Reklama

Wojsko, bezpieczeństwo, geopolityka, wojna na Ukrainie

Sobotni przegląd prasy: Zależy nam na wojskach NATO w kraju; Niespokojne niebo nad Bałtykiem; Ukraińska kampania wrześniowa; Rosja chce zmienić ład w Europie; Ulubiony samochód rebeliantów; Szczyt NATO - za 2 lata w Warszawie

Fot. US Army
Fot. US Army

Przegląd prasy pod katem obronności. 

Polska, Agaton Koziński, Zależy nam na wojskach NATO w kraju: Ważniejsze od tego, co NATO mówi, jest to, co robi - mówi Tomasz Siemoniak(…)
Właśnie trwa szczyt NATO. Wcześniej państwa sojuszu sprawiały wrażenie wręcz zaczadzonych Rosją. Czy to minęło?
Ocena Rosji radykalnie się zmieniła. Pamiętam, jak w czasie spotkania Rady NATO - Rosja jesienią ubiegłego roku doszło do dyskusji dotyczącej manewrów "Steadfast Jazz" oraz "Zapad", i była ona pełna wzajemnych podszczypywań. Ale wtedy nikomu nie przyszło do głowy, że pół roku później Rosja może okazać się agresorem anektującym Krym. (…)
Porozmawiajmy (…)o tym, co NATO zrobi. Stałych baz wojskowych w krajach flanki wschodniej sojuszu nie będzie, w grę wchodzi jedynie rotacyjna obecność wojsk. Jak to oceniać? (…)
Nie ma sensu wdawać się w dyskusje, co jest stałą bazą, a co nie jest. (…) Nam zależy na tym, żeby nasi sojusznicy byli tutaj obecni, żeby zostały wzmocnione struktury dowodzenia wojsk natowskich w Polsce. Chodzi o to, by być gotowym do obrony kolektywnej zgodnie z artykułem V traktatu północnoatlantyckiego, gdyby taka potrzeba zaistniała. Tego elementem będzie powiększenie Wielonarodowego Korpusu Północ - Wschód, który stacjonuje w Szczecinie. Nam nie zależy na bazie, która w każdej chwili może stać się pusta. Nam zależy na żołnierzach.

Rzeczpospolita, Andrzej Talaga, Sojusze bez wartości: Za sprawą Rosji sypie się ład ustanowiony po upadku komunizmu, nie funkcjonują układy regulujące relacje między państwami w Europie. (…) W tej sytuacji, w kontekście szczytu NATO, zasadnicze staje się pytanie o sojusze Polski. Na kim budować nasze bezpieczeństwo. (…) Mamy wybór tylko między Amerykanami i Niemcami. Najlepiej jednak być gotowym do stawienia czoła sytuacji, gdy okaże się, że w ogóle nie mamy sojuszników. Nic bardziej żałosnego niż narzekanie na zdradę aliantów, co Polacy wydają się uwielbiać.

Gazeta Wyborcza-Trójmiasto, Grzegorz Szaro, Jak na wojnę, to tylko z wami:   Na wojskowym lotnisku koło Malborka przez cztery miesiące stacjonować będzie setka holenderskich żołnierzy. W ramach misji Baltic Air Policing będą w F-16 patrolować przestrzeń powietrzną państw bałtyckich. (…)W skład stuosobowego kontyngentu, oprócz pilotów, wchodzą także żołnierze naziemnej obsługi technicznej. (…) W piątek na podmalborskim lotnisku Holendrów przywitał polski wiceminister obrony narodowej Czesław Mroczek. (…) W piątek na podmalborskim lotnisku uroczyście przywitano również stu polskich żołnierzy z 22. BLT, którzy w ramach misji Baltic Air Policing przez cztery miesiące stacjonowali w bazie wojskowej Szawle na Litwie.

