Reklama

Wojna na Ukrainie

Duże bezzałogowce z USA dla Ukrainy?

Zdjęcie ilustracyjne.
Zdjęcie ilustracyjne.
Autor. Cpl. William Chockey, Marine Corps Air Ground Combat Center, Twentynine Palms

USA badają możliwość przekazania Ukrainie zmodyfikowanych nowoczesnych dronów Gray Eagle, z których zostaną usunięte wrażliwe technologie i komponenty, informuje CNN powołując się na urzędników administracji i Kongresu, przekazał w poniedziałek Ukrinform.

Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

Stany Zjednoczone zastanawiają się, jak zmodyfikować śmiercionośnego drona, by ewentualna utrata jego wrażliwej technologii na polu walki była mniej niebezpieczne dla USA. Rozwiązania tego problemu może zwiększyć prawdopodobieństwo, że Ukraina je otrzyma, mówią rozmówcy CNN.

W szczególności rozważana jest możliwość wprowadzenia zmian w ustawieniach technicznych oraz usunięcia poszczególnych wrażliwych elementów. „Ale te rzeczy wymagają czasu i są dość skomplikowane" – zauważył jeden z rozmówców.

Reklama

Czytaj też

Inny urzędnik potwierdził, że U.S. Army bada możliwość wprowadzenia takich zmian w konstrukcji drona produkowanego przez General Atomics, znanego pod kryptonimem MQ-1C Gray Eagle.

„Jeśli chodzi o drony, jest to najlepsze, co można otrzymać. To naprawdę wyrafinowane aparaty" – powiedział Seth Jones, dyrektor międzynarodowego programu bezpieczeństwa w Centrum Studiów Strategicznych i Międzynarodowych.

Jak informował wcześniej Ukrinform, administracja Bidena odrzuciła wniosek Ukrainy o przekazanie najnowszych dronów Gray Eagle, mimo nalegań członków Kongresu z obu partii.

Czytaj też

O tym, że Ameryka mogłaby przekazać Ukrainie drony Gray Eagle mówi się od dawna. W czerwcu bieżącego roku pojawiały się informację, że w ukraińskiej armii panuje rozdźwięk między sztabem Ukrainy a pilotami, którzy są sceptycznie nastawieni do zakupu amerykańskich dronów MQ-1C Gray Eagle. Kijów wtedy wyrażał deklarację, że chciałby kupić cztery dro tego typu, zdolne do przenoszenia rakiet Hellfire, by wzmocnić ukraińskie siły, jednak ukraińscy piloci byli przeciwni uważając, że skuteczność tych dronów nad wschodnim obszarze Ukrainy byłaby minimalna, ponieważ zostaną bardzo szybko zestrzelone przez rosyjską obronę przeciwlotniczą.. Jeszcze w kwietniu ambasador Ukrainy w Waszyngtonie Oksana Makarowa spotkała się z szefostwem producenta dronów firmy General Atomics i sygnalizowała zainteresowanie zakupem maszyn. Obawiano się jednak wtedy że tak zaawansowany sprzęt może trafić w ręce Rosjan, którzy czekają na to by zbadać amerykański bezzalogowiec.

Czytaj też

Różnice między MQ-1C Gray Eagle a Bayraktar TB-2

Maszyny typu MQ-1C Gray Eagle osiadają wyższe osiągi niż używane obecnie bezzałogowce Bayraktar TB2 pod względem zasięgu i czasu lotu, ale przede wszystkim siły ognia. Tureckie maszyny mają maksymalną masę startową 650 kg i zabierają cztery bomby szybujące o łącznej masie 75 kg, powstałe z pozbawionych silników pocisków przeciwpancernych UMTAS. Jest to uzbrojenie dostosowane do ich niewielkiego udźwigu, a maksymalny zasięg 8 km mogą osiągnąć zrzucone z dużego pułapu. Gray Eagle z maksymalnym ładunkiem może ważyć ponad półtorej tony i dzięki temu przenosi 4 pełnowymiarowe pociski przeciwpancerne Hellfire, których zasięg jest w zasadzie niezależny od pułapu lotu podczas odpalenia i wynosi do około 8-10 km. Jego łączny ładunek uzbrojenia przekracza 350 kg.

Zamiast uzbrojenia amerykańskie maszyny mogą też przenosić też dodatkowe zbiorniki paliwa lub zasobniki z systemami walki radioelektronicznej lub rozpoznawczymi (SIGINT). Oprócz głowicy optoelektronicznej maszyna posiada też radar AN/ZPY-1 STARLite z syntetyczną aperturą, który pozwala na bardzo precyzyjne zobrazowanie terenu i śledzenie wielu obiektów jednocześnie.

Czytaj też

Jeśli chodzi o maszyny Bayraktar TB2, to ich udźwig wynosi zaledwie 75 kg, co nie pozwala na przenoszenie zbyt ciężkich ładunków. Niewielkie wymiary i masa startowa maszyny, która wynosi 650 kg, powoduje, że możliwe jest zainstalowanie na pokładzie albo głowicy optoelektronicznej z kamerą dzienną i termowizyjną oraz dalmierzem i laserowym wskaźnikiem celów, albo też podobnej wielkości i masy radaru SAR. Maszyna turecka w odróżnieniu od amerykańskiej może albo korzystać z radaru, albo namierzać cele i wskazywać je pociskom kierowanym za pomocą lasera, amerykańska czyni to jednocześnie.

Bezzałogowce MQ-1C Gray Eagle są znacznie większe, sterowane za pośrednictwem satelity. Ich rozpiętość skrzydeł to 17 metrów, podczas gdy Bayraktar TB2 mierzy 12 metrów. Również różnica mocy silników jest znaczna, amerykańska konstrukcja może pochwalić się jednostką napędową o mocy 165 KM, czyli o ponad 60 KM mocniejszą niż konkurent. Przekłada się to również na osiągi.

Prędkość maksymalna Gray Eagle to ponad 300 km/h, a dla Bayraktara jest to około 220 km/h. Turecka maszyna może pozostawać w powietrzu ponad 24 godziny, ale MQ-1C Gray Eagle nawet bez dodatkowych zbiorników jest w stanie latać przez 30 godzin. Otwarte jest pytanie, jak drony takie mogłyby zostać wykorzystane przez Ukrainę. Bo o ile wykonując zadania uderzeniowe w strefie przyfrontowej byłyby istotnie narażone na działanie rosyjskiej OPL czy myśliwców, o tyle nie wyklucza to ich zastosowania, a w pewnych sytuacjach ich zdolności rozpoznawcze mogłyby okazać się bardzo cenne dla Ukrainy.

PM

Źródło:PAP / Defence24
Reklama
Reklama

Komentarze