Reklama

Siły zbrojne

Rosja zwodowała drugą fregatę rakietową dla Floty Północnej

Fot. mil.ru
Fot. mil.ru

W petersburskiej stoczni Siewiernaja Wierf`z udziałem dowódcy rosyjskiej marynarki, admirała Wiktora Czirkowa, odbyła się uroczystość wodowanie fregaty rakietowej Admirał Fłota Kasatonow (nr. stocz. 922), drugiej jednostki projektu 22350. 

Położenie stępki pod budowę tego okrętu miało miejsce 26 listopada 2009 r., jeszcze przed podpisaniem 25 maja 2010 r. przez stocznię i ministerstwo obrony formalnego kontraktu na budowę trzech seryjnych jednostek tego typu (nr. stocz. 922-924).

Fregata ta podobnie jak prototypowy okręt Admirał Fłota Sowietskogo Sojuza Gorszkow (417), który aktualnie przechodzi próby morskie, wejdzie w skład Floty Północnej. Jest to w pełni zrozumiałe, jeżeli weźmie się pod uwagę, że są to aktualnie największe budowane w Rosji okręty nawodne. W stoczni Siewiernaja Wierf` w różnych stadiach budowy znajdują się jeszcze dwie jednostki proj. 22350. Według słów admirał Czirkowa wypowiedzianych podczas wodowania, rosyjska flota ma w planach pozyskanie łącznie 15 fregat tego typu.

(AN)

Reklama
Reklama

Komentarze (2)

  1. mart

    Ponad 5 lat zajelo ruskom zwodowanie jednej fregaty ! Czyli produkcja planowanych Goroszkowow ,okolo 20 sztuk potrwa do XXII wieku. Ojj marnie matuszka Rasija ciagnie!

    1. Maruda

      Za to u nas produkują fregaty niczym parówki! 10 lat trwało zrobienie z fregaty pływającego kadłuba patrolowca, istny cud.

    2. bsh

      5 lat to wcale nie jest zły wynik, jak na fregatę. Można by w 3, ale 5 to nie jest taka katastrofa.

    3. Jam to

      mart: "Ponad 5 lat zajelo ruskom zwodowanie jednej fregaty ! Czyli produkcja planowanych Goroszkowow ,okolo 20 sztuk potrwa do XXII wieku." D24: "W stoczni Siewiernaja Wierf` w różnych stadiach budowy znajdują się jeszcze dwie jednostki proj. 22350." Warto czasem przemyśleć swój komentarz, a nie tylko coś w stylu "ruskie głupie". W stoczni powstawać może (jw.) jednocześnie kilka jednostek budowanych równocześnie. Pozdr

  2. SchwarzerAdler

    Ano kiepsko ale ile to lat zajmuje nam budowa jednego patrolowca ex korwety ? 14 lat ? Wcale nie jesteśmy lepsi.

    1. 12345

      tyle, że my nie chcemy uchodzić za potęgę militarną

    2. bsh

      Na naszą obronę jest, że to była pierwsza z klasy, budowana w czasie kryzysu, z rządem zmieniającym się co 2-3 lata i do tego tej wielkości.