Reklama

Indyjska Defence Research and Development Organisation (DRDO) poinformowała o przeprowadzeniu pomyślnego testu kierowanej bomby szybującej, który miał miejsce w stanie Odisha (dawniej Orisa). Próba prawdopodobnie odbyła się na poligonie  Chandipur.

Bomba została zrzucona nad Zatoką Bengalską przez samolot Indyjskich Sił Powietrznych – nieujawnionego typu i precyzyjnie uderzyła  w cel oddalony o 100 km od miejsca zrzutu. Przedstawiciel DRDO poinformował, że nowy rodzaj broni zawdzięcza swoją wysoką celność zastosowanemu systemowi nawigacyjnemu. Bomba użyta do testu ważyła jedną tonę.

Hindusi nie zaprezentowali na razie żadnych szczegółów opracowanej przez miejscowy przemysł szybującej bomby ani nie ujawnili jej zdjęć. Waży ona jednak dwa razy więcej i dysponuje znacznie większym zasięgiem niż opracowane w Indiach laserowo naprowadzane bomby typu Sudarshan, które weszły do służby w zeszłym roku.

Kierowana bomba szybująca mogąca razić cele w odległości 100 km ma przypuszczalnie umożliwić Hindusom wykonywanie uderzeń spoza zasięgu starszej generacji systemów obrony przeciwlotniczej używanych przez Pakistan i Chiny. Z kolei w rejonach bronionych przez najnowszy chiński zestaw dalekiego zasięgu HQ-9 New Delhi potencjalnie może użyć rakiet samosterujących BrahMos o zasięgu ok. 300 km, które mają być wkrótce przystosowane do przenoszenia przez lotnictwo. 

Andrzej Hładij

Reklama
Reklama

Komentarze (1)

  1. fiolekfigowy

    Pozyskać.

    1. ??

      Pozyskamy oczywiście, że pozyskamy tylko amerykański odpowiednik 300 razy droższy.