Reklama

Siły zbrojne

Radarowe rozpoznanie dla polskich F-16

Polski F-16C z zasobnikiem DB-110. Fot. Lockheed Martin Tactical Aircraft Systems
Polski F-16C z zasobnikiem DB-110. Fot. Lockheed Martin Tactical Aircraft Systems

Polskie F-16 zostaną w przyszłości doposażone w zasobniki z radiolokatorami typu SAR zintegrowanymi z posiadanym systemem rozpoznania DB-110. Ma to na celu zwiększenie możliwości bojowych tych maszyn w zakresie prowadzenia rozpoznania obrazowego w różnych warunkach atmosferycznych czy porze doby.

Inspektora Uzbrojenia (IU) zamieścił informację dotyczącą chęci rozpoczęcia procedury związanej z analizą rynku dotyczącą pozyskania zasobników rozpoznania powietrznego dla użytkowanych w Siłach Powietrznych wielozadaniowych samolotów F-16 C/D Block 52+ Jastrząb. Jest to element realizowanej już w tej instytucji fazy analityczno-koncepcyjnej, której ostatecznym wynikiem będzie opracowanie Studium Wykonalności (SW) i Wstępnych Założeń Taktyczno-Technicznych (WZTT). Udział potencjalnych Wykonawców w wymienionej procedurze ma pozwolić na właściwe sformułowanie wymagań na pozyskiwany sprzęt i zabezpieczenie jego przyszłej eksploatacji oraz wskazać możliwe sposoby realizacji tego zadania.

Nowe zasobniki mają służyć do prowadzenia radarowego rozpoznania powietrznego, współpracować z systemem DB-110 oraz spełniać obowiązujące normy i wymagania sojusznicze.

Potencjalni Wykonawcy mają czas do 25 sierpnia 2017 roku na zgłoszenie się do udziału w badaniu rynku i złożenie wymaganych dokumentów przy czym IU zastrzega sobie wydłużenie tego terminu w przypadku nie osiągnięcia wymaganych celów przedsięwzięcia. IU w zależności od potrzeb zakłada również możliwość przeprowadzenia dialogu technicznego.

Nowe zamierzenie jest m.in. wynikiem doświadczeń z wykorzystania dotychczas posiadanych siedmiu zasobników systemu DB-110 firmy Goodrich Corporation (m.in. w działaniach na obszarze Zatoki Perskiej) wraz z dwiema naziemnymi stacjami analizy danych. Pracują one w paśmie widzialnym (kamera światła szczątkowego CCD) oraz wykorzystują kamerę termowizyjną o układach optycznych stabilizowanych w dwóch osiach. Oba układy umożliwiają obserwację boczną obiektów z odległości do 36 km w przypadku kamery termowizyjnej i 72 km w przypadku kamery światła szczątkowego.

Biorąc pod uwagę chęć pozyskania zasobników już zintegrowanych z F-16, mogą to być produkty oferowane przez Norhrop Grumman czy General Atomics Aeronautical Systems.

System rozpoznania powietrznego pozwala na zbieranie informacji na korzyść wojsk własnych, jak i sojuszniczych. Jest to najszybszy i najskuteczniejszy sposób zdobywania danych o przeciwniku funkcjonujący w odpowiedniej zależności od bieżącej sytuacji polityczno-militarnej. Zasobniki z aparaturą SAR (Synthetic Aperture Radar) umożliwiają wykonywanie bardzo dokładnych map radiolokacyjnego obrazu terenu działań.

Dzięki kombinacji kilku systemów możemy uzyskać dokładniejszy obraz zdolności i możliwości przeciwnika oraz jego słabych stron, który jest następnie wykorzystywany w procesie przygotowania operacji powietrznych czy z użyciem systemów uzbrojenia innych rodzajów wojsk.  

Reklama
Reklama

Komentarze (8)

  1. Raptorek

    To dlatego nasz F-16 nie pokazał Się co ma podwieszonego bo rosyjski pilot że śmiechu mógł strącić panowanie nioad samolotem i uderzyć w samolot ministra Szojgu. 2 zbiorniki na paliwo, radar podwieszany, i ledwo starczyło miejsca na stare wersje sidwendire.

