Ukraina: Rosja próbuje zniszczyć kolej. Bezskutecznie

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Siły Zbrojne Federacji Rosyjskiej w poniedziałek przeprowadziły zmasowany atak rakietowy na ukraińską infrastrukturę kolejową w wielu miejscach. Ucierpiały linie kolejowe w obwodzie winnickim, kijowskim, lwowskim. Dodatkowo poza uszkodzeniami trakcji miał miejsce także ostrzał pięciu dworców kolejowych jak i pozostałych elementów infrastruktury w postaci podstacji zasilania. Również w poniedziałek Rosjanie mieli ostrzelać łącznie pięć dworców kolejowych. Celem dla Rosjan była m.in. stacja w Kramatorsku, Żmerynce i podstacja trakcyjna w Krasnym. Zginąć miało co najmniej pięć osób, zaś 18 było rannych. Rosyjskie ministerstwo obrony dość szybko ogłosiło, że wykonało "chirurgiczną" operację zniszczenia elementów infrastruktury kolejowej.

Władze Federacji Rosyjskiej od niemal początku trwającego od dwóch miesięcy konfliktu zapowiadały, że będzie przeprowadzała ataki powietrzne na infrastrukturę kolejową, warunkując to chęcią przerwania dostaw broni. Te zapowiedzi, zazwyczaj płynące z resortu spraw zagranicznych i obrony, pojawiają się dość często przy okazji sprzedaży Ukrainie zachodniego uzbrojenia. Jednakże wbrew gróźb rosyjskich władz nie doszło do przerwania ciągłości linii komunikacyjnych, doprowadzając do opóźnień, a już następnego dnia ekipy intensywnie pracowały nad przywróceniem drożności na szlakach, co się udało w wielu miejscach.

Weźmy też to pod uwagę, że moment "masowego" ostrzelania infrastruktury kolejowej wcale nie wydaje się nieprzypadkowy. W poniedziałek sekretarz stanu USA Antony Blinken i obrony gen. w st. spoczynku Lloyd Austin przebywali w stolicy Ukrainy celem odbycia spotkania z władzami kraju. Podczas jego trwania omówiono dalsze warunki pomocy wojskowej, która ma łącznie wynieść dodatkowe 700 mln dolarów amerykańskich. Ma ona być współdzielona w ok. połowie z innymi europejskimi państwami, będącymi w bezpośrednim otoczeniu Federacji Rosyjskiej. Pozostała część ma zostać przeznaczona na zakup amerykańskiego uzbrojenia i amunicji przez Ukrainę.

Warto zaznaczyć, że nie były to pierwsze uderzenia na infrastrukturę kolejową. Do podobnych haniebnych ataków dochodziło w różnych momentach wojny, jednakże najbardziej zaznaczył się w pamięci ten atak, przeprowadzony na dworzec w Kramatorsku na początku bieżącego miesiąca. W momencie ostrzału na terenie dworcu przebywało kilkaset ludzi. Zginęło 50 osób, zaś kilkadziesiąt zostało rannych. Oczekiwali oni w budynku stacji oraz wokół niej na przybycie i odjazd pociągów, które pozwoliłyby na ewakuację obywateli z najbardziej zagrożonych terenów.