Rzeczpospolita, Piotr Jędroczyk, Ulubione auto rebeliantów: To nie kałasznikow jest najskuteczniejszą bronią różnej maści bojowników i terrorystów w Azji i Afryce. (…) Najbardziej przydatna jest toyota Hilux. To współczesny rydwan bojowy (…) Zastąpił jeepy, nissany, pół-ciężarówki czy inne tego rodzaju pojazdy, nie mówiąc o rosyjskich UAZ. Jest tani. Jeden czołg to tyle co ponad 200 hiluxów. (…) Liczy się szybkość - Toyoty spisują się doskonale w taktyce hit and run, czyli atak i natychmiastowe wycofanie się - tłumaczy Rz" francuski generał Jean-Vincent Brisset mający doświadczenia z konfliktów w Afryce.

Nasz Dziennik, Krzysztof Losz, Niespokojne niebo nad Bałtykiem: 30 lotów bojowych wykonali polscy piloci w ramach ostatniej misji patrolowej NATO nad Litwą, Łotwą i Estonią. (…) Polskie Migi-29 będące w składzie Polskiego Kontyngentu Wojskowego "Orlik-5" w ramach misji Baltic Air Policing podrywały się w powietrze w sytuacji, gdy istniało zagrożenie naruszenia przestrzeni państw bałtyckich. (…) Okazuje się, że 30 lotów bojowych, jakie wykonały Migi-29, to więcej niż podczas poprzednich czterech dyżurów polskich Sił Powietrznych razem wziętych.

Rzeczpospolita, Marek Magierowski, Nazajutrz, którego nie było:  Po dojściu do władzy Reagan uznał, iż należy utrzymywać przywódców Związku Sowieckiego w ciągłym napięciu (…) Rosjanie bali się niespodziewanego, zmasowanego ataku jądrowego. (…) piekło miał rozpętać Ronald Reagan - człowiek postrzegany na Kremlu jako porywczy kowboj, a wręcz jako nieobliczalny szaleniec(…)  Dziś wśród mieszkańców Europy, szczególnie jej wschodniej części, powoli rodzi się podobne poczucie (…) Tym razem jednak „szaleniec" nie urzęduje w Białym Domu, lecz na placu Czerwonym. (…)  Wielu ekspertów jest przekonanych, że Władimir Putin nie wyklucza użycia taktycznej broni jądrowej w ewentualnym konflikcie z Zachodem.

Gazeta Wyborcza, Adam Zadworny, Nowe w szczecińskiej kwaterze NATO: W Szczecinie w Korpusie Północno-Wschodnim powstanie dowództwo tzw. szpicy NATO. (…) Wielonarodowy Korpus Północno-Wschodni powstał w 1999 r. i miał się stać militarnym świadectwem historycznego pojednania. (..) Niewiele z tego wyszło - głównie ze względu na ograniczenie budżetu obronnego w Niemczech. (…) Obecnie w Szczecinie pracuje 200 oficerów z kilkunastu krajów Sojuszu. (…) Co oznacza utworzenie dowództwa "szpicy"? Oznacza to, że na stałe będzie w Szczecinie pracowała większa grupa oficerów. (…) Wkrótce będzie ich dwa razy tyle. Dowództwo osiągnie również status strategicznego dowództwa Sojuszu. (…) Na razie nie wiadomo, gdzie będzie stacjonował sprzęt, z którego będzie korzystała NATO-wska "szpica". Te decyzje zapadną podczas rozmów sztabowców.

Nasz Dziennik, Piotr Falkowski, Szczyt w Warszawie: NATO wydzieli jedną brygadę do zupełnie nowej formacji - sił natychmiastowego reagowania, czyli szpicy. W Polsce będziemy mieli więcej żołnierzy Sojuszu, m.in. w Szczecinie. Kolejny szczyt za dwa lata w Warszawie. (…) Program szpicy NATO to najważniejsza zmiana w samym NATO. Będzie to jedna brygada (4-5 tys. żołnierzy) gotowa do natychmiastowej reakcji i działań w dowolnym obszarze Sojuszu. Zakłada się, że (…)do działań bojowych w dowolnym punkcie Europy będą gotowi w ciągu 48-120 godzin. (…) Szybka reakcja jest potrzebna do zwalczania takich zagrożeń jak nietypowa wojna, której świadkami jesteśmy na Ukrainie, gdzie tradycyjne rozpoznanie nadciągających sił ofensywnych nie zdałoby egzaminu.

