Technologie
ILA 24: Polski szybowiec i technologie kosmiczne
Na tegorocznych targach ILA Berlin uwagę zwracało sporej wielkości stoisko ośrodka naukowo-badawczego Łukasiewicz – Instytut Lotnictwa. Polacy pokazali na nim szereg rozwiązań z zakresu sektora kosmicznego, ale także model nowego typu szybowca Jay, który po raz pierwszy ma się wzbić w powietrze już w lipcu tego roku.
Szybowiec Jay został zaprojektowany z myślą o aeroklubach i pilotach startujących w zawodach szybowcowych. Stworzono go we współpracy z polskimi mistrzami szybownictwa, czuli ludźmi na co dzień zwyciężającymi w ogólnoświatowych zawodach. Maszyna powstała więc niemalże na ich „zamówienie”, a zatem ma szansę zdobyć silną pozycję na rynku. Łukasiewicz – Instytut Lotnictwa jako instytucja naukowo-badawcza i projektująca nie będzie Jay’a produkował, jednak trwają obiecujące rozmowy na temat jego uprzemysłowienia. Obecnie pierwszy prototyp kończy próby naziemne, a w lipcu mają się rozpocząć próby w locie. Jay, jako statyczny jeszcze obiekt, ma być obecny w sierpniu na mistrzostwach świata w szybownictwie w Niemczech i będzie to jego oficjalna premiera.
Parametry techniczne tej maszyny to 300 kg masy własnej i 410 kg maksymalnej masy startowej. Rozpiętość skrzydeł to 12,89 metra, długość 6,84 m, wysokość 1,88 m. Dopuszczalna prędkość eksploatacyjna konstrukcji to 320 km/h, prędkość manewrowa to 242 km/h, a prędkość przeciągnięcia 75 km/h.
Łukasiewicz – Instytut Lotnictwa prezentował także kompozytową obudowę górnej części rakiety kosmicznej Bursztyn o zredukowanej masie przy jednoczesnym zwiększeniu jej odporności. Rozwiązanie stworzone dla technologii kosmicznych teoretycznie może zostać także wykorzystane w obszarach wojskowych przy budowie pocisków rakietowych.
Prezentowano także ekologiczny moduł napędowy do satelitów Polon. Rozwiązanie to może być stosowane na obiektach kosmicznych o masie do 200 kg i służyć do deorbitacji, ale także do manewrowania satelity na orbicie czy ustawiania się w sposób optymalny dla zainstalowanych na nim sensorów. Polon charakteryzuje się niewielkimi wymiarami (choć jest to rozwiązanie skalowalne) i wykorzystaniem paliwa mało toksycznego o wysokim współczynniku spalania. 98 procent jego objętości stanowi wodór. Oznacza to, że jego wykorzystanie nie generuje powstawania mikrośmieci kosmicznych w postaci ubocznych elementów spalania.
Łukasiewicz – Instytut Lotnictwa prezentował także wyniki swoich prac nad silnikiem do pojazdów kosmicznych Grace Green o ciągu 500 Newtonów. Rozwiązanie to opiera się na podobnym ekologicznym paliwie co Polon.
user_1050711
taaa... A jakiż RCS tego szybowca ?
młodygrzyb
Że niby co?
gnagon
znikomy w zasadzie jedynie pilota i aparatury
Tomek72
Szybowce powinny patrolować granicę - głowica optoelektroniczna - a może i mały radar - i póki nie mamy bezzałogowych - to kupić kilka szybowców, zaoferować dobrą stawkę za godzinę lotu - i latać (oczywiście z BEZPIECZNEJ odległości) - zbierać dane (oczywiście link online)
Monkey
A niektórzy narzekają na tym forum, że „nic” nie mamy😱Do poziomu najbardziej uprzemysłowionych państw jeszcze sporo brakuje, ale od czegoś trzeba zacząć.
Essex
A co mamy???? Makiety????
młodygrzyb
Monkey akurat jeśli chodzi o szybowce i ich konstruowanie to światu do nas brakuje. Szkoda tylko że przez zaniedbania polityków i niedofinansowanie certyfikować szybowce trzeba za granicą.
młodygrzyb
Kolego jeśli chodzi o szybowce i szybownictwo to do my tworzyliśmy i tworzymy czołówkę światową.. Jeszcze. Bo niestety popisowe władze skutecznie niszczą resztki naszej potęgi. Ale takie szybowce jak Diana1/2/3 to majstersztyki. Na mistrzostwach w akrobacjach szybowcowych piloci wola latać na dwumiejscowym Foxe jak nie maja dostępu do Swifta(oba to Polskie szybowce) niż na innych.
Narinio
I tak 80 lat po zdobyciu przez AK planów V2 i 54 lat po rakiecie Meteor 2 jesteśmy ponownie w grze..,,Oby tym razem coś nareszcie coś się udało , najlepiej rakieta o zasięgu 2000km i porządnej głowicy. Ale jak znam życie zabraknie środków i chęci na pracę finalne.
Szwejk85/87
I to jest grupa ludzi którą MON powinien "na rękach nosić" mają gotową rakietę, o sporym zasięgu. Może trzeba pomyśleć o dofinansowaniu konwersji tej rakiety na poliwo stałe i wyposażyć ją w jakąś sensowną głowicę i system kierowania? Głowica 200 kg rakiety balistycznej, też może zrobić słuszne kuku kacapom.