Siły zbrojne
Samolot nowej generacji F-35C wyląduje na lotniskowcu jeszcze w 2014 roku
Według przedstawicieli Departamentu Obrony pierwsze próby startów i lądowań samolotów wielozadaniowych F-35C z pokładów lotniskowców rozpoczną się jeszcze w 2014 roku.
Jak informuje serwis Defense Tech, zgodnie z ostatnimi zmianami w harmonogramie rozwoju samolotu F-35C próby startów i lądowań z lotniskowców planowane są na jesień 2014 roku. Dyrektor programu myśliwca nowej generacji F-35 w US DoD zapewnił przy tym, że w chwili obecnej wszystkie istotne problemy techniczne związane z samolotami F-35B i F-35C zostały już wyeliminowane bądź niedługo zostaną rozwiązane i nie istnieje zagrożenie przekroczenia harmonogramu prac.
Optymizmu przedstawicieli DoD nie podzielają jednak reprezentanci rodzajów sił zbrojnych Stanów Zjednoczonych. Według zastępcy dowódcy Korpusu Piechoty Morskiej generała Johna Paxtona samolot pionowego startu i lądowania F-35B najprawdopodobniej nie osiągnie wstępnej gotowości bojowej w terminie planowanym na lipiec 2015 roku. Na przeszkodzie mogą stanąć między innymi problemy z oprogramowaniem dla kluczowych systemów elektronicznych nowego myśliwca pionowego startu i lądowania opracowywanego dla USMC.
Samoloty pionowego startu i lądowania F-35B mają trafić do jednostek liniowych już w 2015 roku. Jednakże, ich zdolności bojowe będą ograniczone ze względu na wykorzystywanie oprogramowania w wersji 2B, pozwalającego jedynie na stosowanie podstawowych typów uzbrojenia jak pociski powietrze – powietrze AIM-120 AMRAAM czy bomby kierowane JDAM. Osiągnięcie pełnej gotowości bojowej przez samoloty F-35B planowane jest natomiast na 2017 rok i będzie związane z wdrożeniem docelowego wariantu oprogramowania, oznaczonego jako 3F.
(JP)
prześmiewca
Dotąd nie sprawdziły się ŻADNE terminy dotyczące F-35. Dlaczego teraz miałoby być inaczej? :)
Jac
Jak byś budował coś od początku i do tego tak uniwersalnego to też byś napotkał mnóstwo problemów. Nikt inny nie podjął się takiego wyzwania. A jeśli by się podjęły Chiny czy Rosja to pewnie byś usłyszał, że wszystko dobrze i już mamy. Tylko, że dziwnym trafem dalej używaliby starych maszyn, bynajmniej nie z własnej woli ;)