Reklama

Siły zbrojne

Rosja: Przekazanie pierwszego Mistrala 14 listopada

Francuski okręt typu Mistral. Fot.Simon Ghesquiere/Marine Nationale/Wikimedia Commons/CC 3.0.
Francuski okręt typu Mistral. Fot.Simon Ghesquiere/Marine Nationale/Wikimedia Commons/CC 3.0.

Wicepremier Rosji Dmitrij Rogozin zapowiedział, że pierwszy okręt desantowy typu Mistral zostanie przekazany siłom morskim Federacji 14 listopada. Informacji o dostawie Mistrala nie potwierdziły jednak władze Francji – pisze agencja TASS.

Dmitrij Rogozin zamieścił na Twitterze zdjęcie zaproszenia na ceremonię dostawy okrętu „Władywostok”, planowanej na 14 listopada. Agencja TASS podaje, że informacje o terminie przekazania Mistrala nie zostały potwierdzone przez stronę francuską.

Według wcześniejszych, nieoficjalnych doniesień formalna dostawa jednostki ma się odbyć właśnie 14 listopada. Pierwszy z zamówionych za sumę 1,12 mld euro okrętów, noszący nazwę Władywostok ma przypuszczalnie opuścić port Saint-Nazaire w okresie 15-20 listopada bieżącego roku. Kolejna jednostka o nazwie Sewastopol ma według planów trafić do Rosji w przyszłym roku.

Federacja Rosyjska zakontraktowała dostawę dwóch okrętów desantowych we Francji w 2011 roku. W założeniu mają one być zdolne między innymi do przenoszenia rosyjskich śmigłowców pokładowych, jak Ka-29 czy Ka-52. W świetle kryzysu ukraińskiego transakcja była krytykowana przez przedstawicieli władz krajów NATO, w tym Stanów Zjednoczonych czy Wielkiej Brytanii.

 

 

Reklama
Reklama

Komentarze (5)

  1. 1234

    Dobry cel dla polskich Op typu 212 lub 214.

    1. vigg

      Skąd je weźmiesz hehe nie znasz stanu naszej MW.chyba ze masz gdzieś na myśli Gawrona

  2. laik

    A właściwie to dla których konkretnie krajów te Mistrale są największym zagrożeniem? Zupełnie się na tym nie znam a ciekaw jestem jak to wszytko wpływa na bezpieczeństwo Polski i czy mamy albo planujemy mieć jakąś skuteczną broń na takie jednostki?

    1. Przemo

      Mają pływać w kole podbiegunowym, i wzmacniać Rosyjskie roszczenia terytorialne w kole podbiegunowym, chodzi oczywiście o ropę i gaz spod dna morskiego. Czyli to zagrożenie dla interesów Kanady, USA, Norwegii i innych krajów z ambicjami północnymi.

  3. jarek

    Wcale nie zdziwie sie jak wpadnie na mine morska z okresu II wojny swiatowej i bedzie to w najglebszym miejscu M. Polnocnego.

    1. Rico

      I to by ładnie rozwiązało sprawę. Pozostałe 2 też powinny na coś wpaść.

  4. PST

    Te okręty to mogą trochę uwierać Amerykanom i ich globalnej polityce i co ciekawe, jeżeli potwierdziłoby się, że jeden z nich miałby bazować w Sewastopolu to również Francji. Bazowanie w Sewastopolu tak naprawdę oznacza operowanie na Morzu Śródziemnym a to akwen na którym Francuzi uważają, że mają coś do powiedzenia. Na Bałtyk ani na Morze Czarne się nie nadają. Te akweny są w zasięgu działania rosyjskich sił bazujących na lądzie i już posiadanych środków desantowych. Ponieważ jestem dość mocno przekonany, że jeden z tych okrętów zamiast na dalekim wschodzie jednak ma operować na Morzu Śródziemnym, to sfinalizowanie tej transakcji mogłoby otrzeźwiając wpłynąć na politykę francuską

  5. ted

    szkoda, bo Caracal, Scorpene ze pakietem rakietowym i francuska OPL prezentują się bardzo korzystnie na tle konkurencji i dobrze wpasowują się w nasze potrzeby. szkoda, trzeba będzie francuskie odpuścić, bo nie wieżę żebyśmy coś od nich wzięli, jak dadzą putinowi Mistrale. c'est la vie kto na jednym ruszcie za dużo chce upiec... temu się ruszt łamie.