Reklama

Siły zbrojne

Przeciwnik USA przywraca muzealną artylerię

Wenezuelska armatohaubica Mk F3 155mm.
Wenezuelska armatohaubica Mk F3 155mm.
Autor. Armia Wenezueli

Wenezuelska armia poinformowała o przywróceniu do służby części wycofanych samobieżnych armatohaubic AMX-13 Mle F.3/Mk F3 155. Obecnie wojsko otrzymało 5 sztuk, które trafią do 115. Samobieżnej Grupa Artylerii Polowej w celu podniesienia gotowości operacyjnej tej jednostki.

Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

Przywracanie do służby tych już przestarzałych systemów artyleryjskich, które najlepsze lata służby mają już od kilku dekad za sobą, spowodowane jest m.in. pogłębiającym się kryzysem gospodarczym w kraju. Przekłada się to nie tylko na sam zakup nowszego sprzętu wojskowego, ale także brak chęci do sprzedaży go Wenezueli ze względu na wątpliwości co do jego spłaty. Aby zapobiec degradacji armii poprzez coraz większe braki w sprawnym uzbrojeniu, podejmowane są kroki mające na celu rozkonserwowanie i przywrócenie do służby wycofanych pojazdów/sprzętu. Według dostępnych danych Wenezuela ma posiadać w rezerwie 20 egzemplarzy, które zostały zastąpione rosyjskimi samobieżnymi armatohaubicami  2S19 Msta-S kal. 152 mm.

Tego typu prace są jednak prowadzone od lat o czym powstało na łamach naszego portalu kilka artykułów, do których odnośniki znajdują się poniżej. Proces ten najpewniej będzie się pogłębiał z racji na dużą ilość rosyjskiego czy postsowieckiego sprzętu używanego przez wenezuelską armię, do którego zacznie brakować części. Spowodowane to będzie zarówno problemami z finansowaniem ich zakupu u producenta, jak i ogólną dostępnością u niego podzespołów z racji na priorytetowe traktowanie rosyjskiego wojska.

Reklama

Czytaj też

AMX-13 Mle.F.3/Mk F3 155 mm to francuska samobieżna haubica kal. 155 mm opracowana w 1959 roku jako następca amerykańskich dział samobieżnych M41 Gorilla kal. 155 mm używanych w armii francuskiej. Haubicę kal. 155 mm o donośności do 20 km osadzono na zmodyfikowanym podwoziu czołgu lekkiego AMX-13. Z racji na tak małą platformę dla uzbrojenia głównego większość żołnierzy wydelegowanych do obsługi tego systemu artyleryjskiego przewożona jest w pojazdach wsparcia, a nie na podwoziu haubicy, którym porusza się raptem dwuosobowa obsada. Jest to jednocześnie bardzo duża zaleta AMX-13 Mle.F.3/Mk F3 ponieważ jej masa to niecałe 17.5 tony, a kubatura pojazdu jest bardzo mała, zważywszy na jakich konstrukcjach opierano wtedy haubice/armatohaubice 155 mm o podobnej długości lufy. Jednostkę napędową stanowił chłodzony wodą 8-cylindrowy silnik SOFAM Model 8Gxb o mocy 250 KM. Jego moc połączona z niską wagą podwozia pozwalała na rozpędzenie tej samobieżnej haubicy do 60 km/h. Obecnie jedynie Sudan, Ekwador i Wenezuela posiadają w aktywnej służbie te systemy artyleryjskie.

Czytaj też

Wenezuelskie Mk F3 155 mm.
Wenezuelskie Mk F3 155 mm.
Autor. Armia Wenezueli
Reklama
Reklama

Komentarze