Siły zbrojne
Rosja straciła 1000 pancernych wozów bojowych
Autor. SZ Ukrainy
Rosyjskie udokumentowane straty pancernych wozów bojowych osiągnęły 1000 egzemplarzy, przy czym samych czołgów – 315. Straty obydwu stron konfliktu rosną, ale wciąż utrzymuje się korzystny dla Ukraińców stosunek bliski 3,5:1.
Ukraińskie dowództwo informuje, że rosyjskie straty na poniedziałek 28 marca 2022 to:
- 123 samoloty,
- 127 śmigłowców,
- 586 czołgów,
- 1694 inne pancerne wozy bojowe,
- 54 zestawy obrony przeciwlotniczej,
- 95 artyleryjskich wyrzutni rakietowych,
- 302 lufowe systemy artyleryjskie,
- 1150 samochodów,
- 73 cysterny z paliwem,
- 21 pojazdów inżynieryjnych,
- 4 wyrzutnie pocisków balistycznych (nowa klasa w zestawieniu),
- 66 bezzałogowców,
- i 7 okrętów (w tym głównie szybkich łodzi szturmowych).
Straty ludzkie przeciwnika oceniają Ukraińcy na 17 000 zabitych.
Rosjanie z kolei szacują straty ukraińskie na 1713 czołgów i innych pancernych pojazdów bojowych i 1553 inne pojazdy (samochody), 715 sztuk artylerii lufowej i 170 rakietowej, 308 bezzałogowców. Tylko wczoraj obrońcy mieli utracić m.in.: dwa stanowiska dowodzenia, dwa systemy OPL, artyleryjską wyrzutnię rakietową, trzy składy amunicji, 2 składy paliwa i 23 miejsca koncentracji wojsk. Rosjanie twierdzą też, że dzisiaj w rejonie Czernichowa zestrzelili cztery bombowce Su-24, a pod Kramatorskiem Su-27. Tylko to ostatnie jest udokumentowane filmem przedstawiającym płonący wrak samolotu. Ukraińcy twierdza jednak, że to maszyna rosyjska.
Czytaj też
Tymczasem trwa zliczanie udokumentowanych strat na stronie Oryx Spioenkopp. Zgodnie z jej danymi Rosjanie wkrótce osiągną 2000 sztuk utraconego sprzętu wojskowego. Na moment pisania tego artykułu jest to 1988 sztuk z czego 985 to sprzęt zniszczony, 37 uszkodzony, 232 – opuszczony, a 734 – zdobyty przez Ukraińców.
Wśród potwierdzonych rosyjskich strat wymienia się już 315 czołgów w tym:
- 7 T-64BW,
- 75 T-72 starych wersji,
- 107 T-73B3 i B3M,
- 77 T-80 różnych wersji,
- 17 T-90,
- 30 czołgów nieznanego typu,,
Ponadto udokumentowano utratę 303 bojowych wozów piechoty:
- 22 BMP-1(P),
- 109 BMP-2,
- 1 BMP-2K,
- 42 BMP-3,
- 58 BMD-2,
- 15 BMD-4M,
- 51 BTR-82A,
- 5 wozów BMP-1 albo BMP-2 (trudne do rozpoznania z uwagi na uszkodzenia/jakość materiału).
Poza tym Rosjanie mają udokumentowaną utratę 229 innych wozów bojowych:
- 5 BRM-1K,
- 2 BMP-1ChS,
- 1 BRDM-2,
- 114 MT-LB różnych wersji,
- 6 wozów dowodzenia artylerią 1V13,
- 2 wozy dowodzenia artylerią 1V14,
- 6 wozów dowodzenia artylerią 1V119,
- 2 wozy Witiaź DT-30,
- 1 kombinowany wóz bojowy na kadłubie 2S1 Goździk,
- 7 niszczycieli czołgów z pociskami Szturm-S,
- 1 wóz dowodzenia BMD-1KSz-A,
- 25 opancerzonych pojazdów dowodzenia: R-149MA1 (13) i R-149MA3 (11), 9S470M1 (1),
- 4 wozy amunicyjne do systemu TOS-1A,
- 7 MRAP-y KamAZ-63968 Typhoon,
- 4 MRAP-y KamAZ-53949 Typhoon-K,
- 1 MRAP KamAZ-53949 Linza,
- 53 inne pojazdy opancerzone rodzin: BMD (15), BTR (4), nieokreślonego typu (34).
