Reklama

Czołgi T-54 i T-55 już na Ukrainie?

Na pierwszym planie od prawej czołgi T-54.
Na pierwszym planie od prawej czołgi T-54.
Autor. Vitaly V. Kuzmin/CC BY-SA 4.0

Jeden z użytkowników serwisu Twitter zaprezentował fotografię, która ma prezentować egzemplarz czołgu T-54 lub T-55 użytkowanego przez Siły Zbrojne Federacji Rosyjskiej. Towarzyszyła temu informacja, jakoby wóz ten znalazł się na terytorium Ukrainy.

Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama
Reklama

Nie sposób na podstawie dostępnych materiałów, jednoznacznie stwierdzić, czy widoczny na zdjęciu czołg, znajduje się już na terytorium Ukrainy. Co więcej, ze względu na brak charakterystycznych detali konstrukcji, nie sposób również jednoznacznie stwierdzić czy widoczny wóz to T-54 czy T-55.

    Co ciekawe widoczny pojazd nie został w żaden sposób zmodernizowany. Brak jest zainstalowanych modułów wybuchowego pancerza reaktywnego, czy nowoczesnej elektrooptyki, choćby pod postacią przyrządu termowizyjnego 1PN-96MT-02, który został opracowany z myślą o modernizacji starszych czołgów takich jak T-54, T-55 oraz T-62.

    Reklama
      Reklama

      Ujęty na zdjęciu egzemplarz posiada natomiast reflektory podczerwieni OU-3 dla przyrządu noktowizyjnego dowódcy TKN-1/TKN-1S oraz reflektor L-2 dla noktowizyjnego przyrządu celowniczego TPN-1-22-11. Oznacza to, że czołg ten (i podobnie wyposażone wozy) ma bardzo ograniczone zdolności nie tylko do walki w warunkach nocnych, ale również w trudnych warunkach atmosferycznych.

        Tym nie mniej, nie należy lekceważyć tych starych czołgów, odpowiednio wykorzystane mogą być nadal niebezpieczne. Można się również spodziewać, że wozy te będą głównie wykorzystywane w roli wozu wsparcia ogniowego dla piechoty, w tym prowadząc ogień pośredni bez wchodzenia w bezpośredni kontakt z przeciwnikiem.

        Reklama
          Reklama
          WIDEO: Burza w Nowej Dębie. Polskie K9 na poligonie
          Reklama

          Komentarze (11)

          1. Andrzej78

            Ilość to jakość sama w sobie. Każdy ten tekst zna. Moim zdaniem powinniśmy wznowić produkcję tego czołgu ale z cięższym pancerzem właściwym grubość takim jak AMZ Dzika a bardzo grubym reaktywnym. Uzbroić w armatę 105mm jak zrobili to Słowacy oraz Żydzi. Dodać Lemiesz spychacza z pługiem jak we francuskim czołgu saperskim AMX -30 . Żeby jak coś mógł się sam okopać i wspierać piechotę, prowadzić ogień snajperski. Czyli być w ten sposób wozem wsparcie ogniowego. Przy pomocy tych narzędzi saperskich może też niszczyć szosę tak jak AMX 30 podczas wycofywanie się i rozmontować

          2. młodygrzyb

            Koledzy fachowcy z tego portalu wyśmiejcie może IDF jakie trzyma w magazynach uzbrojenie jakim posługiwał się kiedyś najstarszy żyjący były ich żołnierz. Prosta zasada w razie W to nie wsadzisz rezerwisty a tym bardziej bardziej dziadka niż młodzieniaszka na Merkave tylko chyba na sprzęt jaki zna. Te stare czołgi maja armaty i jako ruchome bunkry sprawdzą się.Choćby poustawiane puste w odpowiednich miejscach spowodują utratę cennej amunicji. A po drugie starszych rezerwistów szybciej posadzisz na T-54 niż przeszkolisz go na T-72.

            1. Davien3

              @mlodygrzyb kiedy wreszcie zrozumiesz ze okopany czolg to dzisiaj MARTWY czołg. Po drugie rezerwistów jeszcze pamietajacych T-55 dawno juz nie ma w Rosji

            2. QVX

              W IDF szkolenia rezerwy są w miarę regularne. A tutaj rezerwista po kilkudziesięciu lat przerwy będzie wymagał takiego samego przeszkolenia, bo dawno wszystko zapomniał.

            3. młodygrzyb

              Wow w rosji wymarli wszyscy jacy służyli w latach 80/90 tych. Masz Davien wyobraźnię.

          3. Jerzy

            Skoro pojawiają się działa holowane montowane na kadłubie MTLB, to tym bardziej taki T55 może się okazać skutecznym działem szturmowym, wszystko zatem zależy jak je wykorzystają.

            1. Davien3

              @Jerzy tyle ze te 2 działa to robota Ukraińców z braku czegos innego i wiecej ich nie zrobili. a T-54/55 jako działa szturmowe sa do niczego bo smiertelnym dla nich zagrozeniem sa nawet nasze RPG-76 Komar których tam posłalismy tysiace

            2. hermanaryk

              T-55 ma za słaby silnik na Ukrainę. To ustrojstwo rzęzi, jakby miało wyzionąć ducha, już gdy pokonuje stok o nachyleniu 15 stopni. Wystarczy, że po deszczu zjedzie z drogi w pole i kaput.