Parkiet, Hubert Kozieł, Ukraińska kampania wrześniowa: Fabryki zbrojeniowe na wschodzie Ukrainy to główny łup, na który liczy Putin. Bez tamtejszych linii produkcyjnych nie zdoła on dokończyć wielkiego programu przezbrojenia armii i floty. (…)Na Ukrainie (nie licząc okupowanego Krymu) może walczyć nawet 20 tys. rosyjskich żołnierzy i ochotników. W Naddniestrzu czeka kolejne 20 tys., na Krymie kilkanaście tysięcy. (…) Piątkowe informacje o rozejmie na Ukrainie wcale nie muszą oznaczać końca wojny. (…) Co sprawiło, że Rosja tak mocno zaangażowała się w próby oderwania wschodnich prowincji Ukrainy? (…) Czego na Ukrainie tak bardzo pragnie Putin? Część ekspertów wskazuje, że rozwiązaniem tej zagadki jest rola, jaką ukraiński przemysł zbrojeniowy odgrywał w rozbudowie rosyjskiego potencjału wojskowego.

Gazeta Polska Codziennie, Marek Michałowski, Rosja chce zmienić ład w Europie: (…) Dzisiejsza sytuacja w Europie wymaga silnego wzmocnienia obrony Polski i krajów bałtyckich. Konieczne jest też ujawnienie całego korupcyjnego wpływu Rosji na Zachodzie - tak obecny kryzys związany z rosyjską agresją na Ukrainę komentuje Edward Lucas, ekspert ds. Europy Wschodniej i Rosji oraz dziennikarz "The Economist".(…)Lucas, który od ponad 30 lat zajmuje się kwestiami bezpieczeństwa, podczas wystąpienia w brytyjskiej Izbie Gmin stwierdził(…) - Rosja jest siłą rewizjonistyczną, chce zmienić ład w Europie. Ma pieniądze i aby osiągnąć swój cel, gotowa jest użyć siły – (…) Zdaniem dziennikarza "The Economist" Rosja bezlitośnie wykorzystuje rynek energii jako broń przeciwko krajom Europy (…) Ekspert podkreśla, że Kremlowi szczególnie nie podoba się polityka klimatyczna UE, zwłaszcza trzeci pakiet klimatyczny, który zabrania dyskryminacji cenowej, monopoli i karteli w dystrybucji gazu.

Dziennik Polski (The Times), GilesWhittell, Czy F-35, nowy myśliwiec NATO, kiedykolwiek wzbije się w powietrze?: Najnowsza superbroń lotnicza NATO - myśliwiec pionowego startu F-35 - od 18 lat czeka na to, by wejść na linie produkcyjne. Ciągle jednak pojawiają się nowe usterki. (…) Osiemnaście lat po podpisaniu przez Pentagon kontraktów z firmą Lockheed Martin na opracowanie samolotu F-35, (…) ani jeden egzemplarz tej maszyny nie został przekazany armii. Z budżetem przedsięwzięcia wynoszącym 1,5 bln dol. będzie to najdroższy do tej pory program zbrojeniowy w historii.

Reklama
Reklama

Komentarze (1)

  1. rfl

    tia F-35 myśliwiec pionowego startu... poziom zawartości tych pisemek tak wygląda wcalości, dlatego jak dochodzi do poważnych wydarzeń to nie można z prasy wydobyć obrazu sytuacji nawet zbliżonego do stanu faktycznego. Najeżone pustym post-marketingowym bełkotem MLM teksty to dzisiaj standart masowego piśmiennictwa. żenada