Czytaj też
77 transporterów opancerzonych:
- 40 BTR-80,
- 32 BTR-D,
- 5 BTR-MDM.
40 samochodów opancerzonych:
- 49 GAZ Tigr-M,
- 17 Iveco LMV Tigr.
Rosyjskie potwierdzone straty w artylerii to 60 sztuk lufowej artylerii samobieżnej (7 - 2S9 Nona, 1 - 2S23 Nona SWK, 1 - 2S34 Chosta, 6 - 2S1 Goździk, 17 - 2S3 Akacja, 25 - 2S19 Msta-S, 3 - 2S33 Msta-SM2), 34 wyrzutnie artylerii rakietowej (27 - BM-21 Grad, 3 - BM-27 Uragan, 2 - 2B17 Tornado-G, 2 - TOS-1A), 42 sztuk artylerii ciągnionej i 8 ciężkich moździerzy. Rosja utraciła też 12 stacji łączności, 61 pojazdów inżynieryjnych, 63 wyrzutnie ppk i 24 wyrzutnie MANPADS.
Rosną też straty rosyjskich sił przeciwlotniczych i walki elektronicznej. Są wśród nich 3 automatyczne armaty przeciwlotnicze ZU-23, 9 samobieżnych wozów OPL (1 - BTR-ZD, 8 - 2K22M1 Tunguska), 40 zestawy rakietowej OPL (6 - 9K33 Osa, 6 - 9K35 Strela-10, 10 - elementów systemu Buk-M1 i M2, pojedynczy element systemu Tor M/M1/M2, 6 - systemów Pancyr-S1), jeden radar (do systemu Buk), jeden systemu Fara i radar kontrbateryjny 1L261 Zoopark, a także 6 systemów walki elektronicznej – trzy R-330BMV Borisoglebsk-2B, i po jednym: R-330ZH, Torn-MDM i 1RL257 Krasucha-4
Czytaj też
Straty w lotnictwie to co najmniej 17 samolotów (8 - Su-25 w tym jeden ciężko uszkodzony, 4 - Su-30, 4 - Su-34, 1 - An-26), 16 bezzałogowców i 35 śmigłowców (5 - Mi-8, -7 Mi-25/35, 8 - Ka-52, 1 - Mi-28 i 14 nieustalonego typu zniszczonych na lotnisku pod Chersoniem). Policzono też dwa pociągi przewożące paliwo oraz 640 samochodów wojskowych różnych typów i klas.
Wśród potwierdzonych strat rosyjskich pojawiły się też pierwsze okręty. Zniszczony został w ubiegłym tygodniu duży okręt desantowy Projekt 1171 Tapir o nazwie Saratow, za uszkodzoną Oryx uznał też jeden okręt desantowy Projekt 775 Ropucha, który zajął się ogniem od wybuchy Saratowa. Oprócz tego udokumentowane zostało też trafienie pociskiem przeciwpancernym kutra szturmowego Projekt 03160 Raptor.
Ukraińskie straty potwierdzone wzrosły do 574 sztuk sprzętu w tym 79 czołgów (66 - T-64BW, 1 - T-64B1M, 2 - T-72AW, 3 - T-72B, 3 - T-72AMT, 3 - T-80BW i jeden wóz nieustalonego typu), 60 bojowych wozów piechoty (25 - BMP-1(P), 1 - BMP-1TS, 4 - BMP-2, 24 - BTR-4 i 6 - BTR-3), 29 transporterów opancerzonych (4 - BTR-60, 9 - BTR-70, 13 - BTR-80, 2 - AT105A Saxon, i jeden BTR nie znanego typu) i 60 innych pancernych wozów bojowych (w tym 30 BRDM-2).
Odnotowano też utratę 23 samochodów opancerzonych (13 - typu Varta, 9 - Kozak-2, 3 - Hummvee, 1 - KrAZ Spartan, 2 - KrAZ Cobra, 4 - Novator), 51 wyrzutni ppk, 16 systemów MANPADS (same Igły rożnych wersji), 7 pojazdów inżynieryjnych, 25 dział ciągnionych, 16 samobieznych, 3 wyrzutnie rakietowe BM-27 Uragan i 3 - BM-21 Grad, jednej armaty ZU-23 oraz jednego wozu ZSU-23-4 Szyłka.
