Siły zbrojne
Rosja testuje roboty bojowe. Ochronią wyrzutnie rakiet balistycznych
Rosyjskie siły zbrojne rozpoczynają testy uzbrojonych pojazdów bezzałogowych i innych automatycznych systemów obrony. Badania mają na celu stworzenie działających autonomicznie układów, które trafią m.in. do formacji ochraniających wyrzutnie pocisków międzykontynentalnych.
W państwowych testach na poligonie rakietowym Kapustin Jar biorą udział nie tylko różnego typu ruchome i stacjonarne bezzałogowe platformy bojowe. Badane są również komponenty wykrywania i identyfikacji oraz scentralizowanego zarządzania zautomatyzowanymi systemami obrony i wysokiej autonomii.
W ich skład wchodzą radary i czujniki akustyczne działające na różnych długościach fal, systemy obserwacji w podczerwieni i świetle widzialnym. Efektorami są zarówno zdalnie sterowane i automatyczne, stacjonarne stanowiska broni, jak też uzbrojone pojazdy bezzałogowe, mogące prowadzić samodzielne zadania patrolowe czy rozpoznawcze.
Całość ma być połączona siecią łączności i sterowania, która zapewni kodowany transfer na poziomie do 2 Gb/s. System ma posiadać wysokim poziom autonomii, co oznacza, że możliwe będzie ograniczenie ilości operatorów nadzorujących jego działanie. Rosja od pewnego czasu pracuje nad tego typu rozwiązaniami, przede wszystkim dla rosyjskich Strategicznych Wojsk Rakietowych.
Celem jest stworzenie zautomatyzowanych systemów ochrony dla stacjonarnych i mobilnych wyrzutni pocisków balistycznych z głowicami jądrowymi. W razie konfliktu zbrojnego są one jednym z głównych celów oddziałów specjalnych przeciwnika. Kolejnym zastosowaniem są zadania rozpoznawcze i patrolowe w innych rodzajach sił zbrojnych
qwerty
bezzałogowe platformy bojowe, wyrzutnie pocisków miedzykontynentalnych, dodajmy jeszcze SkyNet i mamy bunt maszyn :)
Tyberios
Co on taki... opasany?
Steve
Żeby mu zimno nie było:)
wróg
Bo to konstrukcja rurowa B&R.
krzysiek2103
Efekt będzie taki że będzie strzelał do wszystkiego co się rusza w tajdze czyli do biednych sarenek i jelonków
anty olo
No to jak jeden nasz porucznik, który zasłynął w Afganistanie tym, że strzelał do "Talibów przebranych za wielbłądy"! :)
wróg
No po to właśnie jest, żeby w zadanej strefie nic się nie ruszało. Wystarczy że Żydzi przebierają lufy broni strzeleckiej za koty, to wystarczający powód żeby walić do sarenek i jelonków.
qwerty
Czy w Polsce pracuje się nad czymś podobnym?
tomicki1914
Nie potrzeba pracować. Wystarczy skopiować TKS z września 1939 i wyjdzie na to samo. Kilka kadłubow jest tylko trzeba unowoczesnic. Nie wylamujmy drzwi które są otwarte wystarczy nacisnąć klamkę by wejść.
angal
tak tez testuja polacy pod warszawa
bender
tak, czytalem w zeszlym roku (ale nie pamietam zrodla), ze SG w pomorskiem ganiala grzybiarzy w strefie przygranicznej za pomoca robotow na kolach czy gasienicach ;-) mialy jakas tam autonomicznosc, sterowany kanal video, dwukierunkowe audio i chyba mozliwosc uzbrojenia tez.