Siły zbrojne
Wietnam kupuje białoruskie radary do wykrywania „niewidzialnych” samolotów
Wietnamskie siły powietrzne planują zakup dwuwspółrzędnych, mobilnych, stacji radiolokacyjnych „Wostok-E” opracowanych przez białoruskie biuro konstrukcyjne OAO „KB Radar”.
Są to radary, które ze względu na pracę w paśmie metrowym są dobrze przystosowane do wykrywania samolotów budowanych w technice stealth. W przypadku Wietnamu chodzi przede wszystkim o znalezienie sposobu na opracowywane obecnie w Chinach samoloty J-20. Radar ma zastąpić wykorzystywane powszechnie w Wietnamie, wyprodukowane przez były Związek Radzieckistacje radiolokacyjne P-18.
Więcej: Drugi wietnamski okręt podwodny wyszedł na próby morskie
Według Białorusi stacja radiolokacyjna „Wostok-E” może wykrywać „niewidzialne” samoloty, w tym amerykańskie F-117A w warunkach zakłóceń aktywnych i naturalnych na odległości 74 km i bez zakłóceń na odległości do 350 km.
Zgodnie z przekazanymi mediom informacjami Białoruś planuje sprzedaż aż 20 takich radarów do Wietnamu. Specjaliści wietnamscy zakończyli szkolenie jeszcze w czerwcu br. Pomimo tego do Wietnamu pojedzie dodatkowo również grupa białoruskich doradców.
Więcej: Drugi wietnamski okręt podwodny wyszedł na próby morskie
Działania wietnamskich sił powietrznych są o tyle prawidłowe, że pozwalają zdywersyfikować elementy systemu obrony powietrznej, co zwiększa jego żywotność. Z drugiej jednak strony tworzenie rozpoznanego obrazu sytuacji powietrznej (RAP) wymaga, aby każdy śledzony obiekt miał dodatkowo określoną wysokość, dlatego trzeba razem z dwuwspółrzędnymiradarami „Wostok-E” kupić również wysokościomierze.
I to właśnie z tego powodu opracowano trójwspółrzędne stacje radiolokacyjne.
(JS)