Ukraina straciła też 21 systemów przeciwlotniczych, w tym 8 wyrzutni systemu S-300, 11 zestawów 9K33 Osa, 3 - 9K35 Stireła-10 i 2 Buk-M1. Utracono też co najmniej 10 zniszczonych bądź uszkodzonych radarów, 12 samolotów (3 - MiG-29, 3 - Su-27, 5 - Su-25, 1 - An-26), 9 bezzałogowców, 1 śmigłowiec Mi-24 i aż 13 okrętów, w tym samozatopiona fregata Hetman Zahajdaczny, zatopiony patrolowiec Słowiańsk, oraz przejęte nieduże jednostki – dwie kanonierki, 2 kutry patrolowe, 6 łodzi patrolowych i holownik. Udokumentowane straty ukraińskie także są bez zmian i zamykają się w dwóch Su-27, dwóch Su-25 i jednym transportowym An-26. Ukraina straciła też co najmniej 186 samochodów wojskowych.
tuningrepliki
Iveco to jest Rys a nie Tigr to po primo. Po drugie primo utracili nie tylko Tigry-m ale i Tigry ( dla laików najbardziej charakterystyczna różnica to klapa nadsilnikowa gdzie w "M" ma garba). Skoro 20% Ukrainy zajęli Rosjanie to straty i zdjęcia z tamtych obszarów są niedostępne ( z uwagi na restrykcje w Rosji, stąd ta analiza jest .... ). Analiza zdjęć wykazuje, ze gro czołgów porażonych zostało z boku lub od tyłu, a więc istnieje przypuszczenie, ze bez uszczerbku dla załogi. Ukraińskie bezdroża czy trakty okazały się "zabójcze" nawet dla Rosjan - utopili się w błocie :) . Ciekawe co stało się z "Terminatorami", jakie tam wysłali, na razie ani jednego zdjęcia strat, to samo Typhonami-k czy innymi nowoczesnymi pojazdami.
Valdore
@tuningrepubliki: rosyjski czołg trafiony w bok to z reguły martwa załoga i latajaca wieża bo nie sposób nei trafić wtedy w karuzelę. , Przy trafieniu z tyłu podobnie, polecam zdjęcia z Syrii. Terminatorów pojecjhało kilkanascie, dwa najnowsze Tornado-U juz Ukraińcy przechwycili.
tuningrepliki
Valdore 29 marzec (17:11) Przecież piszę, że pojechały tam Terminatory, pytam"ciekawe co się z nimi stało". Zdjęcia zniszczonych, uszkodzonych czołgów mówią coś innego niż Ty piszesz. Pytam o pojazdy typoszeregu Typhon (k-M), a nie o Tornado. Widziałem dosłownie 3 takie zniszczone pojazdy, a w nie wyposażone były jednostki z największym potencjałem bojowym. Widziałem filmik Specnazu w samochodach Kamaz K-4386 brak dokumentacji, jakieś mgliste info z przedwczoraj o zniszczeniu specnazu GRU a zero konkretów. Syria to Syria a Ukraina to Ukraina, nie mieszajmy tematów.
Valdore
@tuningrepubliki, to po kolei: Iw syrii i w Ukrainie mamy te same rosyjskie typy jak T-72/T-90 i praktycznei ZAWSZE trafienei w bok kadłuba to eksplozja karuzeli i latajaca wieża, chyba ze zniszczą silnik, albo co coraz częstse załoga porzuci sprawny T-72B/T-80/T-90 i zwyczajnei ucieknie. Po drugie kilka Typhoonów w wersjach 4x4 i 6x6 juz zostało zniszczonych. A terminatorów pojechało tak mało że albo jeszcze żaden w powietrze nei wyleciał, albo zwyczajnie nei ma zdjeć takiego spalonego pojazdu, Rosja miała ich maks 15 sztuk
Leszek
Straty udokumentowane bo podali je Ukraińcy , taka sama prawda jak z Wyspą Węży.
ands
Takie straty po miesiącu oznaczają, że nam sprzętu starczy na dzień jeden konfliktu.