    1. JW

      F-16 Block 52+ posiada wystarczającą liczbę węzłów do podwieszenia uzbrojenia, zbiorników z paliwem i zasobników elektrooptycznych. Zasobnik rozpoznawczy DB-110 podwiesza się na węźle 5R, a zasobnik nawigacyjno-celowniczy Sniper-XR na węźle 5. F-16 nawet wyposażony w oba zasobniki i 2 zbiorniki z paliwem o pojemności 370 galonów (węzły nr 4 i 6) może zabrać 6 pocisków powietrze-powietrze podwieszanych na węzłach 1, 2, 3, 7, 8, 9. Polski F-16 wyposażony jest w najnowsze uzbrojenie rakiet pow-pow średniego zasięgu AIM-120C-5/7 i krótkiego AIM-9X Block 1 i Block 2.

    2. Davien

      To raczej pilot Jastrzębia prawie nie padł ze śmiechu jak zobaczył Su-27 z archaicznymi R-27 pod skrzydłami i wolał sie oddalic by jak te antyki eksplodują to nie stać się przypadkiem ich pierwszą ofiarą:))

  2. Macienty

    Znacznie taniej było by gdyby takie zadania realizował BSL "Zefir". Niestety "Zefira" nie widać bo kasa rozeszła się na drobnicę dla fedainów.

    1. Extern

      Kasę za "drobnicę" dla "Fedainów" dostaną krajowe przedsiębiorstwa i 80% jej wróci w ten czy inny sposób w końcu do budżetu z powrotem, trzeba poczekać.

  3. Misiek

    A kiedy i co kupimy za nasze Su 22 i Migi 29? Ile jeszcze polskie lotnictwo bojowe będzie przypominać skansen z poprzedniej epoki?

    1. Extern

      A dlaczego chcesz wyrzucać MIG-29, te samoloty choć już są w wieku średnim to jednak nie doszły jeszcze do końca przewidzianej dla nich eksploatacji, pozbywanie się ich już teraz to rozrzutność? Co innego SU-22 te samoloty rzeczywiście trzeba by już wymienić choć trochę szkoda niektórych zdolności jakie dzięki nim mamy a stracimy bezpowrotnie.

  4. Kamil

    Nasze F-16 powinny dostać najnowsze radary AESA. Podobno są nie małe problemy z obecnymi radarami i na części samolotów one nie działają. AN/APG 68 zdjęte z naszych efów i wyremontowane powinny trafić do MiGów 29. Podobno WZL2 już wstępnie się przymierzał do takiej integracji. Amerykanie powinni pomóc w integracji (w ich interesie że kupujemy 48 nowych radarów, remontujemy stare i jeszcze przez xx lat kupujemy części zamienne i serwis)

    1. sojer

      Skoro są z nimi problemy to jaki jest sen ich montowania w MiG-29, skoro wiąże się to z wymianą nie tylko radaru, ale też połowy awioniki... MiG-29 idą do lamusa, czy się to komuś podoba, czy nie.

  5. say69mat

    Jest tylko jeden mały problem. Zwiększa się systematycznie liczba zadań przeznaczonych do realizacji przez niezmienną liczbę samolotów. Tego typu sytuacja generuje i gwarantuje zarazem dysfunkcjonalność operacyjną.

    1. X

      I stacjonujących na tulko 2 lotniskach.

  6. kronikarz osiągnięć Daviena

    No jak to? Przecież Davien tu przekonywał, że radary w Block 52+ już to potrafią i nie potrzebujemy szajsowatych zasobników jak Flankery z tymi ich dziadowskimi Kupol M400...

