Wojsko, bezpieczeństwo, geopolityka, wojna na Ukrainie
"SKANER" Defence24. Rusza nowy projekt multimedialny
Grupa Defence24 rusza z nowym cyklem rozmów wideo realizowanych w studiu w centrum Warszawy. Za nami pierwszy odcinek „SKANER Energetyka24”, a w nadchodzącym czasie zapraszamy na nowe rozmowy z ekspertami, w ramach serii „SKANER” - Defence24, Space24 i Cyberdefence24.
Pierwszym gościem nowego formatu Grupy Defence24 był dr Krzysztof Księżopolski, który w programie "SKANER Energetyka24" mówił o przyszłości polskiej energii jądrowej.
Musimy pomyśleć o nowym sposobie rozwiązania obecnych problemów energetycznych Polski (związanych z polityką klimatyczną UE - przyp. red.), czyli nie iść w dużą inwestycję, która była promowana przez koncerny zagraniczne – bo my technologii jądrowej nie posiadamy (…) Trzeba iść w kierunku takiej technologii, którą możemy rozwinąć (…) jeśli chodzi o kwestię wiatru na lądzie w Polsce to sprawa jest chyba zamknięta ze względu na to, że inwestorzy przesadzili, nie brali pod uwagę interesu mieszkańców (...) Warto stawiać na biogazownie, farmy morskie etc.
Natomiast w programie "SKANER Cyberdefence24" Juliusz Brzostek, dyrektor Narodowego Centrum Cyberbezpieczeństwa (NC Cyber) mówił o roli i zadaniach Narodowego Centrum Cyberbezpieczeństwa.
edek47
Wreszcie jakaś inicjatywa. Dość tych pseudo ekspertów politycznych co znają się na wszystkim.
samo życie
W Polsce nie ma takich miejsc, w których wiatr wieje tak silnie jak na wybrzeżu Morza Północnego, nie ma tylu obfitych w wodę górskich rzek jak w Skandynawii, nie ma też tyle słońca co w Hiszpanii czy we Włoszech, a nasz węgiel to nie antracyt. To co nam pozostaje aby się uniezależnić [w dużym stopniu] od innych - to energetyka jądrowa! Jeżeli ktoś twierdzi, że jest inaczej, to sorry, ale nie wie o czym mówi...
KastoR
Mamy ogromne źródła geotermalne pod powierzchnią. Nie przytoczę teraz nazwiska, ale pewien doktor wykonał na ten temat cały operat. Przy pozyskiwaniu energii ze źródeł geotermalnych bylibyśmy wstanie nie tylko zaspokoić całe zapotrzebowanie Polski na energię, ale i ją eksportować. Do tego pozyskiwanie takiej energii jest ponoć relatywnie tanie (są już dobre i w miarę tanie technologie). No i oczywiście jest to metoda całkowicie bezpieczna, nie zagrażająca środowisku, a przede wszystkich umożliwiająca dywersyfikację miejsc pozyskiwania energii. Przy posiadaniu jednej, bądź dwóch elektrowni atomowych - wystarczy jedną zbombardować i Polska nie ma energii (do tego efekt Czarnobylu, etc. etc.).
BoloKolo
W końcu Defence24 zacznie realnie podbijać Youtube'a! Tak trzymać, popieram ideę.