Reklama

Technologie

Europejska samoobrona dla F-16

F-16. Fot. USAF
F-16. Fot. USAF

Departament Obrony Stanów Zjednoczonych wybrał do prób system aktywnej obrony przeciwradarowej BriteCloud produkcji włosko-brytyjskiej Grupy Leonardo, a dokładnie jej elementu znanego do niedawna jako Selex ES. Rozwiązanie zostanie przetestowane przez jednostki Gwardii Narodowej. Celem jest zwiększenie przeżywalności F-16, a zapewne także i innych samolotów USAF, na współczesnym polu bitwy.

Decyzja została ujawniona przy okazji zorganizowanej w Sztokholmie konferencji Electronic Warfare Europe przez samą Grupę Leonardo. BriteCloud to kompaktowy, samodzielnie działający zagłuszacz fal radiowych typu DRFM (Digital Radio Frequency Memory), służący do zakłócania działania pocisków naprowadzanych radarowo i odciągania ich od celu. Z racji swoich niewielkich rozmiarów uzbrojenie to może być wystrzeliwane z 55-milimetrowych dyspenserów flar, standardowo montowanych na myśliwcach Royal Air Force, co zwiększa uniwersalność jego użycia i powoduje, że jest określane także jako BriteCloud 55.

To najnowsze rozwiązanie walki radioelektronicznej ze stajni Leonardo. Stworzone na potrzeby RAF, uzyskało jego akceptację pod koniec 2017 roku, a pierwsze jego dostawy zostały przeprowadzone w kwietniu roku 2018. Pierwszymi statkami powietrznymi na jakich BriteCloud został zainstalowany były brytyjskie Tornado. Obecnie jest on też kompatybilny z Eurofighter Typhoon i Saab Gripen. Zgodnie z zapewnieniami producenta, popartymi testami RAF i dokonanym przez nie wyborem, BriteCloud jest w stanie zmylić nawet najbardziej zaawansowane obecnie pociski naprowadzane radarowo na świecie.

Rewelacje te chcą teraz sprawdzić Amerykanie w ramach programu FCT (US Foreign Comparative Testing), mającym na celu wyszukiwanie i wypróbowywanie istniejących rozwiązań „z półki” opracowanych w krajach sojuszniczych. BritCloud ma zostać teraz zamontowany na F-16C/D należących do Gwardii Narodowej, a następnie zostaną przeprowadzone testy, sprawdzające czy ich obecność zwiększa szanse tych samolotów na przetrwanie. Wyniki prób mogą być ciekawe także dla innych użytkowników F-16C/D, w tym opierającej na nich swoją siłę w powietrzu Polski.

Reklama
Reklama

Komentarze (3)

  1. Fanklub Daviena

    "BriteCloud jest w stanie zmylić nawet najbardziej zaawansowane obecnie pociski naprowadzane radarowo na świecie." - wbij to sobie Davienku do głowy. Może przestaniesz bredzić jak to F-22 i F-35 będą "wymiatać" BVR za pomocą AIM-120D,E,F...Z 30:1 Flankery co "sami Rosjanie mówili". A bez BVR stealth jest niewiele warte i stąd oporne rosyjskie zakupy Su-57, skoro mają doskonałe Su-35. Jak teraz widzisz Davienku przyszłość F-35, jak ich dwa żałosne AMRAAMy chybią i F-35 "Błyskawica" (co za szydercza nazwa dla takiej krowy!) ani nie będzie mógł uciec ani nie będzie mógł wymanewrować Flankera? No ale liczę, że teraz napiszesz, że USA uzbroi F-35 w "laser" i F-35 znowu będzie "wymiatać" co "sami Rosjanie mówili"! :)

    1. Davien

      No popatrz funku, tyle ze przeoczyłes taki mały szczegół: Leonardo i F-16 nie ma w Rosji, sa za to w USA Więc F-22/35 będą dalej rozstrzeliwać AMRAAM-ami rosyjskie su i MiG-i bo dla Rosji system o takim zaawansowaniu to czarna magia do k ńca tego stulecia:)

    2. Gnom

      Davien czy ty znasz chociaż stare systemy WRE, które były w Polsce? Czy porównałeś ich daty wejscia do służby u wywtórcy z tym czym dysponowano na zachodzie? Czy nadal uważasz, że ruscy zatrzymali sie w rozwoju, a ich sprzęt kupują tylko "niedorozwoje". Żadna ze stron nie ma giagntycznej przewagi, a samoloty będą spadać po obu stronach. W technice istnieje wiele dróg dojscia do oczekiwanego efektu, nie tylko te 'made in USA". Ważne aby najpierw znać oczekiwany efekt, ten do którego się dąży, a nie dopisywać teorie do jedynie słusznych wyrobów jak ma w zwyczaju nasz MON.

  2. 1917

    A po co podnosic mu przezywalnosc przeciez to najlepdza maszyna wszechczasow.Pokazalo to starcie nad Kaszmirem.Niezly badziew nam wcisneli taki sam jak ten offset.

    1. Davien

      No właśnie starcie nad Kaszmirem pokazało że F-16 z zestzreliwaniem rosyjskich maszyn na ponad 70km pociskami AIM-120C-5 nie ma żadnego problemu.

    2. chateaux

      Sameś badziew. Nad kaszmirem wszystko zostało zestrzelone tylko nie F16. Dziwnym trafem, Amerykanie stwierdzili ze liczba F16 w inwentarzu Pakistanu, zgadza się z liczbą sprzed incydentu.

    3. Tomasz

      Z tamtego incydentu widziałem fotki z pozostałościami pocisku przenoszonego przez F16. Jeśli masz fotkę zestrzelonego F16 to daj linka.

  3. Fighting Falcon

    F16 kultowa maszynka, którą ciągle opłaca się modernizować. Ten samolocik jeszcze dużo pieniążków zarobi dla USA.