Rupert
A Ukrainie jakoś wystarcza. Do tego dochodzą dostawy z zachodu. A Polska kupuje coraz więcej sprzętu, i ta ilość będzie tylko rosła. Bo i pieniędzy więcej. Do tego obecność NATO na terenie Polski, bazy ze sprzętem dla brygady z USA(wystarczy wtedy podesłać tylko ludzi). Ukraina nie jest w NATO, a jaką dużą ma pomoc innych krajów. Więc wystarczy pomyśleć, że w przypadku Polski było by tylko lepiej.
DIM
Na sprzęcie ukraińskim walczą "szaleni" Ukraińcy, przy tym w obronie swych domów i rodzin. Gdy na magazynowanym w Europie sprzęcie amerykańskim walczyć mieliby najemni Amerykanie. Toteż wcale nie wiem, czy Amerykańscy żołnierze będą walczyć z równym zapałem i odwagą, czy zatem równie skutecznie, w obronie nie swojej ziemi ? Jednak najlepszym sprzymierzeńcem Wojska Polskiego jest Wojsko Polskie.
Al.S.
Cały użyty przez Rosjan sprzęt, nie tylko ten zniszczony w boju i marszu, można już spisać na straty. Wszystko,, od terenowego lekkiego wozu wzwyż, będzie nadawało się po ponad miesiącu tyrania w ciężkim terenie, albo do kapitalnego remontu, albo na złom. Tym samym armia Putina jest już niezdolna do prowadzenia większych operacji, co widać po braku postępów ich wojsk i tzw. skracaniu frontu na wielu kierunkach. Teraz, przez co najmniej kilka lat., Putin będzie się mógł co najwyżej schować za swoją tarczą atomową.
Gracz
Moim zdaniem straty Rosji i Ukrainy to wrażenie z fusów a prawdziwe straty poznamy po wojnie albo i nigdy.
Byrrbyć
Może i tak, ale straty rosyjskie są na tyle duże, a ukraińskie na tyle małe, że zatrzymała się ofensywa ponoć najgroźniejszej armii świata.
viper
To są straty "udokumentowane", więc traktuj je jako minimalne. Dla przykładu: udokumentowane stracone czołgi rosyjskie to ponad 25% czołgów, które wjechały na terytorium Ukrainy. Są to ogromne straty jak na jeden miesiąc walk, przy czym nie zostały zrekompensowane sukcesami strategicznymi strony rosyjskiej. Będą się też szybko pogłębiać, bo czołg który stoi jest łatwym celem.
Otas
Straty podawane przez Oryx są przygotowane na podstawie nagrań/zdjęć. Jak dla mnie to ich dane x2 są najbliższe rzeczywistym stratom obu stron.
Wewo
Te dane mogą być bardzo mylące - biorąc pod uwagę kategorie captured i abandoned. To, że ktoś zrobił zdjęcie czołgu stojącego z powodu braku paliwa, wcale nie znaczy, że ten przykładowy czołg nie został odzyskany przez Rosjan. Nawet jak Ukraińscy żołnierze zrobili sobie zdjęcie z czołgiem, nie jest jednoznaczne z przejęciem go. Nie wystarczy wlać kanister paliwa żeby nim odjechać. Tym bardziej, że sporo tego sprzętu zostało sfotografowane za liniami Rosjan. Z drugiej strony faktyczna liczba tylko zniszczonego sprzętu może być i wyższa niż łącznie podaje Oryx dla wszystkich kategorii.
Al.S.
Nikt nie zostawia zdatnego do użytku sprzętu dla wroga. Jeśli nie możesz go uruchomić, możesz zniszczyć - granat wrzucony przez właz wieży wystarczy, aby czołg nie nadawał się do niczego. Zwykłe oblanie benzyną i podpalenie też zrobi swoje. - nawet jeśli wóz przetrwa, nadaje się do generalnego remontu.
Otas
Opuszczamy sprzęt z uwagi na brak paliwa... po to aby za kilka dni do niego przyjść z pełnymi kanistrami??? Gdyby paliwo mogło by być w łatwy sposób dostarczone to nikt by sprzętu nie porzucał na pastwę wroga, który morze go zniszczyć choćby granatem czy niszcząc układy elektryczne lub hydrauliczne.