    1. JW

      I Davien ma rację. Proponuję jednak czytać artykuły że zrozumieniem. Chodzi o urządzenie wyposażone w moduł SAR do współpracy z zasobnikiem rozpoznawczym w podczerwieni DB-110. Radar F-16 Block 52 plus AN/APG-68(V)9 już posiada moduł z syntetyczną aperturą SAR. Poniżej wklejam charakterystyki radaru APG-68(V)9 "W maju 2000 r. wprowadzono do eksploatacji na nowo budowanych F-16 Block 50/52 radar AN/APG-68(V)9. Nowy radar ma wspomniany wcześniej, wydłużony średni czas między uszkodzeniami (MTBF) oraz szereg ulepszeń w porównaniu do (V)5, a mianowicie: -zaawansowaną architekturę bloków wysokiej częstotliwości (RF – Radio Frequency); -nadajnik o większej mocy (MDT – Medium-Duty Transmitter), czyli większy zasięg wykrywania powietrze– powietrze; -tryb pracy z syntetyczną aperturą anteny o dużej rozdzielczości (SAR - Synthetic Aperture Radar), włączając w to zmodyfikowany blok antenowy z jednostką IMU (Inertial Measurement Unit), przekazującą do procesora radaru dane o położeniu przestrzennym anteny oraz poprawione oprogramowanie dla przyszłej rozbudowy systemu; -modułowy odbiornik/blok wzbudzenia MoRE (Modular Receiver/Exciter), gabarytowo przystosowany tak, żeby pasował w miejsce wcześniej stosowanego MLPRF; -prostą integracją z oprogramowaniem F-16 Block 50/52; -programowalny, „off-the-shelf” komputer radaru o otwartej architekturze (CoRP – Common Radar Procesor) o trzykrotnie zwiększonej mocy obliczeniowej, który zastąpił wcześniejsze komputery PSP – Programmable Signal Processor i APSP – Advanced Programmable Signal Processor; -kompatybilność z kierowanymi pociskami rakietowymi AIM-120, AIM-9X, z Joint Helmet Mounted Cueing System (JHMCS, czyli wbudowanym w hełm pilota systemem wskazywania celów), inteligentną amunicją, podwieszanymi zasobnikami wskazywania celów (ATP – Advanced Targeting Pods) i systemami walki elektronicznej."

    2. No comment

      "Zasobniki DB-110 stanowią główne, ale nie jedyne wyposażenie polskich F-16 przydatne podczas misji rozpoznawczych. Do tego typu działań można również wykorzystać np. pokładową stację radiolokacyjną AN/APG-68 (V)9. Pozwala ona na śledzenie z dużą dokładnością w trybie powietrze-ziemia nie tylko rzeźby terenu. Radar potrafi odróżnić stacjonarne obiekty naziemne od ruchomych (pojazdów), jak również działać w trybie pracy SAR (z syntetyczną aperturą) z dokładnością poniżej jednego metra. Jest to przydatne zarówno przy zbieraniu danych, jak też identyfikacji potencjalnych celów i wyborze ich dla zasobnika DB-110."

    3. gru

      To by wymagalo wspolczesnego radaru AESA. F-16 takiego nie ma.

  7. HALO

    Zastanawiajace że dalej chcą wieszać tym samolotom różne pojemniki oprócz broni precyzyjnej ? Tosz to nie choinka tylko samolot bojowy , gdzie ma za zadanie mieć pociski i nie tylko - atakować wrogi samolot jak i cele naziemne ! WP - powinno zakupić duży samolot typu HERKULES i nawieszać ile chcą tych pojemników jak i bombek do woli ? To tak żartem sobie pozwoliłem zacytować myśl moją ?

  8. Marek1

    ... "IU zamieścił informację dotyczącą chęci rozpoczęcia procedury związanej z analizą rynku dotyczącą pozyskania zasobników rozpoznania powietrznego" ... ciekawe, czy dożyjemy kiedyś czasów, gdy będzie nadchodzić z odpowiedniej komórki IU do MON zamówienie na konkretny sprzęt /system, wraz z profesjonalna analizą powodów konieczności zakupu/pozyskania. MON po zapoznaniu się z nią i konsultacji w oficerami właściwego rodzaju SZ RO podejmuje szybka decyzję o zakupie lub otwarciu przetargu z precyzyjnie podana datą jego zakończenia. Całość procedury maks 6 m-cy. Echhhh ... pomarzyć dobra rzecz ;) ...