Wiadomości
Ruszyły przygotowania do 12. „Nocy w Instytucie Lotnictwa”
Największa w Polsce nocna impreza edukacyjna dla entuzjastów lotnictwa, kosmosu i inżynierii startuje w tym roku z kolejną edycją. Dwunasta „Noc w Instytucie Lotnictwa” odbędzie się w piątek, 6 października 2023 roku w Łukasiewicz – Instytucie Lotnictwa w Warszawie. Organizatorzy zaprezentowali już oficjalny plakat oraz zwiastun imprezy
„Noc w Instytucie Lotnictwa" to impreza skierowana do wszystkich tych, którzy są ciekawi świata i lubią aktywnie spędzać czas wolny.
"W tym roku obchodzimy 500. rocznicę urodzin Mikołaja Kopernika, dlatego też nasz tegoroczny plakat nawiązuje do kosmosu. Podczas wydarzenia zaprezentujemy wiele ciekawych rozwiązań, technologii oraz produktów – zarówno kosmicznych, jak i lotniczych. Nocne zwiedzanie będzie łączyć się z niesamowitymi atrakcjami oraz spotkaniami z ciekawymi gośćmi. To będzie wyjątkowa noc dla każdego fana nauki" – mówi organizatorka imprezy, Magda Wiejacha.
Wystawa będzie dostępna w godzinach: 17:00 – 23:00. Wstęp bezpłatny.
O imprezie
„Noc w Instytucie Lotnictwa" to największa w Polsce nocna impreza edukacyjna, której celem jest popularyzacja sektora lotniczego i kosmicznego w Polsce oraz promocja zawodów inżynierskich.
Każdego roku rośnie liczba odwiedzających „Nocy w Instytucie Lotnictwa" oraz zainteresowanie mediów. W poprzedniej, jedenastej edycji, Instytut odwiedziło ponad 58 tys. osób w zaledwie 6 godzin. Łącznie do Instytutu zawitało dotychczas ponad 360 tys. osób.
W ramach imprezy, poza wystawą statyczną prezentowaną na zewnątrz, planowane są liczne wydarzenia towarzyszące.
Odwiedzającym zostaną udostępnione także niedostępne na co dzień laboratoria. Ta jedyna noc w roku będzie rzadką okazją zwiedzenia Łukasiewicz – Instytutu Lotnictwa w Warszawie.
Portal Defence24.pl jest patronem medialnym tego wydarzenia.
Źródło: Łukasiewicz – Instytut Lotnictwa
Szczegóły dotyczące programu wydarzenia będą publikowane na kanałach organizatora:
Zwiastun 12. „Nocy w Instytucie Lotnictwa"
CBWP. Realna potrzeba czy kosztowna fanaberia? | Czołgiem!