Na poligonie w Nowej Dębie żołnierze polscy i kanadyjscy wspólnie ćwiczyli strzelania indywidualne, sytuacyjne, także w warunkach silnego zmęczenia w dzień oraz w nocy. Polscy kawalerzyści wykorzystywali m.in. karabinki Beryl, karabiny PK i UKM 2000, karabiny wyborowe Alex-338, natomiast żołnierze kanadyjscy karabinek Colt Canada C7,karabin maszynowy Colt Canada C9, granatnik M72, granatnik M203 oraz broń snajperską - podaje kpt. Tomasz Pierzak.
W dniu 3 grudnia br. na poligonie w Nowej Dębie zaczęło się szkolenie z desantowania różnymi sposobami z wykorzystaniem śmigłowca W-3W Sokół z 7 dywizjonu lotniczego. We wspólnym szkoleniu polskich i kanadyjskich żołnierzy, realizowanym pod kryptonimem „Maple Detachment” bierze udział 100 żołnierzy kompanii rozpoznawczej 25. batalionu dowodzenia 25. Brygady Kawalerii Powietrznej oraz 50 żołnierzy kanadyjskich ze składu 3 batalionu , 22 królewskiego pułku, 5 Kanadyjskiej Brygadowej Grupy zmechanizowanej stacjonującej w Valcartier w prowincji Quebec.
bravo
czy to te "pumy" widzoczne w noktowizji? mundur znaczy. brawo geniusze MON przez TYLE lat! podobno dawna metrpolia tych 50-ciu sprzedaje noktowizje carowi?
DerLangsame
Karabiny wyborowe Alex-338? Ciekawe skąd je wzięli...