dla Rosji nic nie znaczą. Dopóki nie zacznie ginąć klasa średnia z Moskwy i Petersburga, studenci, kadeci z putinjugend (jungwardia), nikt się tam stratami nie przejmie.

  5. Przyszłość

    Wedlog New York Tims - ostanie dane z Pazdzinika to Rosja 600 tys Ukraina 400 tys. (W obu przpadkach, zabitych rannych i zagininych)

  6. Jerzy

    Zastanawia mnie czy taka ciągła propaganda sukcesu nie zaczyna już drażnić samych Ukraińców.

Reklama