            3. papa lebel

              Joł, kolega co za komuny służył w Braniewie opowiadał jak ich czołgi z błota na poligonie Krazy wyciągały.....

          4. QVX

            Pozostają jeszcze T-34 odkupione od Laosu.:-)

            1. DBA

              Albo z pomników - maja w sojuzie tego dużo

            2. młodygrzyb

              Priblem w tym że ukraina z pomników to pościągała wszystko co można było ściągnąć już rok temu. A maximy w bunkrach to montowali od 2014 i całkiem niedawno nawet na tym portalu zachwalano że się świetnie sprawdzają. To jak się sprawdzą okopane albo i obetonowane t-54?

            3. QVX

              @młody... RUS wg swojej propagandy powinna była straty w MBT pokryć zapasami T-72B, a nie brać T-62 a teraz T-54.

          5. youkai20

            Gruchoty, "tym nie mniej" (facepalm) lepszy rydz niż nic.

          6. Juzz

            Pakt NATO w panice!!!! Planuje się włączenie w rosyjskich jednostkach pancernych czołgów IS - 2. NATO już wali w pory.

          7. papa lebel

            Chyba użyją ich jak Niemcy pod koniec wojny w roli panzerwerków. Ale czy znajdą ludzi do obsługi...? Umiejętności współczesnego gimbusowego operatora telefonu komórkowego mogą okazać się niewystarczające :)

            1. DBA

              Ale dzisiaj panzerwerk to pewny grobowiec dla załogi. Czyli czołgów to może im starczy, ale załóg już niekoniecznie

          8. R88

            No to Rosomaki będą mordercami czołgów. Hitifisty z amunicją standardową dla Rosomaków od przodu otwierają T-5x

            1. Trump wygrał

              Nie będą. Nie zdążą być. Wiesz co będzie jak za 3 tygodnie skończą im się ostatnie rakiety systemów opl? Pogrom..

            2. szczebelek

              To chyba zapomniałeś o tym, że sowieckie systemy dostosowano do zachodnich pocisków opl... Dla mnie ten wyciek jest kontrolowany, bo w jaki sposób oficer gwardii narodowej miałby poziom dostępu na poziomie szefa sztabu USA to takie dokumenty stoją na półce w bibliotece w jakieś losowej bazie? xd

          9. szczebelek

            Na piechotę się nada, ale jak zobaczą zachodnie bewuoy z ppk lub czołgi to zostawią ten złom na miejscu...

            1. PszemcioPL

              No właśnie... ciekawe jak zachodnie IFV z nowoczesnymi armatkami automatycznymi będą sobie radzić z T-54/55? :D

            2. Trump wygrał

              Ile niby jest tych zachodnich bewupów czy czołgó? 50? 100? Jakie to ma znaczenie przy 2000 rosyjskich czołgów? Ta wojna się już kończy, potencjał militarny NATO do którego doklejono potencjał Ukrainy jest na ostatnich nogach. Rosjanie nic nie robią tylko systematycznie niszczą co tam jeszcze zostało. Zauważyliście, że nikt się już nie chwali Krabami? Himarsy też są pokazywane bardzo, bardzo rzadko a atakują WYŁĄCZNIE o 5 nad ranem z daleka. Podejrzewam, ze zostały im ze 2-3 sztuki i resztki ammo.

            3. szczebelek

              2000 sztuk rosyjskich czołgów buhaha może na złmowisku u Dymitra stoją... Zapomniałeś, że tych ppk trafiło więcej niż ruskie miały sprzętu opancerzonego w całej cyrkowej armii... Mają tysiące czołgów T72, T80 i T90, ale w wojnie, która może spowodować upadek FR wysyłają T62 i T55... Bajkowe opowieści i mit śmieciowej armii świata mają w kieszeni razem z klaunem z Białorusi

          10. bc

            Trzeci rzut strategiczny, heh. Nawet dzida wykorzystana odpowiednio może być niebezpieczna.,

          11. OptySceptyk

            Można się śmiać z ruSSkich, tyle, że Ukraina też używa T55 w którejś tam mutacji, które dostała z Chorwacji.

            1. PszemcioPL

              Ale te T-55 co dostała UA to były w miarę ciągle modernizowane maszyny, a nie goły T-54/55 z dolepionym ERA i ew. wymianą optyki itp.

            2. zenek12

              Tak, porównajmy niezmodernizowane, albo tak lekko zmodernizowane, że aż tego nie widać T-54/55 do słoweńskich (nie chorwackich) wysoce zmodernizowanych M-55S. Czołgów dopancerzonych, z całkiem niezłym systemem kierowaniem ognia, optyką, czujnikami opromieniowania laserem, stabilizacją działa i samym działem wymienionym na 105 mm Royal Ordnance L7 z dalmierzem laserowym. Toż to prawie to samo.

            3. Zbyszek

              Słoweńskie, nie chorwackie: https://defence24.pl/wojna-na-ukrainie-raport-specjalny-defence24/czolgi-od-slowenii-juz-na-ukrainie

          Reklama