Siły zbrojne
Wypadek amerykańskiego Goshawka
Należący do marynarki wojennej Stanów Zjednoczonych samolot szkolny T-45 Goshawk dywizjonu szkolnego VT-22 Golden Hawks z bazy w Kingsville w Teksasie rozbił się w czasie rutynowego lotu szkolnego. Obydwaj członkowie załogi zdołali się katapultować i ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Prawdopodobnie załoga trenowała manewr touch-and-go polegający na podejściu do lądowania, dotknięcia pasa podwoziem a następnie przyspieszenia i ponownego startu na lądowisku pomocniczym w Orange Grove i wtedy pojawił się jakiś problem techniczny. Być może z powodu zbyt twardego przyziemienia.
T-45 Goshawk to samolot szkolenia zaawansowanego U.S. Navy (korzystają z nich także piloci U.S. Marine Corps) wprowadzony do służby pod koniec lat 80. ubiegłego stulecia. Jest to zamerykanizowany BAE Hawk, którego w USA produkowała firma McDonnel Douglas. Łącznie wybudowanych zostało 221 tych samolotów z czego na początku tego roku w służbie pozostawało ich jeszcze 194 w zmodernizowanej wersji C doposażonej m.in. w glass cockpit i system nawigacji inercyjnej. Obecnie amerykańska marynarka wojenna rozpoczyna poszukiwania następcy tych maszyn.
Kilka dni temu w Wielkiej Brytanii doszło do wypadku samolotu Hawk T1, a więc wywodzącego się z tej samej rodziny maszyn szkolno-treningowych. Również w tamtym przypadku pilotom udało się bezpiecznie katapultować.